[Lucky_69]

Ja używałem przez dwa miesiące Avira walleye asws76mlxf2 ale jako że chodzę głównie za pasiakami, dzisiaj kupiłem sobie Avida panfisha asps80lmf2, sparuje go z Vankiem 2500s. Niedługo zdam relację jak się sprawuje
https://ibb.co/bBwzHxD
https://ibb.co/stWp4Zk
Przemyślę temat i może asws trafi na ryneczek

[Szymon82]

Akurat St.Croix nie stosuje tego typu połączenia, podobnie zreszta jak Lamiglas czy Batson. "Kielich" o którym piszesz czy overlap na szczytówce to raczej znak rozpoznawczy Garego Loomisa i jego uczniów. Może nie wygląda to najlepiej ale skoro od kilkudziesięciu lat jest konsekwentnie stosowany to widać że można i tak - działa.

Dziękuję za fachowe pouczenie , ale jak zwał tak zwał na blanku zarówno Avida jak i St.Croix Legend Elite i innych jest to ewidentnie uwidocznione także wiadomo o czym mowa.Co do faktu samego działania to jak wiadomo można było pozostać w epoce czarnego prochu - też działało.

[Friko]

Porównanie kompletnie nie trafonione. Trudno zarzucić Garemu Loomisowi brak innowacyjności - pomimo tego że jest jednym z nestorów branży wciąż pozostaje jednym z jej liderów technologicznych. Mało która firma w ostatnich latach wprowadziła tyle innowacji do rodbuildingu co NFC (ostatnio: nowe materiały, nowe przelotki, nowe gripy etc).  Skoro tak innowacyjna firma mimo wszystko pozostaje przy takiej a nie innej konstrukcji łącza to widocznie wierzy i jest przekonana że takie właśnie rozwiązanie jest najlepsze - gdyby w to nie wierzyli pewnie już dawno by to zoptymalizowali.  Może się to podobać lub nie - mi akurat bardziej podoba się rozwiązanie Lamiglasa żeby sięgnąć do korzeni - ale, Szymonie, trochę pokory....

 

Dodam że mam taką wędkę, gdzie przypadek "butelkowego" łącza jest przerysowany wręcz karykaturalnie:  jest to kij na blanku NCF IM 702-2. Wygląda fatalnie, gnie się tak że nijak rozkładem przelotek nie dało się skorygować chociaż dużo czasu spędziliśmy z @yglo żeby coś wykombinować... natomiast w działaniu wędka jest wprost genialna, wyciągnąłem na nią masę ryb poczynając od lipieni i siei a kończąc na przyłowie metrowego sumka, wędka bezbłędnie obsługuje zarówno przynęty ściągane (mikrowahadłówki, woblerki, chatterbaity) jak i wszelkiej maści jigi a nawet niewielkie twiche. Jest czuła i finezyjna a jednoczenie ma rezerwę mocy, szczytówka z jednej strony jest miękka a z drugiej strony cięta - rzadko się zdarza w kiju połączenie tak wielu sprzecznych cech. Na przykładzie tej wędki nauczyłem się że czasem nie warto czegoś skreślać tylko dlatego że "nie wygląda"

 

... żeby nie wyszedł offtop, dodam, że drugim moim ulubionym blankiem jest St.Croix Elite 76MLXF2

[Qh_]

No i tu wyszły dwie sprawy:

1. Jedną z największych zalet stc jest uniwersalność i zapas mocy. ML bez najmniejszego problemu i męczenia wyciągnął 112cm i jeszcze miała zapas, wiec czego mógłbym nie wyciągnąć na M który jest wyraźnie sztywniejszy? Nic powyżej metra jeszcze na niego nie trafiłem, ale na prawie metrówkach giął sie tak mnie więcej do połowy? A równocześnie można tymi wędkami podać (daleko pomimo sztywności) i poprowadzić małe przynęty w szerokim zakresie. Mam jednoskłady - wiec problem polaczeń mnie nie dotyczy.

2. Duzi producenci. Tak, maja działy leanowe i pewnie oszczędzanie nie jest im obce. Tak, masówka, szczególnie jak zostanie przeniesiona do Chin może być … No taka masowa  . Ale z drugiej strony mają działy R&D, sprzedają tysiące wędek i … otrzymują setki reklamacji (co jest wielkim wkładem do rozwoju każdego produktu), widzą swoje wędki w setkach akcji, przekazują zawodnikom i zbierają opinie. Maja w swoich szeregach i ludzi młodych i starych itp itd

I tego, bez obrazy, nie przeskoczy żaden rodbuilder, bo mu życia braknie. Oczywiście zrobi nam unikat, idealnie pod zgłoszone potrzeby, pięknie wykonany (i znów wg potrzeby) - tego z kolei nie da sie uzyskać w masówce. I to jest warte zapłaty jak ktos potrzebuje.

Do tego masowa produkcja pozwala naprawdę obniżyć ceny (zarówno zakupu surowców jak i wykonania), pomimo posiadania wierchuszki w postaci zarządów itp. Typowym przykładem dla mnie jest SG w zakresie wędek, naprawdę dobrych za niewielkie pieniądze (w porównaniu z tym co oferują) a zaprzeczeniem stc - No ceny w Polsce są po prostu zawyżone.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

No tak.. Jednak czytanie ze zrozumieniem, pozostaje przywilejem nielicznych Kopiowanie technologii nie jest tożsame z bezpośrednim kopiowaniem!

 

Oprócz różnicy w poziomie wiedzy, jest też pokoleniowa rozbieżność co do znaczenia tradycyjnych poniekąd pojęć. Dla pokolenia ułożonego do #dużo taniotesco, zwykła lojalność albo przywiązanie do marki jest nieskończonym obciachem, co pozwala  przy.......ić się, a nawet zanegować rzeczy oczywiste, w tym naturalną hierarchię. Zamiast jednego XP albo GLXa należy niezwłocznie zakupić metr sześcienny bajerów typu Hype T, przez co wychodzimy na bardzo kumatych..   

[Lucky_69]

Dzisiaj pomimo tego cholernego wiatru wybrałem się na 3 godziny potestować avida panfisha (ASPS80LMF2) - kij niby do 7g ale rzucałem wirującym ogonkiem 10g i tam jeszcze było sporo zapasu. Co do pracy to całkowicie inny kij od avida walleye (ASWS76MLXF2). Panfish rzeczywiście jest dosyć szybki i do lekkiego łapania uniwersalny, ale mój tata mówi na takie wędki krowie ogony. Kij gnie się cały, przy prowadzeniu przynęty ma się wrażenie że przynęta płynie w kisielu a nie wodzie. Wydaje się bardzo delikatny ale trafił mi się szczupak 55cm - absolutnie nie zrobiło to na tym kiju wrażenia. Na pewno jest to idealny kij pod małe wahadła, cykady, woblery. Gumy też obsługuje spoko ale panowie z corony moim zdaniem trochę go przechwalali, tutaj podpasowaloby bardziej coś w F/XF. Zakupu nie żałuję, bardzo fajny kij. Na pewno będzie idealny pod klenia.

[Streetart90]

Dzisiaj pomimo tego cholernego wiatru wybrałem się na 3 godziny potestować avida panfisha (ASPS80LMF2) - kij niby do 7g ale rzucałem wirującym ogonkiem 10g i tam jeszcze było sporo zapasu. Co do pracy to całkowicie inny kij od avida walleye (ASWS76MLXF2). Panfish rzeczywiście jest dosyć szybki i do lekkiego łapania uniwersalny, ale mój tata mówi na takie wędki krowie ogony. Kij gnie się cały, przy prowadzeniu przynęty ma się wrażenie że przynęta płynie w kisielu a nie wodzie. Wydaje się bardzo delikatny ale trafił mi się szczupak 55cm - absolutnie nie zrobiło to na tym kiju wrażenia. Na pewno jest to idealny kij pod małe wahadła, cykady, woblery. Gumy też obsługuje spoko ale panowie z corony moim zdaniem trochę go przechwalali, tutaj podpasowaloby bardziej coś w F/XF. Zakupu nie żałuję, bardzo fajny kij. Na pewno będzie idealny pod klenia.

Mam najdłuższy model praktycznie od kiedy się pojawiły. Dla mnie to ideał na klenia ale poradzi sobie z dużo większym przeciwnikiem. Wobler, obrotówka to jego zywioł. Fajnie czuć na nim cykady.Dobry pod boczny trok. Ma zapas bo rzucałem po 15 gr ale to zależy od przynęty i tym gdzie łowisz. W klatce poprowadzisz cykadę ale już w mocnym nurcie obrotówka nr 2 telepie szczytowką. Do gum nie lubię takich wędek ale pewnie się da. Wędka mod fast nie jest to krowi ogon. A jak oceniasz avida walley pod kątem łowienia okoni. Głównie pod gume. Od ilu startuje? Jak to pracuje pod rybą? Szukam czegoś w 2 składzie? Większość st croix to niestety jednosklady. Pozdrawiam

Wysłane z mojego 2201123G przy użyciu Tapatalka

[Lucky_69]

Mam najdłuższy model praktycznie od kiedy się pojawiły. Dla mnie to ideał na klenia ale poradzi sobie z dużo większym przeciwnikiem. Wobler, obrotówka to jego zywioł. Fajnie czuć na nim cykady.Dobry pod boczny trok. Ma zapas bo rzucałem po 15 gr ale to zależy od przynęty i tym gdzie łowisz. W klatce poprowadzisz cykadę ale już w mocnym nurcie obrotówka nr 2 telepie szczytowką. Do gum nie lubię takich wędek ale pewnie się da. Wędka mod fast nie jest to krowi ogon. A jak oceniasz avida walley pod kątem łowienia okoni. Głównie pod gume. Od ilu startuje? Jak to pracuje pod rybą? Szukam czegoś w 2 składzie? Większość st croix to niestety jednosklady. Pozdrawiam

Ten model który ja mam, czyli 76MLXF2 ma cw. 3,5-10,5g

Co jest ciekawe w tym kiju (ja nie wierzyłem w takie wędki dopóki nie spróbowałem St.Croixa od taty) to że startuje tak jak ma w opisie, czyli 3,5g, natomiast maks CW to jest około 15g (tak żeby komfortowo rzucać, bo można więcej), czyli bardzo szeroki zakres - pisze oczywiście o wadze główek. Ja osobiście używałem minimalnie 2,5g ale to tylko w totalnie bezwietrznej pogodzie a i czucie niestety nie jest już dobre. Od wspomnianych 3,5g czujesz wszystko. Kij jest specyficzny bo to XF ale nawet pod okoniami 20cm już bardzo fajnie pracuje - jednak ma też minusy. Mniejsze pasiaki, poniżej 20cm spadaja czasami i mają porwane pyszczki. Jak dla mnie to nie jest taki typowy XF i uważam że kij jest świetny. Chciałem go sprzedać ale czuję że ten panfish to jednak nie jest do końca to czego szukam. Oba zostaną ze mną, walleye z sustainem 3000 a panfish z vanquishem 2500. Myślę że to będzie komplet który się uzupełni fajnie do lekkiego spiningu. Jak chcesz coś jeszcze wiedzieć o tym kiju to śmiało. Pozdrawiam

[nuka]

Witam
Mam od nowości Avida 2.90 cm.14-56 g kupiony w 2014 w Mega Rybie paragon gwarancja nie zarejestrowany
Za jaką cenę można go sprzedać
Pozdrawiam

[PePe.]

Witam
Mam od nowości Avida 2.90 cm.14-56 g kupiony w 2014 w Mega Rybie paragon gwarancja nie zarejestrowany
Za jaką cenę można go sprzedać
Pozdrawiam

Ja nie wiem za ile ale jak będzie dobra to może kupię 

[nuka]

Proszę zaproponować cenę

[Lucky_69]

Dzisiaj poświęciłem cały dzień na testy Avida Panfisha ASPS80LMF2 i testowałem gumy na główkach od 4 gram w górę. Niestety to nie idzie ze sobą w parze. To co ASWS76MLXF2 potrafi zaanimowac, dla ASPS80LMF2 jest nieosiągalne. Szybkie 4, 5, 6 krótkich podbić walleye ogarnia bez problemu, panfish nie wyrabia. Na upartego można łapać gumami ale jest to mordęga. Finezyjna animacja gumowych przynęt jest niewykonalna. Chyba że mówimy o łapaniu gumami na rzece w nurcie za kleniem czy pstrągiem to pewnie się uda. Ogólnie rzecz ujmując, odpada tym kijem jakiekolwiek łapanie z opadu (i to nie tylko miękkimi przynętami). Walleyem czuje czy przynęta weszła w krzaki, kamienie czy szoruje po miękkim dnie. Panfish dla mnie jest głuchy i biczowaty. I zakładam się z każdym właścicielem ww modelu Panfisha, że przynęta 2,5g+ rzucę dalej moim Walleyem. Piszę o tym wszystkim dlatego, że ten model Panfisha był bardzo zachwalany przez chłopaków z Corony a ich opinia mocno przyczyniła się do tego że ten kij kupiłem. Uważam że przechwalili ten kij i nieobiektywnie go ocenili , zdecydowanie za pozytywnie. To jest typowy kij kleniowy. Na pewno nie jest to kij okoniowy. Wiem ze moje porównanie może być trochę niezrozumiale, ale ja te kije porównuje jako lekki uniwersalny spining pod okonia i klenia. Uważam ze wygodniej jest łowić Walleyem wobkami czy obrotowkami, niż Panfishem gumami/z opadu. Mowienie o tym modelu Panfisha jako wzorcu do cykady czy dropshota to juz reklamowa przeginka. Weryfikując wczorajszy wpis, nie wiem czy będę się na tyle w stanie polubić z tym panfishem, żeby został u mnie na zawsze, bo klenie traktuje bardziej jako dodatek niż główny cel.

[bho70]

Dzisiaj poświęciłem cały dzień na testy Avida Panfisha ASPS80LMF2 i testowałem gumy na główkach od 4 gram w górę. Niestety to nie idzie ze sobą w parze. To co ASWS76MLXF2 potrafi zaanimowac, dla ASPS80LMF2 jest nieosiągalne. Szybkie 4, 5, 6 krótkich podbić walleye ogarnia bez problemu, panfish nie wyrabia. Na upartego można łapać gumami ale jest to mordęga. Finezyjna animacja gumowych przynęt jest niewykonalna. Chyba że mówimy o łapaniu gumami na rzece w nurcie za kleniem czy pstrągiem to pewnie się uda. Ogólnie rzecz ujmując, odpada tym kijem jakiekolwiek łapanie z opadu (i to nie tylko miękkimi przynętami). Walleyem czuje czy przynęta weszła w krzaki, kamienie czy szoruje po miękkim dnie. Panfish dla mnie jest głuchy i biczowaty. I zakładam się z każdym właścicielem ww modelu Panfisha, że przynęta 2,5g+ rzucę dalej moim Walleyem. Piszę o tym wszystkim dlatego, że ten model Panfisha był bardzo zachwalany przez chłopaków z Corony a ich opinia mocno przyczyniła się do tego że ten kij kupiłem. Uważam że przechwalili ten kij i nieobiektywnie go ocenili , zdecydowanie za pozytywnie. To jest typowy kij kleniowy. Na pewno nie jest to kij okoniowy. Wiem ze moje porównanie może być trochę niezrozumiale, ale ja te kije porównuje jako lekki uniwersalny spining pod okonia i klenia. Uważam ze wygodniej jest łowić Walleyem wobkami czy obrotowkami, niż Panfishem gumami/z opadu. Mowienie o tym modelu Panfisha jako wzorcu do cykady czy dropshota to juz reklamowa przeginka. Weryfikując wczorajszy wpis, nie wiem czy będę się na tyle w stanie polubić z tym panfishem, żeby został u mnie na zawsze, bo klenie traktuje bardziej jako dodatek niż główny cel.

 

Chyba do końca nie doczytałeś parametrów wędek. Są Panfishe  jednoskłady z akcją X.Fast i to jest pod okonia, a ASPS80LMF2 to wędka z akcją Mod.Fast  czyli z zupełnie inna pracą i to jest wędka kleniowo-jaziowa. Tak mi się wydaje. 

[Lucky_69]

Chyba do końca nie doczytałeś parametrów wędek. Są Panfishe jednoskłady z akcją X.Fast i to jest pod okonia, a ASPS80LMF2 to wędka z akcją Mod.Fast czyli z zupełnie inna pracą i to jest wędka kleniowo-jaziowa. Tak mi się wydaje.

Tak, ale ja się odnoszę do filmu corony gdzie bardzo zachwalali ten kij (a w zasadzie wersję 9stop bo moja ma 8). Wiem doskonale że to MF a nie XF.

[lyha]

W SCIII czy tam SC III+ 80MLF2 lub LMF2 wyklucza sie z szybkim , komfortowym podbijaniem ołowiu .
ALE Legend Tournament (LTWS80MLF2) to już inny kij. SCIV+
Avidy nigdy nie były komfortowe do opadu/podbijania.To raczej blanki miesiste, spolegliwsze.

Użytkownik lyha edytował ten post 14 październik 2024 - 19:41

[Kamil_Olsztyn]

W SCIII czy tam SC III+ 80MLF2 wyklucza sie z szybkim , komfortowym podbijaniem ołowiu .
ALE Legend Tournament (LTWS80MLF2) to już inny kij. SCIV+
Avidy nigdy nie były komfortowe do opadu/podbijania.To raczej blanki miesiste, spolegliwsze.

AVS70MF2 jakoś nie ma problemu z techniką opadu.

[lyha]

To są indywidualne kwestie. Ja nie wyobrażam sobie łowić Avidem Sandacze z Opadu.Potrzeba do tego szybkiego kija.Mam do tego Elitke.

Użytkownik lyha edytował ten post 14 październik 2024 - 19:40

[Kamil_Olsztyn]

Aha 😄😅

[pasazer]

AVS70MF2 jakoś nie ma problemu z techniką opadu.

I tak będzie póki nie użyjesz elitki, legend x albo xtrema 

[Kamil_Olsztyn]

I tak będzie póki nie użyjesz elitki, legend x albo xtrema

Łowiłem Elitą 70M jak i Tournament Walleyem 68MXF i Tournament Bassem 71MHXF. Nie lubię wędek extra fast. Avid za to bardzo mi pasuje. Aczkolwiek chyba dołączy do niego Tournament 71MMF.