A ja nie rozumiem jednej rzeczy. Po to są jakieś fora internetowe, żeby użytkownicy sobie rozmawiali na interesujące ich tematy; w tym wypadku sprzedaż st.croix w jakimś tam sklepie i to chyba normalne, że mogą pojawiać się różne opinie na temat np. obsługi w sklepie, szczególnie jeżeli osoby prowadzące swój interes są bardzo aktywni medialnie. Oczywiście pozytywnych, jak i negatywnych. Ale jak czytam niektóre komentarze, to jak ktoś nie klaszcze i nie pieje z zachwytu, nad usługą za którą zapłacił to jego zachowanie można nazwać karygodnym. To co, jak oceniam pobyt w hotelu na bookingu albo chirurga na znany lekarz.pl, przyznając gwiazdki do których przyznania sam portal mnie zachęca, to obrabiam komuś dupę? Dupę można obrabiać koledze albo dziewczynie do dyskotece, a nie komuś z kim łączy mnie relacja klient-sprzedawca. Oczywiście, żeby nie było do CF nic nie mam, sam tam kupowałem i jestem raczej zadowolony. Natknęła mnie taka rozkmina, bo ostatnio zauważyłem taki trend, że osoby pokazujące się w internecie, są oburzone jeżeli serio wszyscy im nie klaszczą. A taka prawda, że każdy ma prawo do różnych opinii i tyle.