Tak ,taak TAK!! ..3-4 lata z drewnianymi okoniami nie idzie na marne..trochę je opaliłem do góry (nie mogę uchwycic ,ale coś widac) ,oczy na żywo są ciemniejsze.
Użytkownik bobesku edytował ten post 22 wrzesień 2013 - 13:01
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 22 wrzesień 2013 - 13:00
Tak ,taak TAK!! ..3-4 lata z drewnianymi okoniami nie idzie na marne..trochę je opaliłem do góry (nie mogę uchwycic ,ale coś widac) ,oczy na żywo są ciemniejsze.
Użytkownik bobesku edytował ten post 22 wrzesień 2013 - 13:01
Napisano 22 wrzesień 2013 - 13:08
No, te są jaśniejsze po bokach ale grzbiet ciemniejszy.Te które mam ja są bardziej brązowe co nie znaczy że są mniej cool .
Jeden to ma normalnie złoty pyszczek.Szkoda nimi machać do wody,śliz też wyszedł super.
Napisano 22 wrzesień 2013 - 13:14
Piękne okonie :-) a i ta opalizacja fioletu ,może oj może też wiele dać :-)
Napisano 22 wrzesień 2013 - 17:02
Mnie się podoba, bo widać jak jeden okonek może być wciąż modyfikowany kolorystycznie przez lata.
Napisano 22 wrzesień 2013 - 20:57
Okonki są super
Napisano 23 wrzesień 2013 - 07:47
Powiem krótko: Okonki wymiatają .
Reszta woblerków również. Gratulacje
Napisano 23 wrzesień 2013 - 13:21
dzięki-jak się szczerzę podobają to się cieszę
Proszę bardzo kilka nowych.
Prawie gotowe (np stery jeszcze na wcisk)
Użytkownik bobesku edytował ten post 23 wrzesień 2013 - 14:33
Napisano 24 wrzesień 2013 - 08:53
Okonie schną po kolejnej warstwie lakieru a tymczasem trwają pracę nad piskorzami
Jak widać na załączonych obrazkach setki godzin spędzonych w małym pokoju z pędzlami daję po głowię.
Do tego dołóżmy wdychane lakiery,kleje,farby itd i mamy efekt świrowania
Krystek dla Ciebie robię "robaczka" heheh
Jak widać na fotce poniżej piskorze jeszcze nie skończone a już łowią!!!!
Napisano 24 wrzesień 2013 - 17:26
Dobra czas być trochę bardziej poważnym
Sandaczówa.
Widzę już ją w nocy na opasce ,pływająca,drobna praca,dość lekka- często kija powinien powyginać bolas.Ale walczymy o sandacza
Napisano 24 wrzesień 2013 - 19:46
Krystek dla Ciebie robię "robaczka"
Dla mojej żony chyba,he he he he.Żeby było bez pod tekstów ...... dla mojej żony wszystkie małe wobki to...... robaczki , stąd ta nazwa .
Okonie się jej podobały jak cholera ,powiedziała ....a jak zerwiesz ,no co ja poradzę ,na razie oszczędzam je jak mogę .
Napisano 24 wrzesień 2013 - 19:57
No właśnie o to chodzi, twój kształt, twój pomysł i tylko dalej jechać.
"...Sandaczówa..."
Napisano 26 wrzesień 2013 - 09:36
Spoko JAZ'ik tak jak obgadaliśmy i tak jest- Będę zmieniał ,kombinował aż wyjdzie tak jak chciałem.
.............
Lider stada.Number 1 ,okoń Alfa... -nie do wydania ,nie do sprzedania-taka moja perełka.
Użytkownik bobesku edytował ten post 26 wrzesień 2013 - 09:50
Napisano 26 wrzesień 2013 - 13:56
wygląda super
Napisano 30 wrzesień 2013 - 12:42
Piskorze gotowe.
Użytkownik bobesku edytował ten post 02 październik 2013 - 09:30
Napisano 30 wrzesień 2013 - 12:48
Trzask prask i są :-) jak pracują :-)
Napisano 30 wrzesień 2013 - 14:40
Od pewnego czasu w klimacie pstrągowym (jeżeli o pracę chodzi) stawiam na 3 sprawy
1.Drobno lub "średnio drobno"
2.Nie za płytko (choć tu różnie bywa, bo zależy na jakiej wodzie człowiek wyląduje)
3.Stabilizacja w nurcie.
Kiedyś (nie tak dawno temu) robiłem wobki o szerokiej pracy ,"agresorki" -ale to już historia,jednak mi to nie pasowało ,poszło w niepamięć i nie wróci.
Użytkownik bobesku edytował ten post 30 wrzesień 2013 - 15:38
Napisano 30 wrzesień 2013 - 14:45
E tam ,warto mieć kilka agresorków z lustereczkiem do łowienia z nurtem :-).
Przekrój woblera po zdjęciach sądząc prawie okrągły ,udało ci się uzyskać widoczny efekt lusterkowania?
Napisano 30 wrzesień 2013 - 16:01
Niet, nie widziałem jeszcze piskorza który lusterkuję,to nie krąp
Ta ryba jak już pływa to drobno się przemieszcza i za dużo się nie wychyla, aktywna najbardziej jest w nocy.
Oprócz samego naturalnego wyglądu stwierdziłem,ze chcę by moje wobki zachowywały jak tylko się da podobnie do danego gatunku ryby.Zajmie mi to lata treningu ,ale taką drogę se wybrałem...
Piskorz ma według mnie "łazić" drobno i nie zwracać na siebie uwagi.
Dam ci kiedyś jednego jak juz je wyszkolę, czyli za parę lat heh
p.s -lusterko teraz będę grzebał pod zanderki
Użytkownik bobesku edytował ten post 30 wrzesień 2013 - 16:06
Napisano 30 wrzesień 2013 - 18:17
No tak ale pod zanderki to inny korpus ,ja się pytam czy próbowałeś w wobku o przekroju prawie koła?
Użytkownik Kielo edytował ten post 30 wrzesień 2013 - 18:18
Napisano 01 październik 2013 - 15:59
Nie próbowałem ,bo po co komplikować sobie życie
............................
Dużo czasu ostatnio spędzam w bebechach i próbuję niektóre sprawy zrozumieć.
Męczę czasem o sprawy techniczne gościa co kiedyś w PŃ testował na Warcie koło mostu wobki, w czerwonej kurtce i dżinsach
Lepszego od spraw technicznych na forum nie ma ,ale nie będę mu cukrował heh...
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych