Dobra spamery , dzisiaj cały dzień znów śmigałem z chińską plecionką za sandasiem, problemów żadnych nie zanotowałem, rwie się tam gdzie ma rwać czyli przy łączniku, kolor żółty fluo jak najbardziej widoczny, przez te dwa dni łowienia nie wypłowiała, brudu nie łapie, zwisa z przelotki szczytowej jak sznurek bo za gruba na moje łowienie. Dlatego nie kupię takiej samej. Może kupię tą cieńszą, może kiedyś...
Prawdę powiedziawszy nie obawiam się, że to najsłabszy element zestawu, miałem na kołowrotku gorsze a i lepsze też miałem. Nie wiem czemu się tak podniecacie.
Użytkownik FidoAngel edytował ten post 18 grudzień 2016 - 18:09