Bywam na Pilicy w górę od zalewu - i tam ten niesłusznie wyklinany zalew, jej "od zawsze" skromną reputację, ratuje.
Znajcie miarę, panowie, odrzućcie precz jałowe eko doktrynerstwo! Spróbujecie choć przez moment być sprawiedliwi i obiektywni.. w co jakoś nie wierzę - rozmiary życia biologicznego powstałego w zalewie Sulejowskim, po wielokroć przewyższają szkody które uczynił rzece, nawet nie ma co porównywać
Nawet teraz, kiedy zalew jest porzucony na pastwę losu i bezwstydną nieudolność lokalnych interesariuszy. Nie ma żadnego lobby, literalnie wszyscy na wszystko mają wywalone, ale to akurat w Polsce jest standardem - czyli naszym wporzo. No może z wyjątkiem Zawadziłły, który na własnych rękach nie zasiadł
grisha - to jest nieprawda! Tomaszów i Łódź nadal korzystają z wód zalewu, ale woda nie jest już czerpana z zasobu wód powierzchniowych, ino tylko spod dna zalewu. Siedem studni non stop H2O zasysa