o istotności modułu blanku - wątek wydzielony
#1 OFFLINE
Napisano 16 kwiecień 2011 - 11:15
Ale chyba w przypadku kijów St.Croix (właściwie ze wszystkich modułów) coś w tym jest, w końcu wytrzymują naprawdę duże przeciążenie, radząc sobie przy tym w dolnych zakresach.
A co do mojego stwierdzenia - biorąc pod uwagę wszystkich producentów, masz rację, to był daleko idący skrót myślowy, bo różne blanki to różne charakterystyki i niepotrzebnie generalizowałem.
pozdrawiam
#2 OFFLINE
Napisano 16 kwiecień 2011 - 12:06
Oczywiście nie będziemy się tu wadzić o wszczepioną niejednemu przez medialnych nachałów awersje do lepszych gatunków grafitu , bo to przecież jest stratą czasu ..
Jednak dla równowagi równie osobiście uważam , że ktoś kto spróbował i nie jest do tego stronniczy , w blankach zwanymi tu przez Pawła - modulaste - wie bez samooszustwa , że rzutowo i użytkowo są zwyczajnie niedościgłe dla reszty konkurencji . Podymimy
#3 OFFLINE
Napisano 16 kwiecień 2011 - 20:48
pamiętam czasy materiałowego wyścigu producentów - IM11, IM12 itp itd - to była karykatura, produkt marketingu.
Głównym kryterium wyboru blanku nie powinna ani jego cena, ani deklarowane przez produceta moduły cokolwiek by one znaczyły -to niedorzeczne.
Zobaczyć zdziwioną gębe właściciela sztywnego pogrzebacza z którego spada kolejna ryba - bezcenne a miał być najlepszy, grafit 60 ton
Jest się nad czym spierać?
EDIT: oczywiście nie chciałbym żeby to zabrzmiało w ten sposób że neguję sens wykorzystania wysokomodułowych materiałów w konstrukcji blanków, wręcz przeciwnie uważam że mają one uzasadnienie i jest dla nich miejsce.
Rzecz tylko w tym żeby sprawę postrzegać we właściwych proporcjach.
Cechy, parametry blanku często będę wynikać z użytego materiału ale materiał sam w sobie nie gwarantuje jeszcze że blank który został z niego wykonany będzie odpowiedni czy też że dobrze spełni swoje zadanie nad wodą. Dlatego nie zgadzam sie ze swtierdzeniem Sławka że niby wysokomodułowe grafity to lepsze gatunki grafitu - nie ma czegoś takiego jak lepszy gatunek grafitu, mogą być co najwyżej materiały właściwie bądź niewłaściwie użyte w danej konstrukcji... więcej, materiał high modulus zastosowany w pewnych konstrukcjach może być wręcz gorszy z konstrukcyjnego punktu widzenia - moim zdaniem jest to sprawa tak oczywista że rozstrząsanie jej jest chyba przysłowiowym biciem piany, ale jak ktoś lubi...
#4 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 05:14
#5 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 12:06
Fakt że akurat w przypadku St.Croix niższa półka bardzo odstaje od reszy, ale weźmy np. takie G-1000 lamiglasa vs. IM-700, albo VI+ vs. ITM Talona
Ale nawet i w tych nieszczęsnych Premierach, zauważ - są modele których nikt przy zdrowych zmysłach z high-modulus by po prostu nie wykonał, bo i po co. Zauważ że pomimo technologicznego skoku nadal swoje miejsce - zredukowane do przypadku gdzie ma to sens zajmuje wciaż e-glass czy też blend z dużą domieszką szkła - nie ze względów ekonomicznych, ale na cenione walory użytkowe właśnie.
Downrigger, troll, morze a nawet i crankbait - nikt się tu o modułu nie zabija, bo nie ma to sensu. Sam bardzo mile wspominam kij castingowy z e-glassu - tak ławto nie rzucało mi się żadnym innym.
Zresztą zauważ, że modeli jednorodnych materiało też jakby w konstrukcjach ubywa - coraz powszechniejsze jest łączenie różnych materiałów, o różnych stopniu modułowości w ramach jednego blanku - również ze względu na właściwości użytkowe, co wydaje mi sie potwierdza tezę że nie ma lepszych i gorszych grafitów - są tyle materiały lepiej lub gorzej, mniej lub bardziej świadomie, w danej konstrukcji zastosowane
High modulus sam w sobie nie jest żadnym magicznym kluczem ani do rodbuildingu ani do wędkarstwa
#6 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 17:50
Naturalnie materiałowy dodatek mierzony w promilach daje doskonałą podstawę do nazwania czegoś tam dowolnego powiedzmy Hmm 90 , co jest też później przyczyną całkiem uzasadnionego sarkania na przerost modulastej formy i frazy nad banalną treścią , ale jednak topowe firmy i niemniej topowe wyroby robią z doskonałych materiałów prawdziwe sprzętowe arcydzieła . Czasem chimeryczne , czasem specyficzne w użyciu , może nawet mniej trwałe od wypracowanych przez lata niezłych produkcyjnych i rynkowych wzorów .
Jednak w sposób przyjemnie empiryczny można sobie i innym bardzo łatwo uświadomić niezrównane przymioty kijów budowanych na blankach bardziej technologicznie zaawansowanych . Używam i IM 700 , Talonów tudzież rozmaitych innych , niemniej popularnych i uznanych . Jednak długi Legend , dla mnie oczywiście , czyni z burgundy Talona obiekt sentymentalnie naznaczony , wspaniały na swój niepowtarzalny sposób , ale jednak no i niestety o dużo mniejszych możliwościach . Spróbuj w działaniu i wtedy pogadamy ..
#7 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 18:17
i ja nie stronię od modeli z górnej półki w tych zastosowaniach gdzie widzę dla nich sens i rzeczywistą wartość dodaną a nie przerost formy nad treścią Tak się złożyło, że tutaj do gustu przyadł mi zwłaszcza Lamiglas - mam w użyciu Esprita oraz Tytanium-2000, dość dobre benchmarki myślę tak że swoją skalę porównawczą mam. Może kiedyś spróbuję i najnowszych wypustów St.Croix, chociaż subiektywnie patyki z tej stajni jakoś najmniej mi leżą, nie wiem czemu. A jak wielokrotnie pisałem, talonowskie hot-shoty z VI+ cenię sobie bardziej niż z ITM-u , co dla mnie jest tylko kolejnym argumentem za tym że meteriałowe wyżej (i drożej) nie zawsze znaczy lepiej.
Topowe firmy robią topowe wyroby nie tylko z topowych materiałów (a czasem i z topowych materiałów wychodzą modele mniej udane) - takie jest moje zdanie.
W tym dzieleniu na lepsze i gorsze przez pryzmat półki czy poziomu cenowego/materiałowego oferowanego przez producenta - widzę trochę, być może niesłusznie - próbę wykreowania sztucznego elitaryzmu wśród rodbuildingowej braci. Gdyby tak było to martwiłoby mnie to szczerze, bo uważam że snobistyczna gęba nie przysłuży się rodbuildingowi, nie dorabiajmy jej na siłę zwłaszcza że realne uzasadnienie jest dyskusyjne jak widać
Pozdrawiam
#8 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 19:03
Czyżbym czegoś nadużywał
#9 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 19:08
#10 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 19:39
know-how również i mi wydaje się najważniejsze, doświadczenie, park maszynowy, kontrola jakości... bez nich i moduł Younga nie pomoże
#11 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2011 - 19:47
#12 OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2011 - 22:46
...dlatego wycofawszy sie za fose, mur, i obserwujac zagadnienie przez strzelnice...
...po prostu podchodze poprzez porownanie, i tak...jesli chodzi o Talona, to Explorer wydaje mi sie wolnawy zwlaszzca w dlugich i delikatnych konstr (aczkolwiek plecionka ..)..ITM jakos mi nie podszedl - blanki ktore macalem jak dla mnie byly juz nienaturalnie szpadowate (nie zamierzam wracac do zylki)...aczkolwiek mam kupionego kiedys okazyjnie kija na blanku z serii highlander - dluga 8LB wedeczka - zacinalem nia okonki na Snierdwach na takich odleglosciach ze inni nawet nie czuli brania...
IM6+ to bylo to co mi podchodzilo i podchodzi aczkolwiek nowe blanki to juz nie to samo....
Lamiglas...macalem blank 3m 15lb z serii XMG50 - to samo skojarzenie co w Talonowskim ITM i to pomimo szczytowki 1,8mm.
Serie G1000 i CP to jest to co mi podchodzilo i podchodzi.
Przy okazji jestem pelen uznania dla ludzi, ktorzy umieli skonstruowac blanki kilkadziesiat do 100LB, ktore pracuja amortyzujac oraz pokazuja prace niewielkiego jak na ich c.w woblerka.
Porownywalem blanki innych producentow o polowe slabsze, ktore w porownaniu z moimi zachowywaly sie jak strunbeton latarniowy..
St.Croix...material SCII to moze pomine takim niedomowieniem...jest tam z niego ze 3 blanki powyzej 30LB, ktorymi bym sie interesowal...
Material SC3 w kijach, ktore posiadam juz jest jak dla mnie na pograniczu zdroworozsadkowej sztywnosci aczkolwiek nalezy zaznaczyc, ze kije maja wzorowe ugiecie juz przy niewielkich obciazeniach. Zwlaszzca 2,7m 3/4oz mi sie spodobal - przypomina (rozsadnie uzbrojony) starego Talona 15LB IM6+ tej samej dlugosci.
Dlatego nie chce mi sie sprawdzac kolejnych modulowych generacji, zerkajac zlaszcza na ceny tych wyrobow...z drugiej strony zawsze wyobrazam sobie jak wygladalby taki blank po wislanej sciezce zdrowia - szczypta mułu, habazie, nierozerwalnie zwiazany z wiselka koloidzik zostawiajacy na przelotkach i rurce niezapomniany szlaczek.
Wzglednie wypadloby lawki na lodce obic suknem albo....zredukowac predkosci...
Z 3 strony mimo wieloletnich coraz mniej usilnych dociekan nie moge pojac co ma mnie dac taki blank za 300$(np) czego juz nie mam, tylko niech nikt nie pisze ze lepsze czucie bo wypadnie mi moze i zlosliwie zripostowac...
Z tej ukladanki wyszlo mi, ze wysokomodlulowy blank (jak i superkosmiczny kolowrotek) sa potrzebne tym bardziej im mniejsze rybki lowimy..
Gumo
#13 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 11:39
nie tylko twoje to, ze z najlepszego materialu mozna zrobic gniota jest tajemnica poliszynelaTopowe firmy robią topowe wyroby nie tylko z topowych materiałów (a czasem i z topowych materiałów wychodzą modele mniej udane) - takie jest moje zdanie.
#14 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 18:28
Otóż bzdurą jest wierutną i do tego ohydnie krótkonogą , twierdzenie że sztywniactwo jest prawdziwą naturą kijów z wysokomodułowych grafitów .
Ha ha !!
To bardzo popularne , choć szczerze urojone domniemanie . Bardziej chyba staje się czytelne jako echo podziałów między lokalnymi dystrybutorami blanków , który przeniesiony został przeniesiony do ludu rodbuilderskiego , który to jest czasem tak opłotkowy niczym rapciowe ziomalstwo . Ale mnie to z racji niezależności i bezstronności sądów naturalnie nie dotyczy
Te mniej budżetowe , choć doskonałe użytkowo blanki wnoszą do spinningu i castingu dokładnie to samo co Sage , Orvis czy Scott inny wnosi do flyfishingu .
No to co wnosi ? Snobizm tylko zdaniem niektórych , czy też zespół cech powszechnie docenianych i poszukiwanych ?
A do podpierania się nad Wisłą i argumentowania Gumo , to równie doskonały jak G 1000 jest także Megabass , jak sobie pamiętam i kojarzę z rozmów tutaj w przeszłości ..
#15 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 18:40
a jakze ... w koncu to certyfikowana laska dla (castingowych i nie tylko) baronow zaistychdo podpierania się nad Wisłą i argumentowania Gumo , to równie doskonały jak G 1000 jest także Megabass
#16 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 20:20
Jesli chodzi o technike to rownie daleko spiningowej do muchowej jak ktorejkolwiek z nich do rowerow wyscigowych....ale cecha wspolna jest dylemat czy kowalskiemu jest naprawde potrzebny taki rower czy moze ciekawszy bedzie z rurek stalowych badz aluminiowych..?
Jasna sprawa, ze nie ma sensu stawiac + na wszystkim slepo z tego tylko powou, ze ma wysoki modul.
Aczkolwiek czesto miewalem takie maile:...czy to normalne, ze mialem 15 bran bolenia i nie wyjalem zadnego? A jaka miales wedke?
No taka...i plecionke...
Aha...
Dlaczego z wysokiego modulu nie produkuje sie wedek do polowu wiekszych ryb oraz szeregu metod wedkarskich?
Natomiast jak ulal pasuje mi schemat - zyleczka 014, woblerek 2g - rybki w porywach do 30cm.
Gumo
#17 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 21:05
.
Otóż bzdurą jest wierutną i do tego ohydnie krótkonogą , twierdzenie że sztywniactwo jest prawdziwą naturą kijów z wysokomodułowych grafitów .
Ha ha !!
To bardzo popularne , choć szczerze urojone domniemanie . .
Widzę Sławku, że im dalej w las tym bardziej karkołowmnych argumentów się chwytasz - niczym brzytwy
Trudno o bardziej bezpośredni związek niż między modułem (elastyczności zresztą) a sztywnością
http://portalwiedzy....nosc,haslo.html
Czasem warto sprawdzić, zanim się coś napisze
EDIT: oczywiście jak słusznie zauważono powyżej, materiał czy też nić grafitowa w nim to nie wszystko i wśród uznanych producentów często chwalebnie zdaża się że mamy kij szybki i spolegliwy zarazem, nawet w segmencie HM ale niestety, nader często zdaża sie również, że mamy zwyczajną pałę, być może ekskluzywną, szlachetną czy co tam jeszcze - ale nadal, pałę
Po prawdze, to i z podsatwowych materiałów takie konstrukcje się zdażają, ale rzadziej - prznajmniej w dłuższych kijach
#18 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 21:09
Fajnie ale co mają powiedzieć trociarze morscy gdy im tak blue rapid do wielkich i mocno walczących rybek, ze swym modułem nad wyraz pasuje.
Wiem, że popyt na te blanki spory i nijak ma się do teorii, że wysoki moduł do 2g jakichś i niteczki w miejsce linki
#19 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 21:18
Dlaczego z wysokiego modulu nie produkuje sie wedek do polowu wiekszych ryb oraz szeregu metod wedkarskich?
Natomiast jak ulal pasuje mi schemat - zyleczka 014, woblerek 2g - rybki w porywach do 30cm.
Gumo
To akurat proste . Z definicji prawa Hooke'a, wynika że odkształecnienia (zdolność gięcia kija w naszym rozumieniu) są odwrotnie proporcjonalne do modułu sprężystości.
Co do sztywności (głównie giętnej w tym przypadku), to pamiętajmy o tym, że odnosić to należy do danego przekroju. Wszyscy tak mówimy o kijach jako całości... ten taki sztywny a ten już krowi ogon. Natomiast w przypadku dyskusji o modułach to subtelne uogólnienie wprowadza nieco zamiesznia.
#20 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2011 - 21:19
Jeżeli cały zestaw jest twardy i nierozciągliwy jak kawałek drutu i nie ma co amortyzować ataku i walki ryby, to rzecz oczywista, że takie są skutki.
Pzdr,
Fatso