Panowie,
ja rozumiem, że karnawał jest, ale nikt z Was nigdzie się nie wybrał?
Mróz Was odstraszył?
Bo mnie tak
Panowie,
ja rozumiem, że karnawał jest, ale nikt z Was nigdzie się nie wybrał?
Mróz Was odstraszył?
Bo mnie tak
Kiedyś to były mrozy ! Teraz na minusie 10 i już wszyscy narzekają, że tak zimno! Ale niejednokrotnie to -10 nie pozwala na pewne akcje, jak ta - wiosną - tej zimy.
W końcu po wichurach musieliśmy lecieć zatankować awionetkę. 12 stycznia br. były dopuszczalne warunki do lotu, choć niesamowicie wiało ! Po napełnieniu zbiorniczków i wyjęcia troszkę grosza z kieszonki w drodze powrotnej, polecieliśmy nad nasz znany dolnośląski zbiornik zaporowy Mietków, słynący z pięknych sandaczy, ale niestety dostępnych z głębin - tylko z "pływadła". Z góry wygląda to tak
Pozdrawiam, Harjer
Jak zawsze przed wyjściem z hangaru - sprawdzane jest wszystko !
Kierujemy się na Mietków
Słońce chyli się ku zachodowi, jeszcze dosłownie kilka minut i musimy robić nawrotkę na laotnisko do lądowania
Jesteśmy Jak miło obejrzeć to z góry ! Zawsze na kołyszącej się łajbie nad taflą wody, wpatrzeni w jej lustro i obserwowanie szczytówki. Uderzy, czy nie !?
Użytkownik Harjer edytował ten post 26 styczeń 2014 - 19:25