Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Wrocławia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9105 odpowiedzi w tym temacie

#641 OFFLINE   Booseib

Booseib

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 486 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 15 listopad 2009 - 09:21

We Wrocławiu na Odrze też woda strasznie wysoka- wystarczy spojrzeć na kanały żeglogowy czy powodziowy.Wędkarzy full ale ryb brak- pogoda za to piękna do spinningu.Wczoraj z kolegą niestety ani podbicia a u Was?

#642 OFFLINE   androlek

androlek

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów

Napisano 15 listopad 2009 - 12:52

Niestety wczorajszy wypad nad wodę ,również okolice Głoski (starorzecze) -brak kontaktu z rybą :huh: co się stało z okoniami ? wcześniej z synem przekuliśmy ich baaardzo dużo!! i dużych .Dziwię się miejscowym tubylcom - przecież ta ryba z Głoski i okolic nie nadaje się do konsumkcji :huh: po sandaczach i okoniach ręce śmierdzą 3 dni !!!! zapachem z Rokity - może przyzwyczaili się już do tego zapachu !!.


#643 OFFLINE   TomekR

TomekR

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 15 listopad 2009 - 18:23

Mydła nie masz żeby łapki umyć ? czy łazisz tak 3 dni?

#644 OFFLINE   PiotrL70

PiotrL70

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 690 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:P.L

Napisano 15 listopad 2009 - 20:11

@ androlek ma racje !!!!



#645 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1896 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 15 listopad 2009 - 20:13

Z tą wodą to jakieś szaleństwo- skąd jej nagle tak dużo? Czy ktoś rozumie czym kierują się Panowie od elektrowni czy zbiorników zaporowych powodując tak gwałtowne zmiany poziomu wody w rzece?

Łowiłem w Głogowie: woda również na maxa wysoka: główki zalane brak szans na łowienie - na zatoce ryby nieaktywne.

Co do sandaczy z Głoski to mogę potwierdzić że bardzo śmierdzą - kiedyś jednego zabrałem i więcej rodziny truć nie zamierzam (innym też jedzenie tych ryb odradzam).


#646 OFFLINE   Wojtek_Wroc

Wojtek_Wroc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Wojtek

Napisano 15 listopad 2009 - 21:29

Smacznego wam zycze.. brak slow !jeden lepszy od drugiego

#647 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 15 listopad 2009 - 22:07

Co do sandaczy z Głoski to mogę potwierdzić że bardzo śmierdzą - kiedyś jednego zabrałem i więcej rodziny truć nie zamierzam (innym też jedzenie tych ryb odradzam).



gdyby nie smierdziały to byś brał ?

#648 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1896 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 15 listopad 2009 - 22:39

Czasami bym brał.

#649 OFFLINE   androlek

androlek

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów

Napisano 15 listopad 2009 - 23:08

Mydła nie masz żeby łapki umyć ? czy łazisz tak 3 dni?

długo myślałeś nad tą wypowiedzią ? czy jesteś taki nie kumaty ? bo widzę że wiesz doskonale o czym mówię skoro tam łowisz chyba że nie przeszkadza co niektórym wspaniały zapach ROKITY a umyć to sobie możesz i tak zostaje smród

#650 OFFLINE   Wojtek_Wroc

Wojtek_Wroc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Wojtek

Napisano 16 listopad 2009 - 07:57

analityk: z tego co sie orientuje to forum jest dla wszystkich zwolenników C&R więc co Ty tu robisz wogole ? zasiegasz porad jak napełnic lodówke na świeta ?

#651 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 16 listopad 2009 - 08:08

@luxiuuu - Czy zwolennik C&R nie ma prawa raz na jakiś czas zabrać złowionej przez siebie rybki? Może trochę się zagalopowałeś co? C&R to zdrowy rozsądek i zrozumienie potrzeb ekosystemu wodnego, a nie skrajny radykalizm. Więc jeśli ktoś raz na jakiś czas zabierze sobie rybkę na kolację, to krzywdy wodzie nie robi. Nie z takimi postawami walczymy między innymi na tym portalu. Są ludzie, którzy niemal dzień w dzień przynoszą do lodówki komplety i tu jest problem. Problemem jest zabieranie okazów, ryb genetycznie bezcennych, a nie zjedzenie raz na jakiś czas (choćby na wigilię) 60cm sandaczyka. Zabieranie worków okoni ze starorzeczy, w kórych co roku naturalnie szuka schronienia niemal cała okoliczna populacja tych ryb. Zabieranie ryb ponad swoje własne możliwości.
To są problemy, z którymi należy walczyć, a nie wędkarze, którzy zgodnie z umiarem raz na jakiś czas wspólnie z rodziną zjedzą rybkę.

Jeśli sami zaczniemy obrzucać się błotem za jedną rybkę, to nigdy niczego nie osiągniemy. Tylko odstraszamy tych niezdecydowanych. Umiar i zdrowy rozsądek.

Więc wyluzujcie nieco.

#652 OFFLINE   Wojtek_Wroc

Wojtek_Wroc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Wojtek

Napisano 16 listopad 2009 - 11:16

dla mnie złów i wypuść to znaczy złów i wypusc ! ,a NIE zlow weź dzisiaj na obiad ,a jutro zlow i wypusc w niedziele wez na obiad itp itd :D ja to tak rozumiem i koncze dykusje widocznie moj angielski jest za slaby i moze nie widze ukrytego znaczenia w C&R :mellow:

#653 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 16 listopad 2009 - 11:18

Paranoja...

#654 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1896 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 listopad 2009 - 11:22

analityk: z tego co sie orientuje to forum jest dla wszystkich zwolenników C&R więc co Ty tu robisz wogole ? zasiegasz porad jak napełnic lodówke na świeta ?



Nieco Ixiuuu późno startujesz ze swoimi zarzutami - spójrz na moją stopkę której używam na tym portalu od 3 lat.

Rozsądek i umiar to podstawa a nadmierny radykalizm prowadzi często do nieszczęścia. Moje skromne życiowe doświadczenia podpowiadają mi że Ci którzy najwięcej krzyczą i podają się za nieskazitelnych w praktyce często okazują się niestety dwulicowi – proponuję Ci większą ostrożność w ferowaniu sądów i stawianiu zarzutów (nawet tych niby to ze znakiem zapytania na końcu). Jak sprawdziłem swoją statystykę to widzę, ze zabrałem w tym roku 2% złowionych ryb (2% = dwie sztuki).

Choć jestem zdecydowanym zwolennikiem C&R to gratuluję wszystkim tym wędkarzom którzy potrafią od czasu do czasu zabrać z łowiska dobrą rybkę i w miłej rodzinnej atmosferze spożyć ją na kolację.


#655 OFFLINE   TomekR

TomekR

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 listopad 2009 - 12:54

Następny teoretyk gawędziarz który wpuszcza do odry 10 kg szczupaczków napisze książkę i obwiesi się naklejkami salmo w każdym możliwym miejscu i wtyka w każde możliwe miejsce swoje trzy grosze,czasami czytając pana posty panie MB odnoszę wrażenie że uważa się za ponadczłowieka mądrzejszy i inteligętniejszy od innych wykorzystuje jako tako swoją wiedzę i usiłuje wziąć nad nimi górę a reszta to czereśniaki i jarzębiny, podejrzewam że gdyby nie pana koledzy nie wiedziałby pan jak trzymać wędkę ewentualnie z książeczki bo czytać pan umie.

#656 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 16 listopad 2009 - 13:12

Panie TomkuR,

Nie bardzo wiem czym sobie zaskarbiłem Pana życzliwość, więc tym bardziej nie będę podejmował polemiki, traktując wylaną tu interpretację jako dowód powagi argumentów, które ma Pan do przekazania. Jeśli mimo to, zechce Pan wylać swoje żale to proponuję wiadomości prywatne, coby nie zaśmiecać wątku.

W jednym się zgadzamy. Uczyłem się i nadal uczę od wielu kolegów, czego Panu również serdecznie życzę.

#657 OFFLINE   Dreyk1984

Dreyk1984

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 listopad 2009 - 14:28

Następny teoretyk gawędziarz który wpuszcza do odry 10 kg szczupaczków napisze książkę i obwiesi się naklejkami salmo w każdym możliwym miejscu i wtyka w każde możliwe miejsce swoje trzy grosze,czasami czytając pana posty panie MB odnoszę wrażenie że uważa się za ponadczłowieka mądrzejszy i inteligętniejszy od innych wykorzystuje jako tako swoją wiedzę i usiłuje wziąć nad nimi górę a reszta to czereśniaki i jarzębiny, podejrzewam że gdyby nie pana koledzy nie wiedziałby pan jak trzymać wędkę ewentualnie z książeczki bo czytać pan umie.



Coś mi się wydaje kolego że długo na tym forum nie zagościsz. I może tak było by lepiej :lol:

#658 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 16 listopad 2009 - 14:36

Witki opadają :angry:
Naprawdę nie można przedyskutować pewnych rzeczy spokojnie i kulturalnie? Czy naprawdę od razu trzeba się pojeżdżać, że już o osobistych wycieczkach nie wspomnę?
Po pierwsze dyskusja odbiegła na inny tor, po drugie nasz chory RAPR pozwala na zabieranie tak fascynującej liczby ryb, że można otworzyć stoisko rybne godne TESCO, czy innego molocha, wystarczy regularnie(i zgodnie z limitem) łowić rybki....
Tak więc każdy, kto wykazuje choć odrobinę dobrej woli i złowione przez siebie ryby wypuszcza(czy to w imię ideologii, czy też z innych pobudek) moim zdaniem nie zasługuje na publiczny lincz, wręcz przeciwnie!-bo jest po tej samej stronie co wypuszczający 100% ryb. Grunt to umieć zachować umiar.Ktoś nie zabiera wcale ryb? Chwała mu za to. Ktoś weźmie 2-3 ryby w sezonie? Ma ku temu pełne prawo, a jeśli łowi tych ryb znacznie więcej, to i tak wykazuje się tą postawą, którą się tu propaguje...Nie w takich szukałbym winnych obecnego stanu naszych wód...

Co do wypowiedzi @TomkaR.
Chyba powstrzymam się od komentarza, bo każdy czytający ma swój rozum i umie wyciągać wnioski z tego co przeczytał.

W słowach każdy mocny, tylko robić ni ma komu... :unsure:



Pozdrawiam
Kamil

#659 OFFLINE   admin1348902092

admin1348902092

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 145 postów

Napisano 16 listopad 2009 - 14:43

Od razu by byla jasnosc.

Widze, ze atmosfera sie podnosi. Ostrzegam - nie bede dochodzil, kto rozpoczal, kto sie tylko dolaczyl, a kto musial sie bronic. Zablokuje wszystkie konta biorace udzial w klotni.

Admin


#660 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 16 listopad 2009 - 15:19

Pytanie do admina czy tak trudno wprowadzić nakaz podawania swoich danych CV abyśmy wiedzieli z kim polemizuje.Nic tak nie denerwuje jak polemizowanie Z cieniem. Mam swoje lata,ogromną ilosć dni wypływałem na Mietkowie na Odrze na Słupie jestem stałym bywalcem i po raz pierwszy w tym roku widziałem na Mietkowie szczęśliwego młodego łowcę pięknego suma, który po 2 godzinnej walce i paru szybkich fotkach zwrócił mu wolność A tak poza tym wszystko co na haku idzie do wora.Od jakiegoś czasu mam już wyrobione swoje zdanie na temat wędkarzy i mimo że zdaje sobie sprawę z tego że zaraz zostanę opluty. Dla mnie to większość z nas to jedna swołocz,my tu polemizujemy o rybach a gdzie posty o porządkach po swoim wędkowaniu,o kradzieżach nad woda,odkąd skradziono mi niedawno torbę wędkarską z całą zawartością sprzętu wiele lat zbieranego,dokumentów, kręciołów i sprzętu foto straciłem sentyment do kolegów spotkanych nad wodą w każdym widzę złodzieja kłusola i brudasa.A czy tak powinno być facet który mnie obrobił wiedział do kogo torba należała dokumenty mi wysłał a resztą się cieszy.Dla mnie to tak jakbym wrócił czyimś autem z wody bo znalazłem.A moja torba miała wartość o wiele większą jak przeciętne sztrucle nad wodą.Pozdrawiam ortodoksów Tornado




Użytkownicy przeglądający ten temat: 8

0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych