Ostatnio pojawiły się tu głosy, że prześladowanie boleniowych przedszkolaków jest mało etyczne. Wszystkich nie mających z tych czy innych względów dzieci (między innymi te kierunki i inne orientacje, o których niedawno pisałem) informuję, że w przedszkolach są nie tylko przedszkolaki, ale także panie przedszkolanki. Poniżej jedna z nich, niczego sobie z resztą Jej wychowanków tym razem sobie darowałem, choć nie ukrywam, że kilku odwiedziło nas w łódce.
Filmik jest taki połowiczny - Henio-Kloss dał d... z kamerą i zaczął filmować, jak już przedszkolanka była w podbieraku.
Wpłynęła prośba o usunięcie filmu. Moim zdaniem film powinien pozostać, jako ilustracja jak NIE powinno się kręcić filmów (pet w zębach, ryba w podbieraku jako rozpoczęcie filmu), a zwłaszcza jak NIE powinno się wypuszczać żadnych ryb, przede wszystkim okazów. O słownictwie wypowiadał się nie będę, każdy sam kształtuje swój wizerunek i sobie wystawia świadectwo. Nikt z pistoletem przy głowach panów wędkarzy nie stał, wszystko, co zrobili, uczynili dobrowolnie.
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 13 maj 2019 - 09:22