Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

THRILL SALMO


  • Please log in to reply
257 replies to this topic

#221 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3,527 posts
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Posted 21 May 2007 - 22:05

A ja wczoraj na Thrilla złowiłem ... makrelę

Attached Files



#222 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 posts
  • LokalizacjaDar es Salaam

Posted 21 May 2007 - 22:12

ja tez zakupiłem dzisiaj w sklepie 2 szt, czekam jeszcze na plecionkę i zabieram się za te w rzece i te większe na stojącej.
ale ciekaw jestem szczegółów przeróbki.
Robert gdzieś to opisywał, ale tak pobieżnie :mellow:

#223 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,756 posts
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Posted 22 May 2007 - 05:17

O.K. jeszcze raz, ale ostatni. Wiercę za sterem w brzuchu otworek, najpierw wiertłem 2 mm a potem poprawiam wiertłem 4 mm. Głębokość wiercenia limituje stelaż. Trzeba się do tego przyłożyć, bo wiertła jeżdżą po ołowiu i jak wjadą na piankę to trudno je opanować. Otwory zaślepiam krążkiem balsy wyciętym za pomocą rurki o zbliżonej średnicy. Trzeba go oczywiście wkleić a nie tylko wsadzić. Trzeba go po oszlifowaniu zabezpieczyć lakierem wodoodpornym. Oczko przyginam na ile się da w dół. Nad wodą szlifuje ster. W zależności od tego jaką chce mieć akcje ubywa go od 1/4 do 1/3. Prościej się na da. Powodzenia.

#224 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,198 posts

Posted 22 May 2007 - 07:30

O.K. jeszcze raz, ale ostatni. Wiercę za sterem w brzuchu otworek, najpierw wiertłem 2 mm a potem poprawiam wiertłem 4 mm. Głębokość wiercenia limituje stelaż. Trzeba się do tego przyłożyć, bo wiertła jeżdżą po ołowiu i jak wjadą na piankę to trudno je opanować. Otwory zaślepiam krążkiem balsy wyciętym za pomocą rurki o zbliżonej średnicy. Trzeba go oczywiście wkleić a nie tylko wsadzić. Trzeba go po oszlifowaniu zabezpieczyć lakierem wodoodpornym. Oczko przyginam na ile się da w dół. Nad wodą szlifuje ster. W zależności od tego jaką chce mieć akcje ubywa go od 1/4 do 1/3. Prościej się na da. Powodzenia.


Witam
Robert jak rozumiem rezygnujesz z użycia kółka łacznikowego jakie jest standardowo dodane do fabrycznego thrilla?
pozd JW


#225 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,177 posts
  • LokalizacjaLegionowo

Posted 22 May 2007 - 07:36

Już mam skopiowanych kilka wypowiedzi Roberta o modyfikacji Thrilla B)
Wczoraj dostałem kilka tych wobków i w wolnej chwili wezmę sie za modyfikację :D

#226 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,756 posts
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Posted 22 May 2007 - 08:01

Jerzy, jakiś łącznik powinien być. Może być kółko łącznikowe lub agrfka. Przedni zaczep Thrilla trzeba tak wyprofilować aby faktycznie obniżyć oś obrotu woblera. Inaczej ten zabieg nie ma sensu.

#227 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,198 posts

Posted 22 May 2007 - 08:30

Jerzy, jakiś łącznik powinien być. Może być kółko łącznikowe lub agrfka. Przedni zaczep Thrilla trzeba tak wyprofilować aby faktycznie obniżyć oś obrotu woblera. Inaczej ten zabieg nie ma sensu.

dzieki bardzo, czy pisząc o obniżeniu kółka w stosunku do osi woblera miałes na myśli taki zabieg jak na zdjęciu poniżej?
pozd JW :D


Attached Files



#228 OFFLINE   Efex

Efex

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 posts
  • LokalizacjaWarszawa / Gdańsk

Posted 22 May 2007 - 10:53

To takie male pytanko do producenta: to jesli sie zdecyduje na zakup, to co mam konkretnie zmienic, jak ulepszyc, zeby dalo sie na to lowic?
Gumo


Panowie!

Thrill jest przynętą gotową do użytku i można na niego bardzo skutecznie łowić bolenie zaraz po zakupie, bez dodatkowych modyfikacji. Potwierdzają to zgłoszenia od wędkarzy, które przychodzą niemal codziennie do Salmo. Kolega Robert jako wybitny fachowiec w dziedzinie łowienia boleni współpracował z Salmo podczas tworzenia Thrilla jako konsultant i może potwierdzić, że dodatkowe modyfikacje nie są konieczne. W razie wątpliwości odsyłam do artykułu Roberta, który można było przeczytać w WW.
Jednak jak wielokrotnie było w tym poście pisane, każda przynęta sprawdza się w określonych warunkach, a w innych może działać zupełnie inaczej. Stąd właśnie próby kolejnych modyfikacji i testy, które być może przyczynią się do powstania kolejnej oryginalnej przynęty na bolenie w ofercie Salmo.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę udanych łowów! B)


#229 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 22 May 2007 - 11:12

Aaaa, to teraz mi sie rozjasnilo w glowie. :D
Dziekuje za wyjasnienia.

Pozdro
Gumo



#230 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,756 posts
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Posted 22 May 2007 - 19:13

Przyznam szczerze, że nie bardzo mam czas i ochotę wałkować temat przynęt boleniowych od nowa. Rozrzut opinii dowodzi niezbicie jak skomplikowany to temat. Jedni na coś łowią a drudzy za cholerę nie mogą na to samo nic złowić. Siła arsenału na bolenie polega na mnogości wariantów na róże okazje. Są przynęty ściśle adresowane pod konkretne miejsca i są przynęty uniwersalne. Thrill jest dosyć uniwersalny bo można nim obławiać stosunkowo dużo miejscówek. Moja modyfikacja poszerza uniwersalność tego woblera w nieco inny sposób. Daje ona możliwość regulowania jego pracy pod indywidualne gusty. Oryginał tej cechy nie posiada ponieważ każde zmniejszenie powierzchni steru skutkuje zaprzestaniem kolebania. Po modernizacji można zmniejszać go przynajmniej o 1/3. Dla mnie to ważne ponieważ prawie wszystkie przynęty staram się „stroić” pod oczekiwania miejscowych boleni. Thrill nie jest wyjątkiem. Np. wobler Gusmana po wymianie steru na większy jest moim killerem do łowienia pod prąd. Drugi biegun to właśnie Thrill do łowienia z nurtem. Ale bolenie piszą ciagle własne scenariusze. Dziś złowiliśmy na Thrilla 3 ryby i po tym bolki miały go dosyć bo mój kolega używał go bez umiaru w poprzednich dniach. Przeorem wodę wszystkim co mam i okazało się, że bolki mają ochotę na głębiej prowadzonego Siudaka, który ostatnimi czasy popadł w boleniową niełaskę. I tak to jest z bolkami :D

#231 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 posts
  • LokalizacjaKatowice

Posted 24 May 2007 - 14:20

Własnie, i tu pojawia sie watek trudny. <_< Wielu z Was jest zafascynowany Thrillami Salmo a zapominacie o Polskich Bolkowych Przynetach- Siudak, Siek, Gloog i oczywiscie Blaszki chude i Kastmaister :unsure: . Ja osobiscie mam jednego Thrilla przerobionego na Jerka i powiem ze wole na niego lowic szczupki-narazie 3 w tym sezonie na Jerk Thrill :o . Owszem Thrill jest dobry na Bolki ale co bedzie jesli jesli stracimy Thrille na zaczepach albo gdzie indziej ( plytko ). Wtedy przyjdzie koza do woza. Siegniecie po blaszki i inne wobki...Cudze chwalicie a swego nie znacie...Nie zawsze nowe znaczy lepsze. Wole miec 5 Bolkowych Blaszek niz jednego Thrilla B)
Thrill kosztuje okolo ponad 20 PLN a blacha 5 PLN a siek 10 a gloog Hermes 15 max. Nie zapomne tez o Bonito max 12 PLN Bolkowy :mellow:
Trzy kolory Thrilla- trzy przynety a moze Salmo Slim bedzie dobty na Bolenie- chudy, waski i zwinny. Co Wy na to?

#232 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 posts
  • LokalizacjaKatowice

Posted 24 May 2007 - 14:25

Słyszalem ze Thrill bedzie miec kolejny kolor <_<
Chyba Chrom Blue Silver cos takiego...

#233 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5,808 posts
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Posted 24 May 2007 - 16:53

Własnie, i tu pojawia sie watek trudny. <_< Wielu z Was jest zafascynowany Thrillami Salmo a zapominacie o Polskich Bolkowych Przynetach- Siudak, Siek, Gloog i oczywiscie Blaszki chude i Kastmaister :unsure: . Ja osobiscie mam jednego Thrilla przerobionego na Jerka i powiem ze wole na niego lowic szczupki-narazie 3 w tym sezonie na Jerk Thrill :o . Owszem Thrill jest dobry na Bolki ale co bedzie jesli jesli stracimy Thrille na zaczepach albo gdzie indziej ( plytko ). Wtedy przyjdzie koza do woza. Siegniecie po blaszki i inne wobki...Cudze chwalicie a swego nie znacie...Nie zawsze nowe znaczy lepsze. Wole miec 5 Bolkowych Blaszek niz jednego Thrilla B)
Thrill kosztuje okolo ponad 20 PLN a blacha 5 PLN a siek 10 a gloog Hermes 15 max. Nie zapomne tez o Bonito max 12 PLN Bolkowy :mellow:
Trzy kolory Thrilla- trzy przynety a moze Salmo Slim bedzie dobty na Bolenie- chudy, waski i zwinny. Co Wy na to?


Mleko 1 Thrill to jak najbardziej rodzimy wyrób rodem z Gierzwałdu(czyt.Salmo). Z zaczepami i zrywaniem przynet zawsze trzeba się liczyć, jest to wliczone w tę metodę. Ewentualnie zawsze zostaje spławik, tam koszty zerwanego zestawu są trochę niższe.

#234 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11,308 posts
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Posted 24 May 2007 - 18:34

mleko mozesz mi pokazac jakies boleniowe BONITO????

#235 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,756 posts
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Posted 24 May 2007 - 20:53

Mleko 1, masz ciekawe podejście do tematu :D Mój kolega tak przerąbał moją miejscówkę Thrillem, że ryby dostały Thrillowstrętu. Dziś łowiliśmy na wszystko co nie przypomina Thrilla. 5 ryb padło na dociążone woblery nieboleniowe, min. Minow i 7 ryb na rippery Storma, Anhovy i Makrelę. Jeśli komuś burzy to jego cudowną teorie na temat przynęt boleniowych, to przepraszam :D

#236 OFFLINE   ginel

ginel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 716 posts
  • Imię:Jacek

Posted 24 May 2007 - 20:59

Mleko 1, masz ciekawe podejście do tematu :D Mój kolega tak przerąbał moją miejscówkę Thrillem, że ryby dostały Thrillowstrętu. Dziś łowiliśmy na wszystko co nie przypomina Thrilla. 5 ryb padło na dociążone woblery nieboleniowe, min. Minow i 7 ryb na rippery Storma, Anhovy i Makrelę. Jeśli komuś burzy to jego cudowną teorie na temat przynęt boleniowych, to przepraszam :D

Mi tam nie burzy. Bolki lowię na to co im danego dnia odpowiada. Coraz częściej smakują im małe(3-4cm) kleniowe wobki :mellow:


#237 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 24 May 2007 - 21:39

Mój kolega tak przerąbał moją miejscówkę Thrillem, że ryby dostały Thrillowstrętu

A no wlasnie, bolen jest najlepszym weryfikatorem przynet wrzucanych do wody. Jezeli ktos mlocil kilka dni wode dana przyneta to szanse maleja.
W gorszych boleniowych miesiacach jak miejscowka za dlugo oblegana to zlowienie ryby na cokolwiek moze byc prawie niemozliwe..

Gumo

#238 OFFLINE   Arek Kubale

Arek Kubale

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 440 posts
  • LokalizacjaGdańsk

Posted 25 May 2007 - 11:15

A wie ktoś, gdzie tego thrilla można kupić?(oprócz Fishing-Martu - tam jest niedostępny).

#239 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,497 posts
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Posted 25 May 2007 - 11:19

A wie ktoś, gdzie tego thrilla można kupić?(oprócz Fishing-Martu - tam jest niedostępny).

TU, na przykład i TU


#240 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 posts
  • LokalizacjaKatowice

Posted 25 May 2007 - 11:51

Na Allegro jest teraz troche Thrrilli, za 25 PLN dotsaniesz kazdego....zobacz