Kupiłem dwa te wynalazki z myślami żeby je dać bratankom "na start" i co? Wstydzę sie to dać nawet obcemu za free. Zdjęcia nieźle wykadrowane i po fotoszopie bo rzeczywistość zupełnie inna. Badziewny odlew z plastiku najzwyklejszego,w kilku miejscach niedoróbka , ślady po formie wystające haczące o nitki w rękawiczkach(akurat rozpakowywałem na dworze po odebraniu paczki). Luz na korbce jak w moim 25letnim DAMie z bazaru. Przypomniałem sobie o tych kręciołach że leżą zapomniane w czelusci garażu jak przeczytałem ten post. Postaram się jednego rozebrać i policzyć owe 12magiczne łożyska.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Sory stary ale trzeba być wielce naiwnym oczekując Stelli w kołowrotku za 12 $