Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bolenie 2017


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
623 odpowiedzi w tym temacie

#581 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 20 listopad 2017 - 18:13

Dzisiaj rybka z opisem i z poradą :) Pojechałem na bolki. Zawinąłem na metę- biją ale złowiłem tylko kilka po 50cm. Widać, że duże też żerują ale nie do skuszenia. Pokombinowałem, poobserwowałem i wyciągnąłem szczupakowego glidera jakieś 14cm i 50gr.  Jakież było moje zdziwienie kiedy w pierwszym rzucie zapiął się piękny bolo. Niestety koło łódki spadł. Drugi (też ładny) zaparkował w zawadzie i dowidzenia. Trzeci(z fotki) zażarł tak, że jedną kotwę 1.0 miał w skrzelach  a drugą wewnątrz pyska. CZY TO RZEKA CZY JEZIORO NIE BÓJCIE SIĘ NA BOLENIA KONKRETNYCH PRZYNĘT. Bo one nie zawsze chcą woblerów 7cm. Pzdr. 

zv1qhi.jpg

21mujab.jpg


Użytkownik Krisu23 edytował ten post 20 listopad 2017 - 18:31


#582 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 20 listopad 2017 - 22:12

2ivmgzp.png



#583 OFFLINE   Siemson

Siemson

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 207 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Przemo

Napisano 21 listopad 2017 - 14:56

Październikowa torpeda ;) Najgrubszy jaki mi się trafił tej jesieni. Branie super sprawa, boleń kilka metrów gonił wobler i widowiskowo uderzył w przynętę gdy była przy samej powierzchni wody.
433502520bc21.jpg



#584 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 21 listopad 2017 - 21:41

W środku lata bywa, że rapy pokaźnych rozmiarów żerują widowiskowo przy główkach i nie reagują na dziesiątki (różnych) podawanych im wabików. 
Wówczas uczłowieczam rapy, tłumacząc swoje wędkarskie niepowodzenia ich przebiegłością, inteligencją, doświadczeniem...
Innym razem, najczęściej jesienią, z jednej namierzonej miejscówki łowię kilkanaście grubych rap i wtedy uważam je za "łatwe".
I weź tu człowieku bądź mądry:D
Powyższe odnoszę do Odry i moich doświadczeń z boleniami, sporadycznie łowie rapy w stojącej wodzie.
 
A oto średnio inteligentna rapa z końca września :D    ;)
 
2pob03t.png

 

http://jerkbait.pl/g...-tasiek-fotojb/



#585 OFFLINE   osiemnastak

osiemnastak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 191 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Marek

Napisano 21 listopad 2017 - 21:55

Kloc z przed kilku dni jak widać 8 z przodu bardzo gruby zwierz :D ,Bartek napisał jak to wygląda na Odrze gdzie i ja łowię.Ganiam te bolki ponad 10lat .Łowiłem po kilkadziesiąt dziennie , zazwyczaj przy jesiennym szale ale to chyba nie wróci.Mój rekord to 26 sztuk w niecałe 4h, dodam że nie były to pierdy po 65cm.

Jednak tragedii jeszcze nie ma zdarza się złowić kilka z 7 na przodzie podczas jednego wypadu,

 

Załączone pliki



#586 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 22 listopad 2017 - 10:49

21j9b9e.jpg



#587 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 22 listopad 2017 - 21:13

Ryb połakomił się na ukleję RH10 prowadzona średnim tempem na rozmyciu warkocza :D 
 
29cb2uw.png



#588 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 22 listopad 2017 - 21:43

166lt00.jpg



#589 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1022 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 24 listopad 2017 - 10:41

Boleń z października.Jeden z lepszych tej jesieni. Jestem mocno przekonany ,że miałem go w tym roku dwukrotnie na brzegu. pzdr

2yxhm5w.jpg

 



#590 OFFLINE   Siemson

Siemson

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 207 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Przemo

Napisano 24 listopad 2017 - 12:42

Piękne rapy łowicie panowie, widać że nie tylko na Odrze obficie jadły przed zimą :)
Poniżej kolejny bolas z października :)
fa1418f034525.jpg



#591 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 25 listopad 2017 - 19:41

*
Popularny

Dopiero końcówka sezonu boleniowego przyniosła ryby z ósemką  na przedzie :D

Oto jedna z nich: 

 

oqli8n.png

 

http://jerkbait.pl/g...-tasiek-fotojb/



#592 OFFLINE   Ricci

Ricci

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 345 postów
  • LokalizacjaŻagań

Napisano 26 listopad 2017 - 08:33

*
Popularny

image.png

 

Żeby nie było,iż tylko zajmuję się wyciąganiem kotwicy ;)  :D ! Ten mnie nie znał,albo jakiś ślepy był,to zagryzł Hermesa. Taśka bolenie jakoś bardziej poważają(pewnie ze względu na niewątpliwy urok osobisty)i same wskakują na niego :D . Ja jakiś szkaradny jestem,to i efekty mizerne. Nic nie dał przeskok na Stellę i Matagi,wiedzą,że to ja :D .

Akurat osobnik ze zdjęcia został złowiony metodą tradycyjną,ale łowię też takie w zęby B) . Są świadkowie.



#593 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 26 listopad 2017 - 09:26

Ricci, żadem ze mnie Adonis :rolleyes:

Wiem, gdzie jest "boleń pogrzebany", one się Ciebie boją jak Ty im takie miny serwujesz :D  :D  :D  :D

Rapy wszystko widzą ;)  ;)  ;)  ;)  ;)

 

b4gol5.png



#594 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 26 listopad 2017 - 18:42

*
Popularny

Jechać, nie jechać??? Wszak to już listopad, dokładnie 7 dzień listopada.

Do tego wysoka, prawie powodziowa woda. Najgorsze, że temperatura wody szybko spada i wynosi juz około 7 stopni.

Z doświadczenia ubiegłych lat wiem, że to może być już koniec boleniowych łowów.

Jadę, tym bardziej, że umówiłem sie na ostatki z pewnym jegomościem ze stolicy Wielkopolski.

Na miejscu spotykamy się chwilę po świcie, ale nie ma to znaczenia, gdyż mgła jest tak gęsta, że nie widać drugiego brzegu, a Odra to przecież nie Amazonka :)

Szybki desant i płyniemy. Na razie nie zapuszczamy się zbyt daleko.

Plan jest taki, że obłowimy mety bliżej miejsca slipowania, a gdy mgła opadnie popłyniemy dalej.

Woda bardzo wysoka, główki mocno przelane i tylko znajomość wody pozwala namierzyć potencjale żerowiska.

Obławiamy dwie miejscówki i nic. Opadająca mgła potęguje odczucie zimna.

Stajemy na rozmyciu warkocza kolejnej główki. 11 - kilogramowy ciężarek kotwiczny przy tym uciągu nie daje rady, znosi nas kilka merów z nurtem rzeki.

Czas upływa w miłej atmosferze rozmów, oczywiście przez cały czas rzucamy.

Na końcu mojego zestawu zawisł wobler RH85. Większość rzutów oddajemy pod brzeg, na spokojniejszą wodę.

Zwijam rzeczonego RH'acza wolnym tempem i w momencie, gdy odwracam głowę tłumacząc coś Pawłowi vel Pimpek, następuje atomowe branie połączone z kilkumetrowym odjazdem.

Ryba wspomagana przez silny nurt stawia duży opór, wydaje się większa niż jest w rzeczywistości.

Rapa dzielna, ale do 70-ciu brakuje jej ułamek, złowienie jej napawa nas optymizmem na resztę dnia.

Mgła nie daje za wygraną - gęsta, że można ja nożem kroić.

Nurt spycha łajbę o kolejne kilka metrów. Niezmiennie rzucamy pod brzeg i zwijamy przynęty wachlarzem, aż do głównego nurtu na granicy którego parkuje łódka.

Po kilku rzutach mam kolejne branie, nie tak atomowe jak poprzednie, ale od razu czuję, że ryba jest dużo większa od poprzedniej.

Nie jest aż tak porywcza i gwałtowna jak jej saport, bardziej majestatycznie wygina wędzisko.

Hol mocny i zdecydowany nie trwa długo jak na rybę tych gabarytów.

Kompan na łodzi szybkim zdecydowanym ruchem podbiera rapę. Ryba duża i mocno spasiona, jej brzuch jest aż pękaty.

Szybki pomiar wskazuje 82,5 cm, ale nie długość, a jej masa robi największe wrażenie.

Po szybkiej fotce rapa w pełni kondycji wraca do wody. Pełni nadziei łowimy dalej.

Mgła opada dopiero około południa ukazując bezchmurne niebo. Jak przystało na prawdziwych łowców walczymy do zmroku.

Niestety okazało się, że dwie rapy były jedynymi rybami złowionymi tego dnia.  :(

 

 

194j8o.png

 
P.S. Zdjęcie nie oddaje jak gruba była ta rapa w rzeczywistości. 

 

http://jerkbait.pl/g...-tasiek-fotojb/

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 27 listopad 2017 - 22:15


#595 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 26 listopad 2017 - 18:55

Dajesz wabikowi spaść do dna po wrzuceniu do wody ? Czy od razu wolne równe zwijanie?


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 01 grudzień 2017 - 12:40


#596 ONLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 26 listopad 2017 - 19:08

7-dmego też połowiłem tyle że szczupaków. Widać dobry dzień na grube ryby był.
  • tasiek321 lubi to

#597 ONLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 26 listopad 2017 - 19:17

Dajesz wabikowi spaść do dna po wrzuceniu do wody ? Czy od razu wolne równe zwijanie?

Zależy od głębokości łowiska. Jak jest głębiej (ponad 3m), to po zarzuceniu chwilkę czekam, ale nie opuszczam wabika na dno.  

Jesienią staram się, aby przynęta szła w pół wody.

W niektórych głębszych miejscach sprawdza się metoda opadowa z dłuuuuuższymi podciągnięciami.


Użytkownik tasiek321 edytował ten post 26 listopad 2017 - 19:25


#598 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1022 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 29 listopad 2017 - 11:56

Po taśkowych trochę mizernie wyglądają ale  kilka takich Burtosławów Małoświeżych z mazowieckiej  wody wrzucę....małoświeżych bo sprzed miesiąca. Czy były mądre czy głupie? Uważam ,że mądre bo przy tej presji głupie skwierczały by już dawno na oleju ;)  Jestem również święcie przekonany ,że te akurat osobniki morsa polspingu by ignorowały,  w przeciwieństwie do ich pradziadków z czasów PRL-u :

 

210aqlj.jpg

 

2vn5jxw.jpg

 

w7eaeh.jpg

 

2cpxg1g.jpg

 

Pzdr.


Użytkownik maicke82 edytował ten post 29 listopad 2017 - 11:58


#599 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 29 listopad 2017 - 16:55

Macku w porównaniu z moimi, twoje to swiezaki pierwszy sort :rolleyes: :lol: 

 

105quj4.jpg



#600 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1427 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 30 listopad 2017 - 21:13

To był dobry rok na Bolki połowiłem ich sporo w Odrze jak i na ujściu Dzwiny w Dziwnowie.
Co ciekawe największe trafiały się w czasie szukania sumow. Wybitnie smakował im Bonito 9cm krąp.
Tu jeden ciekawy, po wardze wnioskuję ze był już kilka razy na haku.
https://www.instagra.../p/BX4s6qKh0m2/




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych