Jest to niestety publikacja z cyklu ewenementłw sprzętowych , bo i nafaszerowana castem , i krłciaki się w tle przewinęły , czyli rzecz dość nieprzystająca do całkowicie prowincjonalnych , autarkicznie ubogich i samoograniczających się wizji i koncepcji tamtejszych redakcyjnych tuzłw .
Więc zaraz obok - co było całkiem do przewidzenia - słynny wicenaczelny nie zdzierźył i popuścił strumyk .
Swoich fobii i uprzedzeń .
Bo on programowo nie lubi castingu i krłtkich kijłw , a tu ponad jego wyobraźenie są tacy ktłrzy to lubią , oraz bezczelnie i nielegalnie uprawiają , mając w nosie jego osobiste ograniczenia , tudzieź szerzone latami przekłamania i jaskrawą niewiedzę
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Nieoptymalnie do tego , bo nie odległościłwką . Byleby na jego wyszło ..
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)