Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Multiplikatory Abu Garcia Ambassadeur


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
402 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   maciekd07

maciekd07

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 210 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski

Napisano 24 luty 2019 - 19:59

Panowie, nie wiem czy mogę, czy pozwolicie ale mam nadzieję że tak, nie ogłaszam się wszak ze sprzedażą co byłoby faktycznie nie na miejscu ale z propozycją wymiany części Ambassadeur-ów bo o nich jest ten temat. W razie gdyby faktycznie byłoby to nie na miejscu to proszę moderatora o usunięcie wpisu. W dziale Kupię/zamienię/oddam znajdziecie propozycję na zamianę części do tych multików.



#122 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 24 luty 2019 - 22:11

Witam, wszystkie chyba fabryki na terenach nie objętych działaniami II wojny światowej 1939-1945 roku, których produkcja oparta była o twarde minerały, skorzystały na niskich cenach kamieni szlachetnych. AB Urfabriken w neutralnej wobec wojny wtedy Szwecji oczywiście też. Legalizacji tych agatów, rubinów, szafirów dokonywał najwyżej geolog. Można snuć z dumą porównania do kur znoszących złote jaja ale można też z tych faktów wysnuć inne wnioski.
 
Agaty, rubiny i szafiry używane w produkcji ProtoAmbassadeurów, multiplikatorów RecordA 1940-1946 były kilkukrotnie większe i dużo droższe od tych w precyzyjnych łożyskach, w okazjonalno-podarunkowych zegarkach Telur 1921-1939. Łożyska zegarków były pod włoskowate czopiki ich trybików. Do dziś niektórzy kolekcjonerzy multiplikatorów RecordA dalej używają nazewnictwa zegarmistrzów i wałki szpul są dla nich ciągle, jak w zegarkach Telur, ośkami.
Nomenklatura seryjnego RecordA 1943-1946, tzw. nabijane ćwieki z agatów, szafirów i rubinów (these reels has jewelled end-caps ... of genuine ruby, agate studded end caps, … studded) to domena kolekcjonerów z dziada pradziada. Pierwsi właściciele natomiast trochę dezinformująco podciągają nazewnictwo do rangi łożysk (tidiga Recordrullar kännetecknas av agatlager). Uczestników pokazów zamkniętych chyba wcale to nie interesuje.
 
W Stadninie Koni Janowa Podlaskiego nic od ostatniego wpisu nowego się nie urodziło ;)
Pozdrawiam

Użytkownik king edytował ten post 24 luty 2019 - 22:35


#123 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10205 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 24 luty 2019 - 22:16

Najważniejsze, że znowu Ty urodziłeś ...


  • Koincydencja i Alexspin lubią to

#124 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1071 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 luty 2019 - 23:08

Hmm, do takiej konwersacji to trzeba mieć końskie zdrowie. Moja małżonka będąc pacholęciem posiadała drewnianego konika na biegunach. Ja wolałbym pluszowego z siodełkiem ze skaju. Mniej gniecie w tyłek i można się dłużej bujać. Poza tym te pluszowe miały lejce zamocowane do atrapy uzdy, a drewniany miał dwie toczone rączki. Powodowały one większe opory powietrza i kłopot przy spinaniu czupurnego rumaka. Z oczywistych względów oba modele pochodziły ze stadnin Krajów Demokracji Ludowej (żart). W owych czasach przeciętnego Kowalskiego nie było stać na produkt importowany z Zachodu. Pozdrawiam.
  • BOB i SkiDivPL lubią to

#125 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3054 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 25 luty 2019 - 01:48


Do dziś niektórzy kolekcjonerzy multiplikatorów RecordA dalej używają nazewnictwa zegarmistrzów i wałki szpul są dla nich ciągle, jak w zegarkach Telur, ośkami.

No zarówno w Polsce wszyscy mówią oś szpuli, jak i w anglojęzycznych tekstach jest spool axle, więc też oś szpuli. Także coś Ci nie pykło z tą sprytną teorią.
  • Alexspin lubi to

#126 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 25 luty 2019 - 21:26

Witam, spool shaft czyli wał szpulki pojawia się często w opisywaniu multików, nawet dwa razy w jednym zdaniu użyte, np. The effect of weight reduction near spool shaft is less than that at distant from the shaft.

Pozdrawiam



#127 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3054 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 26 luty 2019 - 00:05

Ale ja mówię, że oś szpuli jest znacznie popularniejszym określeniem, a nie, że jest używanym tylko przez 'niektórych kolekcjonerów multiplikatorów RecordA' na cześć zegarka z tej samej fabryki, jak głosi twoja teoria. No przecież to absurd.
  • Alexspin lubi to

#128 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 26 luty 2019 - 22:12

Witam, ośka szpuli może być nazewnictwem zegarmistrzów, oś szpuli może być niestety popularniejszym określeniem od wałka szpuli, a tłumaczenie oś zamiast wał może wynikać np. z nieodróżniania jej średnicy w zegarku Telur 1921-1939 od tej w luksusowym protoambassadeur ćwiekowanym szafirami i rubinami RecordA 1940-1946.
O Geście Kozakiewicza 1980 nie wspominając :D
Pozdrawiam


#129 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10205 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 26 luty 2019 - 22:39

Dopiero wspomnienie Pana Kozakiewicza pozwoliło mi zrozumieć przekaz tej twojej wypowiedzi ...Takiego Wała!!! Bo przecież nie można powiedzieć ...Takiej Ośki!!!


  • Jake 6 i Alexspin lubią to

#130 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 26 luty 2019 - 22:48

poniżej nie wkleję wała z letniej spartakiady armii zaprzyjaźnionych 1980 roku pomimo późnej pory, ale z uwagi na niektórych płytkie skojarzenia :D  :D  :D 



#131 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1908 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 26 luty 2019 - 22:49

Ta radosna twórczość skłoniła mnie do poczytania wikipedii. Wał https://pl.wikipedia...aszynoznawstwo) , w przeciwieństwie do osi https://pl.wikipedia...(część_maszyny) <...>.

Czytając Twój wpis, to nie wiem czy używasz terminu świadomie, czy wyszło Ci tak przez przypadek? Bo wydedukowałem z tego co napisałeś, że terminologia oś-wał zależy od średnicy?

 

Tylko nie rozumiem skąd wzięło Ci się porównanie zegarka Telur 1921-1939 i protoambassadeur ćwiekowanym szafirami i rubinami RecordA 1940-1946?

 

Acha, tłumacz google tłumaczy spool shaft jako trzon szpuli.


Użytkownik Jano edytował ten post 27 luty 2019 - 07:50

  • Jake 6, BOB i Iluzjonista lubią to

#132 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1908 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 27 luty 2019 - 06:28

Nie mogę już edytować, więc niestety kolejny wpis będzie mój.

Trochę dokładniej się wczytałem w definicje. Wał przenosi moment obrotowy, a oś obrotowa występuje w momencie gdy elementy osadzone na stałe na osi wirują razem z nią, natomiast łożyska znajdują się na podporach osi. Czyli jeżeli zwijamy przynętę to mamy do czynienia z wałkiem, a kiedy zarzucamy, to wałek staje się ośką?  ;)  :whistling: 

A jeszcze wczoraj przed 22 multiplikator wydawał mi się taką prostą konstrukcją...


Użytkownik Koincydencja edytował ten post 27 luty 2019 - 06:30

  • BOB, szczupak1 i Alexspin lubią to

#133 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3755 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 27 luty 2019 - 07:22

(…) Czyli jeżeli zwijamy przynętę to mamy do czynienia z wałkiem, a kiedy zarzucamy, to wałek staje się ośką?  ;)  :whistling: 

A jeszcze wczoraj przed 22 multiplikator wydawał mi się taką prostą konstrukcją...

Wniosek - dyskusja akademicka.

Wał jakoś kojarzy mi się albo z czymś ciężkim, masywnym, albo z wulgarnym gestem. Pamiętam kiedyś w pubie w którym bywałem, powieszono cennik kar za używanie przekleństw i wulgaryzmów. Najciekawszy był punkt::

- pokazanie "wała" 10,- zł (pokazanie wała naturalnego 50% zniżki). :D

Jeśli pozwolicie, a w szczególności proszę o zgodę @Kinga, będę jednak używał określenia oś... ;)


Użytkownik Alexspin edytował ten post 27 luty 2019 - 07:23

  • Jake 6, BOB i Koincydencja lubią to

#134 OFFLINE   hose4ras

hose4ras

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 389 postów
  • LokalizacjaDarłowo
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:<’)))>{

Napisano 27 luty 2019 - 09:03

Hubert o ośi mogli bysmy mowic gdyby np. byla ona nieruchoma a reszta szpuli krecila sie na niej podczas rzutu np. Na lozysku jednokierunkowym. Podczas zwijania bylby juz wał 😂

Z wilnego tlumaczenie, przynajmniej tego ktore ja znam „shaft” to wlasnie wał.

Poprawnie i fachowo powinnismy mowic wałek szpuli ale mowi sie oś i kazdy wie o co chodzi.

Użytkownik hose4ras edytował ten post 27 luty 2019 - 09:05

  • BOB i Koincydencja lubią to

#135 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1908 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 27 luty 2019 - 09:11

Wg wikipedii mamy oś stałą i oś obrotową :) Z moje strony koniec spamu. Idę kupić sobie bułkę chleba!



#136 OFFLINE   Iluzjonista

Iluzjonista

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów

Napisano 27 luty 2019 - 15:48

Obawiam się, że za chwilę zostanie zapożyczony z nomenklatury samochodowej nazewniczy potwór, czyli "półoś". Ktoś wykombinował sobie, że skoro tenże element raz przenosi moment obrotowy, a innym razem go nie przenosi, to będzie półosią (chyba na cześć półmózgu, bo ten też raz jest używany, innym razem nie). Pewne jest tylko to, że w czasie zwijania mamy do czynienia z wałem, a podczas rzutu z osią. Za kłopot nazewniczy ewidentnie odpowiada element sprzęgający i rozprzęgający sporny element z pełnoprawnym wałem napędowym. Winny jest, a to już coś. 
 
Gdyby się uprzeć i zastosować nazewnictwo fachowe, to skoro dany element przenosi moment obrotowy, nawet rzadziej, niż go nie przenosi, to można nazwać go wałem. "Oś" wskazuje na całkowity brak momentów skręcających, więc... Mawiają, i to bynajmniej nie półgębkiem, że wędkarstwo pozwala na chwilę zapomnieć o problemach doczesnych. Kłamią.


#137 OFFLINE   bob74

bob74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • LokalizacjaAugustów/Warszawa
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Jatkowski

Napisano 02 marzec 2019 - 21:50

...wała...jak wyżej wspomniany Mistrz Kozakiewicz...u mnie to również ,,a tu babcia koszyk nosiła"...a wał-ach to koń z ,,pustą sakiewką", ciekawe, czy rży sopranem ? A tak na poważniej... jutro  ciekawa okolica granicy polsko-litewskiej z nastawieniem na konkretny mróz o poranku i kropki na kiju, lecz nie na ABU... ;)


  • BOB lubi to

#138 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 05 marzec 2019 - 18:57

Witam,
na wędkarskiej wycieczce można zapomnieć chyba o doczesnych problemach.
 
Winne jest nie tylko sprzęgło. Podczas zarzucania, gdy jest ono wyłączone, mamy doczynienia również z wałem. Gdy wzrasta prędkość toczenia się kulek w łożysku to w efekcie wzrasta ich tarcie o bieżnię. Taki wzrost oporów ruchu, podobnie jak sprzęgło, powoduje narastanie momentu obrotowego. Za kłopot nazewniczy odpowiadają sprzęgło podczas skręcania i opory ruchy podczas zarzucania. 
 
Moment obrotowy i tarcie w zegarkach Telur 1921-1939 są przeważnie pomijalne. Stąd chyba ich włoskowate wałeczki nazywa się ośkami.
Podobnie, relatywnie do promieniowej, mała jest osiowa siła tępej szpili ProtoAmbassdeura RecordA 1940-1946. Dlatego szafiry i rubiny na końcach nakrętek łożysk nazywa się nabijanymi ćwiekami, rzadziej łożyskami z kamieni szlachetnych.
Po regulacji takiej tępej szpili względem wodzika i jej luzów względem ćwieków można jej bezkarność ignorować, a nabijanie traktować jak formę luksusu.
 
I nowa dziesiątka, w sumie już 39 https://skjanow.pl/zrebieta-2019/   ;)  Pozdrawiam

Użytkownik king edytował ten post 05 marzec 2019 - 19:19

  • vastus lubi to

#139 OFFLINE   WalterW

WalterW

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 marzec 2019 - 19:17

Odnośnie wałów i osi Hubert dobrze podał co jest co.

 

Zamknijcie ten temat na tydzień bo bajzel tylko się piętrzy!



#140 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10205 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 05 marzec 2019 - 19:23

...to nie wątek trzeba zamknąć ...


  • Fiskare i Basss lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych