Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Gotujemy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1113 odpowiedzi w tym temacie

#481 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 06 maj 2018 - 19:16

Michał... ale zupy nie będę miał. :)

 

To kupuj dwa pęczki - jeden do zjedzenia "saute" a drugi na zupę ;)

 

Bo my w tej Warszawie to tacy nierozumni jesteśmy ... wszyscy coś do nas mają .... :P

 

BOB prawda, źle że, posłusznym się generalizacją... kupię dwa pęczki... jak sugeruje kolega Sławek i to będzie odpowiedź na moje pytanie. 


  • BOB lubi to

#482 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3201 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 06 maj 2018 - 19:31

Ja wolę zielone
58a1c2ba3b3c19c6e1fb9434b1730583.jpg

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
  • Wojtek B. lubi to

#483 ONLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1683 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 06 maj 2018 - 20:11

Bo my w tej Warszawie to tacy nierozumni jesteśmy ... wszyscy coś do nas mają .... :P

Robert odżywa po majówce :), na razie buszuje w szparagach i szczupakach ale chyba niedługo rozwinie skrzydła :good:


Użytkownik slawek_2348 edytował ten post 06 maj 2018 - 20:16

  • BOB lubi to

#484 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10147 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 06 maj 2018 - 21:50

Po majówce to wiem, że mi płetw i skrzel potrzeba ;)


  • godski i bob74 lubią to

#485 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 07 maj 2018 - 23:18

Dziś... dwa pęczki... jednak poznańskie podejście do nie wyrzucania obierek jest ok. Zupka przepyszna. ) 



#486 OFFLINE   MIGOTKA

MIGOTKA

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1191 postów
  • LokalizacjaDal niedaleko Oslo
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:szymczak

Napisano 08 maj 2018 - 10:23

Takie wekendowe dłubanie
Załączony plik  EAAE9892-B3E1-4762-A670-99AC7C97FA20.jpeg   60,09 KB   14 Ilość pobrań

Załączony plik  AFC3F5A9-AAF5-4E17-B985-78EE1D3D0528.jpeg   108,29 KB   14 Ilość pobrań
Załączony plik  B8261AF2-05B4-4653-918E-523D11DC40D9.jpeg   96,05 KB   14 Ilość pobrań
Załączony plik  99ECFFC7-2CE2-40B0-8E9A-6B9355C396A3.jpeg   56,14 KB   14 Ilość pobrań
Załączony plik  19A4D4E4-03AE-480E-9D4C-781C667A893E.jpeg   63,02 KB   14 Ilość pobrań




A tu dawca mięcha :D
Załączony plik  76A255F0-30FF-4BA0-AA34-B92BBFCE4F08.jpeg   67,1 KB   14 Ilość pobrań

Smaczna :)

Użytkownik MIGOTKA edytował ten post 08 maj 2018 - 10:24


#487 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 08 maj 2018 - 10:26

Mielisz od łba czy od ogona ? :)



#488 OFFLINE   MIGOTKA

MIGOTKA

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1191 postów
  • LokalizacjaDal niedaleko Oslo
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:szymczak

Napisano 08 maj 2018 - 16:14

Mielisz od łba czy od ogona ? :)

Oczywiście zawsze od ogona. Inaczej farsz ucieka.



#489 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10147 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 08 maj 2018 - 16:28

Tę zasadę znają rekiny:

Mały rekinek pyta ojca wielkiego rekina:

-tatusiu, czemu zanim zaatakujemy człowieka to pływamy, pływamy, pływamy ....wokół niego? To takie nudne i w głowie się kręci. Nie możemy podpłynąć i zaatakować od razu?!

- jak lubisz jeść z kupą ... to atakuj od razu B)



#490 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 09 maj 2018 - 07:27

Oczywiście zawsze od ogona. Inaczej farsz ucieka.

No ponoć tak lepiej właśnie ... :rockon:



#491 OFFLINE   MIGOTKA

MIGOTKA

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1191 postów
  • LokalizacjaDal niedaleko Oslo
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:szymczak

Napisano 10 maj 2018 - 19:02

Załączony plik  1.jpg   54,93 KB   13 Ilość pobrań

Załączony plik  2.jpg   70,13 KB   13 Ilość pobrań

Załączony plik  3.jpg   46,72 KB   13 Ilość pobrań

 

Opisywać raczej nikomu nie trzeba.

 

Wege na maksa. :D :D



#492 OFFLINE   jabadaon

jabadaon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 597 postów
  • LokalizacjaMałopolska

Napisano 10 maj 2018 - 19:46

Ale mi poleciało z pyska 😋
  • Hubert_S lubi to

#493 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 11 czerwiec 2018 - 22:14

Owoce też są pyszne :)

 

Oto moje czereśnie ,które jak co roku ładnie owocują ale nie co roku mam szanse je zjeść 

czeresnie-2018.jpg

 

Drzewa mają 51 lat !! i owocują co roku. Gałęzie nie są przycinane i nigdy nie były niczym pryskane.

Jedyny problem to latające szkodniki czyli szpaki ,które potrafią w kilka minut dzień po dniu wydziobać wszystkie owoce. No chyba ,że pilnujemy całymi dniami i odstraszamy te nienażarte ptaki.

Ale jest coś co mnie zastanawia . Jak już wyżej napisałem drzewa mają 51 lat i co roku jest ten sam problem z tymi szpakami.Ale zdarza się cud i szpaków nie ma !  W tym roku od tych ponad pięćdziesięciu lat drugi raz mamy rok bez szpaków. Pierwszy raz było to kilkanaście lat temu kiedy nie pojawił się żaden z tych ptaków. 

Czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie tego zjawiska . Dodam ,że jeszcze w maju miałem podgryzione truskawki więc szpaki były.

Może mamy na sali ornitologa ?

 

 



#494 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów

Napisano 12 czerwiec 2018 - 07:06

Czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie tego zjawiska

 

W tym roku jest bardzo duży urodzaj. Praktycznie u każdego drzewa są oblepione przez co szpaki muszą mniej się przemieszczać i szukać stołówki(to moja teoria :D )  ;)

Mi drzewek zawsze pilnuje kot. Wystarczy, że jakiegoś oskubie to reszta trzyma się z daleka  :D


  • M a r a s lubi to

#495 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 12 czerwiec 2018 - 10:24

U mnie szpaki, zjadają wszystko. Zielone czereśnie (jak tylko zrobią się różowe) , jak nie zdążę zakryć to borówki, dziobią nawet zielone zimowe gruszki. Kota pewnie też by opyliły na śniadanko. Poczęstowałbym towarzystwo ołowiem albo innym wynalazkiem - ale nie wolno...

Po zeszłorocznej zimnej wiośnie jest ich trochę mniej (szpaków) ale i tak chyba nie załapię się na moje czereśnie.


  • thug i M a r a s lubią to

#496 OFFLINE   Byniek

Byniek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Zbigniew
  • Nazwisko:Kołczyk

Napisano 13 czerwiec 2018 - 08:34

Dwa tygodnie temu oberwałem czereśnie, nie widząc żadnego szpaka.

pozdrawiam byniek



#497 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 13 czerwiec 2018 - 09:58

Mieszkam w małym bloku, przy samym jeziorze. Nie ma tu drzewek owocowych, a szpaków mnóstwo. U mnie na balkonie mieszkają pod dachem, co roku to samo...

#498 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 13 czerwiec 2018 - 12:42

Przed chwilą wróciłem z domu. Masakra, pod czereśnią pozbijane z dwa wiadra. Dziobnięte i zostawione. Za to właśnie nienawidzę tego latającego robactwa. Kos zerwie i zje. A to latające gówno tylko syf pod drzewem robi. Gdyby to było wolno to naprawdę bym drzewo spryskał jakąś trucizną.



#499 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 13 czerwiec 2018 - 20:28

Przed chwilą wróciłem z domu. Masakra, pod czereśnią pozbijane z dwa wiadra. Dziobnięte i zostawione. Za to właśnie nienawidzę tego latającego robactwa. Kos zerwie i zje. A to latające gówno tylko syf pod drzewem robi. Gdyby to było wolno to naprawdę bym drzewo spryskał jakąś trucizną.

Znam te uczucie bezradności i złości na te ptaki.

I pewnie co roku po takim widoku zadajesz sobie pytanie czy tych czereśni nie wyciąć w cholerę ..



#500 OFFLINE   Małkociniak

Małkociniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Krzysiek

Napisano 14 czerwiec 2018 - 19:04

Moich czereśni pilnuje wrona na starym teleskopie, lekki ruch powietrza i fruwa ja żywa. Skuteczna, dzisiaj jedna strącona czereśnia.

Załączony plik  IMG_20180614_193239_AO_HDR.jpg   71,57 KB   16 Ilość pobrań






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych