Sławku OB, na pewno by się znaleźli chętni jeśli by to miało wyglądać jak w kołach łowieckich, potrzeba jest do tego jednak zmiana całego systemu. A to raczej nierealne w obecnym czasie.
Romek, myślę że pełna prywatyzacja odbiła by się mocną czkawką w PL, za dużo u nas cwaniactwa. Większość wód poszła by w wyniszczenie, a nieliczne drogie łowiska z rybami, były by przeklinane przez większość naszych wędkarzy.
Bartek, państwo by chciało, mi się wydaje tylko, że nie było i nie ma woli politycznej ku temu, np zrobić taki model amerykański, który ja uważam za bardzo dobry. A to po temu, że nie ma takiej świadomości wśród parlamentarzystów, szczególnie tych co mają coś do powiedzenia. Który rząd nie chciał by udobruchać kilkaset tysięcy głosów pod siebie ? A PZW to nie na rękę, generalnie jak większość zmian.
PS co konkretnie w min. Szyszce Tobie się nie podoba ?