Możliwe, że w niektórych miejscach trzeba redukować ilość zwierzyny, ale jakoś trudno się oprzeć wrażeniu, ,że tu najbardziej chodzi o to żeby sobie można było postrzelać do atrakcyjnej łowiecko zwierzyny.
Kolego jak byś przeczytał rozporządzenie odnośnie przywrócenia odstrzału (które i tak zieloni zablokowali na jakiś czas) to nie pisał byś takich słów.....