Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Moja przygoda z rodbuildingiem – odcinek 6 - Jacek Suwała - nowy artykuł na jerkbait.pl

artykuł

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 05 lipiec 2011 - 20:59

Cześć,
Jacek Suwała jest bardzo skromnym człowiekiem i pewnie nigdy nie napisałby artykułu o własnej przygodzie z rodbuildingiem. Mnie natomiast zależy, aby przybliżyć czytelnikom jerkbait.pl postać Jacka oraz jego pasję, którą wkłada w budowanie wędzisk. Ponadto liczę, że inni pójdą w moje ślady i ujawnią szerszemu gronu „nieznanych rodbuilderów ”. Jacka poznałem bliżej około 12 lat temu, kiedy prowadząc salon wędkarski w Płocku starałem się pomóc wędkarzom w naprawie ich sprzętu. Poprzez naszego wspólnego przyjaciela, uszkodzone wędziska trafiały do domu Jacka w Gostyninie.

Zapraszam serdecznie do lektury 6 części serii Moja przygoda z rodbuildingiem.

@joker - serdeczne podziękowania za to, że poświęciłeś swój czas by przygotować dla nas super ciekawy artykuł wywiad. Bardzo dziękuję!

Pozdrawiam
Remek


  • suwak lubi to

#2 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2639 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 lipiec 2011 - 21:09

Takie ... ślicznie dopieszczone :D Aż miło popatrzeć.
Pzdr,
Fatso

#3 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 05 lipiec 2011 - 22:33

Robert, dobry wywiad. Przyjemnie się czytało.
Niestety jedno zdanie mnie zasmuciło ... te lipinie z Welu.
Taka piękna rzeka ... :(

#4 OFFLINE   marcinesz

marcinesz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1184 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 lipiec 2011 - 09:28

Fajny wywiad i pięknie dopracowane kijki na fotkach.

Czy jest (a jeśli nie jest, to może o tym pomyśleć, aby coś takiego przygotować i utrzymywać?) gdzieś plik / baza danych z rodbuilderami w Polsce (imię, nazwisko, adres e-mail, strona www, miasto, w którym rodbuilder ma pracownię)?

#5 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2890 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 06 lipiec 2011 - 09:54

Tu jest jako taki zaczątek takiej bazy; http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&&th=151 43&goto=203385#msg_203385

#6 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 06 lipiec 2011 - 13:53

Bardzo sympatyczna atmosfera bije z tego wywiadu.
Zdjecia tez w takiej przyjemnej atmosferze.
Dobrze sie czyta, widac ze p. Jacek ma podejscie do tego sportu mi bliskie.

Pozdrawiam

Guzu

p.s. czy mamy sie spodziewac p. Jacka u nas na forum ?



#7 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 06 lipiec 2011 - 19:07

Bo uczciwość i prostota lepsza jest od złota . Bardzo mi wiedzą , zdolnością i skromnością zaimponowałeś , Jacku Suwało - nasz pobratymcu :D :D

#8 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 06 lipiec 2011 - 20:37

Cześć,
Napiszę a jakże chciaż, powtórzę to po praz enty, jestem jedynie odbiorcą prac rodbuilderów i to nędznym bo większość sprzętu mam .... można powiedzieć fabrycznego. No ale nie ja jestem tutaj bohaterem więc czas się przymknąć.

Mnie w tej opowieści zafascynowała piękna historia. Niesamowite czasy zostały przywołane w tym wywiadzie. Nie przepych, ból głowy, czy zawrót z powodu nadwyżki kreatywności i nadproduktywności chińskich rąk a takie czasy normalności. Niesamowite bo takie swojskie - pamiętam Germiny, przywożone z za, wtedy, odległej granicy, książeczki walutowe, no i banany w sklepach, nie kówiąc o czekolanach w NRD, a i młynek do kawy można było kupić. Piękna to historia bo celem w niej jest droga i poszukiwanie a nie sam cel jako taki. Bardzo mi się podobało i z wielką radością poświęciłem chwilę czasu by przeczytać wywiad.

Nasz forumowicz Joker pokazał rownież, z czego jestem bardzo zadowolony, że można coś fajnego zrobić dla innych. Przprowadził wywiad, zorganizował zdjęcia i ... teraz nie tylko on, a i inni forumowicze mogą poczytać o drodze Pana Jacka. Jednym słowem - bezcenne. Tym samym zapraszam innych - warto się dzielić.

Pozdrawiam
Remek

#9 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 lipiec 2011 - 20:19

Skoro nawet dyżurny malkontent jerkbaita wydusił z siebie dobre słowo, to musi być nieźle :lol:



Cieszę się że po dłuższej przerwie możemy reaktywować tym artykułem cykl Moja przygoda z rodbuildingiem. Kilka osób podkreśla tutaj fajny klimat wywiadu i myślę, że słusznie. Ja, podobnie jak Remek, chciałbym zwrócić uwagę na słowa Autora

(...) Ponadto liczę, że inni pójdą w moje ślady i ujawnią szerszemu gronu „nieznanych rodbuilderów (...)

- powiem tak: niczego więcej i ja bym sobie nie życzył :D

@joker - dobra robota cieszę się że mogłem wziąć udział w tym projekcie, pozdrowienia dla Pana Jacka !

#10 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 07 lipiec 2011 - 20:51

Anty klakier raczej :lol: :lol:
Bo rodbuilding to jest typowe zajęcie dla osobników niezależnych , co i tym razem bije po oczach ..


#11 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 07 lipiec 2011 - 20:54

Tak Sławku uważam podobnie jak Ty - to pasja dla niezależnych, kreatywnych, artystów z umiejętnościami i garścią wolnego czasu. U mnie dwóch ostatnich brakuje <_<

#12 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 lipiec 2011 - 20:59

chcesz remku powiedzieć że jak nabędziesz umiejętności (co jest przecież możliwe) i będziesz miał trochę wolnego czasu - to bierzesz się za rodbuilding? No, to by było coś ! :mellow:

#13 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 07 lipiec 2011 - 21:07

Choćby u początku wyrzępolić na jednej strunie własną melodię , artystą sie jeszcze nie mieniąc ..
Na starość się odkujesz , Remku . Bez dwóch zdań :mellow:

#14 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 08 lipiec 2011 - 12:27

Na starość się odkujesz , Remku . Bez dwóch zdań :mellow:


Mam taką nadzieję :D <_<

#15 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2890 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 lipiec 2011 - 12:40

Niekoniecznie artystów. Zwykle po prostu rzemieślników.

#16 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 lipiec 2011 - 13:08

W sumie słusznie. Ale dobry rzemieślnik to dziś rzadkość na wagę złota.

BTW – zauważyłem u siebie, że coraz bardziej mi zależy na wyglądzie wyrobu gotowego. Chodzi mi jednak o czystość, estetykę i proporcję, czy szeroko pojętą doskonałość techniczną, a nie kolorowe błyskotki, mozaiki, zebry, wyplatanki, etc. Nie, żebym dyskredytował oryginalność – może być ładnie i ciekawie, ale to nie moja bajka :D

#17 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 08 lipiec 2011 - 15:12

Ale Krzysztofie przecież różne formy ozdobników na hand made to nic innego jak archetypy dzisiejszego logo . Znacznik przede wszystkim , personalizujący ..

#18 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 lipiec 2011 - 15:19

Muszę sobie wymyślić jakiś - nie rzucający się w oczy
Jak na razie brak jakichkolwiek znaczników jest moim jedynym znacznikiem…

#19 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 11 lipiec 2011 - 14:47

Remku, dla mnie to była przyjemność, a nie poświęcenie swojego czasu.
Zajęło trochę czasu nim wywiad doszedł do skutku. Każdy ma swój rytm i sposób na życie, staram się uszanować to. Teraz tym bardziej cieszę się czytając komentarze, bo wiem, że było warto.
Nie ingerowałem w wypowiedzi Jacka, a prostota i szczerość jego słów została doceniona. Pierwsza wędka z listewki, szlifowanie wędzisk z włókna szklanego, czy początek muszkarstwa z zafascynowania po lekturze książki Jeleńskiego. Takich opowieści mogę słuchać godzinami, ponieważ są autentyczne.
W kwestii wykończenia wędzisk dopowiem, bo nie ma tego w wywiadzie, że jego własne wędziska nie mają żadnych opisów ani zdobień. Można by rzec, że wędziska oddają osobowość ich właściciela. W tym przypadku jest tak na pewno.

Daniel, nie tylko Ciebie zasmuciło zdanie o Welu. Cóż. Nie mogłem wymyślić na potrzeby tego wywiadu nieprawdziwego zdarzenia i rzeki, nad którą pierwszy raz łowiłem ryby razem z Jackiem.

Czy Jacek Suwała pojawi się na Forum? Tego nie wiem, i jeśli tak się nie stanie, to rozumiem Jacka decyzję, w końcu nie uczestniczy w żadnym innym. Ale może zmieni zdanie... Wiem, że od dawna zagląda czasem na jerkbait.pl

Friko jeszcze raz dziękuję za cierpliwość.

Wszystkim dziękuję za docenienie prac Jacka Suwały, oraz za życzliwe przyjęcie tego wywiadu. :D

#20 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 11 lipiec 2011 - 16:14

Daniel, nie tylko Ciebie zasmuciło zdanie o Welu. Cóż. Nie mogłem wymyślić na potrzeby tego wywiadu nieprawdziwego zdarzenia i rzeki, nad którą pierwszy raz łowiłem ryby razem z Jackiem.


Mało precyzyjnie się wyraziłem. Nie mam nic przeciwko pisaniu o tej wodzie. Może nawet warto ją przytaczać jako przykład oddziaływania wędkarza na rybostan.
Smutno mi się po prostu zrobiło, jak sobie przypomniałem dawną jej świetność.
Rzeka nadal jest piękna, ale obecnie rzadko tam zaglądam ...





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: artykuł

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych