[maicke82]

Przed smarowaniem kręcił tak jak powinien TP a po smarowaniu to pewnie i stella nie ma z nim startu 

[przemo_w]

Przed to śmigał na pułapie avionetki :-) Żeby to był Zauber to by latał po smarowaniu jak Stellka :-) a tak to nadal TP ;-)

[przemo_w]

Teraz poważnie. Sami specjaliści a zaden nie zauważył czemu ten młynek został rozbebeszony? Moze zbyt kiepska jakosc fotek... Pytanie o smarowanie zadałem ot tak z przekory ;-)

[Hunter_pike]

Teraz poważnie. Sami specjaliści a zaden nie zauważył czemu ten młynek został rozbebeszony? Moze zbyt kiepska jakosc fotek... Pytanie o smarowanie zadałem ot tak z przekory ;-)

czyżby koło głowne przekładni było źle ustawione i darło śrubę na koszu od wodzika i przez to jest taka schadrana? Stąd to stukanie? Tak patrzę i to jedyne co mi się rzuciło w oczy a jakość zdjęć fakt kiepska.

Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 19 maj 2016 - 06:25

[G_rzegorz]

Teraz poważnie. Sami specjaliści a zaden nie zauważył czemu ten młynek został rozbebeszony? Moze zbyt kiepska jakosc fotek... Pytanie o smarowanie zadałem ot tak z przekory ;-)

 

Zdjęcie fakt kiepskie ale jedyne co tam podpada to chyba ta śrubka...jakby nie dokręcona...

[darek1]

'Czyszczenie przepustnicy'!

wielokrotnie słyszał kumpel w serwisie Opla jak samochód wchodził w tryb awaryjny potem(po upływie gwarancji) okazało się wadliwy moduł sterujący(nie tani).

 

Podstawowa różnica jest taka :

mężczyzna mówi jak ma coś do powiedzenia,a kobiety czekają aż się domyślisz -strzelając focha...

 

TP'2015 jeszcze nie oglądałem w środku.

[przemo_w]

Brawo ta śubka od dupki była niedokręcona i suport wodzika stukał o nią. Przemek tez troche racji ale ta srubka jest tylko brudna od pyłu. Problem na gornej prowadnicy był. Cała czarna od pyłu i porysowana. Sypało sie z obudowy wodzika. Poza tym na przekładni było 6! cieniutkich podkladek i ściśnięta była na maxa przez to i na niej ten pył chyba.
Jak widac powtarzalność TP dość dziwna bo mój działa bez problemu, a ten z fotek od początku dziwnie jakoś, a ze sprowadzony z Niemiec nie było sensu go reklamować. Teraz juz śmiga fajnie :-)

Użytkownik przemow edytował ten post 19 maj 2016 - 07:08

[Guzu]

Zagadka w stylu tych naprawdę trudnych.
Bo jak wiadomo ta srubke trzeba odkręcić by otworzyć kołowrotek.

Ale zabawy bylo co nie miara, przyznaje.
Dziękuję za możliwość przeczytania pouczajacych informacji.
Jeśli kiedyś serwis kołowrotkow shimano napotka u mnie na jakis problem bede wiedział gdzie zapytać o wsparcie.

Pozdrawiam i miłego kręcenia zycze

[G_rzegorz]

Hmmm...nie wiem dokładnie jak to w TP15 wygląda ale gdyby w starszej wersji TP ta śrubka była odkręcona to dupka byłaby luźna...:-)

[przemo_w]

Zagadka w stylu tych naprawdę trudnych.
Bo jak wiadomo ta srubke trzeba odkręcić by otworzyć kołowrotek.

Ale zabawy bylo co nie miara, przyznaje.
Dziękuję za możliwość przeczytania pouczajacych informacji.
Jeśli kiedyś serwis kołowrotkow shimano napotka u mnie na jakis problem bede wiedział gdzie zapytać o wsparcie.
Pozdrawiam i miłego kręcenia zycze

Nie chce być niemiły Guzu ale jakoś dxiwnym trafem jeden obrót wystarczył zeby dupke zdjąc a jak zacząłem dokręcac ( z tej samej pozycji bo jak wiesz jest tam zabezpieczenie) to dziwnie długo się dokręcała....więc uszczypliwości zostaw dla siebie...
Ps. Pytaj pytaj bo żył wiecznie nie będe he he he he :-)

Użytkownik przemow edytował ten post 19 maj 2016 - 08:34

[przemo_w]

Teraz będzie komentarz w stylu...obrobiony łepek albo przekręcony gwint.... He he uwielbiam jerkbaitowy hejt ;-) na marginesie to skoro Daniel jestes mistrzem w Shimano ,czemu jak pytałem wcześniej o przyczyny stukania to jakoś nie widziałem żebys wspomógł mnie niedoświadczonego swoją wiedzą.....

Użytkownik przemow edytował ten post 19 maj 2016 - 08:45

[Guzu]

Nie chce być niemiły Guzu ale jakoś dxiwnym trafem jeden obrót wystarczył zeby dupke zdjąc a jak zacząłem dokręcac ( z tej samej pozycji bo jak wiesz jest tam zabezpieczenie) to dziwnie długo się dokręcała....więc uszczypliwości zostaw dla siebie...
Ps. Pytaj pytaj bo żył wiecznie nie będe he he he he :-)

 

Nie odczuwam wogole zadnej niemilosci.

Tylko zauwazam kuriozalnosc sytuacji. Bo skad kto moze wiedziec ze zdjecia jak wygladalo odkrecanie, dokrecanie. Brudzenie itd.

 

Jesli moje wpisy byly tak odebrane , to przepraszam.

Natomiast nie bardzo wiem o co chodzi ? Ale chyba nie musze.

 

Widze zdjecia kolowrotka, jest w nim smar. Moze nie w tych miejscach gdzie byc powinien. Ale jest. Kolowrotek nie jest suchy. Pojawiaja sie jakies zagadki do rozwiazania.

Zdecydowanie niepotrzebnie zabralem glos i zepsulem zabawe w zagadki.

Z mojej strony wiecej wtracania sie nie bedzie.

 

Zeby nie byc posadzonym o offtopy i jakies tam wogole bzdurzenie kompletne : 

Jakis czas temu Kolega @jbk wstawil zdjecie suchego kolowrotka. Chodzilo o Stelle FI (14).

Pozwolilem sobie wowczas to zdjecie zgrac, a teraz je przypomne.

Pozdrawiam i milego krecenia

 

 s4000.jpg   58,87 KB   8 Ilość pobrań

[Guzu]

Teraz będzie komentarz w stylu...obrobiony łepek albo przekręcony gwint.... He he uwielbiam jerkbaitowy hejt ;-) na marginesie to skoro Daniel jestes mistrzem w Shimano ,czemu jak pytałem wcześniej o przyczyny stukania to jakoś nie widziałem żebys wspomógł mnie niedoświadczonego swoją wiedzą.....

 

Nie jestem mistrzem. Ba! Nawet nie jestem zaawansowanym serwisantem. Poswiec chwile i znajdz sobie i poczytaj wpisy p. Jozefa odnosnie mojego poziomu serwisowania.

Znam swoje miejsce w szeregu.

Tu tylko pozwolilem sobie napisac, ze moim zdaniem to smar w tym kolowrotku, widocznym na zdjeciu, JEST.

[Guzu]

Teraz będzie komentarz w stylu...obrobiony łepek albo przekręcony gwint.... He he uwielbiam jerkbaitowy hejt ;-) na marginesie to skoro Daniel jestes mistrzem w Shimano ,czemu jak pytałem wcześniej o przyczyny stukania to jakoś nie widziałem żebys wspomógł mnie niedoświadczonego swoją wiedzą.....

 

 

A juz tak calkiem konczac moje wystepy w Twoim show, to troche niegrzeczne miec oczekiwania wobec obcych osob, ktore nic w zaden sposob nie sa Ci winne. 

Bo z jakiej racji ? 

Kto chcial zabrac glos ws Twojego kolowrotka to zabral. Teraz inni, ktorzy nie zabrali, maja sie tlumaczyc dlaczego tego NIE zrobili ? 

Moze chwila refleksji ? 

 

Bez odbioru

[przemo_w]

Czytaj czytaj uważnie co pisałem wyżej i czemu ruszyłem wogóle temat smarowania ;-) A uwierz mi ze naszymi miłymi ( z pozoru przepychankami ;-)) wpisami, uratowaliśmy już kilka jak nie kilkadziesiąt dupeczek przed zniszczeniem :-) Rzeczy które dla niektórych są proste to dla większości czarna magia.... A wracając do tej nieszczęsnej śrubki to tez nie moge wymyslec jak ona była wkręcona ze dupka nie odstawała....ale były na niej ślady obcierania......

[przemo_w]

Sprawia ci frajde pisanie dalej uszczypliwości? W przeciwieństwie do Ciebie ja będe chętny do pomocy ludziom ktorzy nie sa mi nic winni.... I jest duza grupa chętna do pomocy nie oczekując nic w zamian :-) chyba taki ma być ten portal....a nie na zasadxie coś za coś.....

Użytkownik przemow edytował ten post 19 maj 2016 - 09:15

[Kadet]

No to jak panowie : Smarujemy nowe Shimano czy nie? :-)))

Dziwne bardzo jest, że nikt nie wspomniał o suchym jak pieprz kole przekładni.

[Józef Lesniak]

Nie jestem mistrzem. Ba! Nawet nie jestem zaawansowanym serwisantem. Poswiec chwile i znajdz sobie i poczytaj wpisy p. Jozefa odnosnie mojego poziomu serwisowania.

Znam swoje miejsce w szeregu.

Tu tylko pozwolilem sobie napisac, ze moim zdaniem to smar w tym kolowrotku, widocznym na zdjeciu, JEST.

 

Czytaj czytaj uważnie co pisałem wyżej i czemu ruszyłem wogóle temat smarowania ;-) A uwierz mi ze naszymi miłymi ( z pozoru przepychankami ;-)) wpisami, uratowaliśmy już kilka jak nie kilkadziesiąt dupeczek przed zniszczeniem :-) Rzeczy które dla niektórych są proste to dla większości czarna magia.... A wracając do tej nieszczęsnej śrubki to tez nie moge wymyslec jak ona była wkręcona ze dupka nie odstawała....ale były na niej ślady obcierania......

Wbrew pozorom dorabiacie Panowie herezję odnośnie smarowania nowych ' 15 TP oraz ' 14 Stelli,oraz innych maszynek.To są nowoczesne przekładnie ( High Durablity) które wcale nie potrzebują dużo smaru. To co fabryka dała to rozprowadziło się po zębach i gołym okiem jest to nie widoczne,a jednak działa. Przykładem niech będzie wiele takich kołowrotków które za moją radą trafiły dopiero na serwis po przepracowaniu całego intensywnego sezonu (połów troci). I krzywda im się nie stała.

Jednak nadal pokutuje u nas zasada.że im więcej smaru to lepiej. A to nieprawda.Nie wiem skąd się bierze takie przeświadczenie. Może po "ruskich",gdzie kultury technicznej "niet",lub jest na niskim poziomie. Powiem że kołowrotkach które serwisuję,(mowa o wyższej półce) jest tyle smaru co na lekarstwo i gdyby właściciel sobie otworzył kołowrotek,to powiedziałby że Józek nie nasmarował.

Odnośnie rozkręcania nowych maszynek celem ich "dosmarowania" - nie jest to dobry wybór,gdyż po rozkręceniu nowej maszynki na 100% zmienimy nastawy które założył wytwórca. Nowy kołowrotek musi sobie trochę popracować aby wszystko dobrze się poukładało.

Tak wiem,zaraz będą opinie że kiedyś inaczej gadałem,a dotyczyło to TP '11. W jego przypadku uzasadnione było startowe dosmarowanie.

 

Ps. Na te dupki należy uważać przy dokręcaniu. To mocowanie moim zdaniem jest skopane,ale wynika to z konstrukcji systemu oscylacji z przeniesieniem wałka do góry.Zabrakło już miejsca na porządną śrubę w korpusie rodem np. ze Stelli '10

Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 19 maj 2016 - 20:13

[przemo_w]

 

Odnośnie rozkręcania nowych maszynek celem ich "dosmarowania" - nie jest to dobry wybór,gdyż po rozkręceniu nowej maszynki na 100% zmienimy nastawy które założył wytwórca. Nowy kołowrotek musi sobie trochę popracować aby wszystko dobrze się poukładało.

 

A jeśli zmieniamy przekładnie na nową? To też według ustawień fabrycznych? Kupiłem sobie kompletną przekładnie do PG ot tak na zapas i dla fantazji...Jakoś nie widzę żadnych znaczników .....

Użytkownik przemow edytował ten post 19 maj 2016 - 20:44

[Józef Lesniak]

 

 

Odnośnie rozkręcania nowych maszynek celem ich "dosmarowania" - nie jest to dobry wybór,gdyż po rozkręceniu nowej maszynki na 100% zmienimy nastawy które założył wytwórca. Nowy kołowrotek musi sobie trochę popracować aby wszystko dobrze się poukładało.

 

A jeśli zmieniamy przekładnie na nową? To też  stosujemy się do ustawień wytwórcy?  Zakupiłem sobie kompletną przekładnie do PG tak na zapas, taka fantazja .

Jakoś nie widzę żadnych znaczników fabrycznych......

 

Zle Pan to wszystko rozumie. Nie znajdzie Pan żadnych znaczków,chyba że na poczcie.Nowa przekładnia to nowa i wymaga dobrego ustawienia. Pan wie najlepiej,bo czytając Pana posty można taki wniosek wyciągnąć. Ja w niektórych przypadkach nie był bym taki pewny.

 

Dobranoc