Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Multiplikatory Daiwa Steez


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
241 odpowiedzi w tym temacie

#181 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1908 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 04 listopad 2018 - 06:46

Pewnie, że nie, bo szpula SV nie jest przeznaczona do bfs. Wystarczy popatrzyć na induktor, jest znacznie grubszy od chociażby nawet tego z aliexpressowej szpuli. Bardzo lekko łowić się nie da, odległości rzutowe też nie powalają (nawet z wpakowanym kompletem Kattobi Air bfs),  ale za to łatwość zapanowania nad zestawem wzrasta. O ile w Alphasie korzyści ze szpulki SV tak mocno nie odczułem, to łowienie Steezem w takiej konfiguracji jest czystą przyjemnością. Totalnie bezstresowe.  Po wpakowaniu RCS-a (plus łożysko SLP) odległości zwiększyły się zauważalnie, ale o błąd łatwiej. 

 

Jaki sens byłby w projektowaniu szpul bfs, gdyby szpulka sv wszystko załatwiała?


Użytkownik Koincydencja edytował ten post 04 listopad 2018 - 06:48


#182 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 04 listopad 2018 - 09:01

Nie bardzo kojarzę o czym piszecie, ale ja po 3 dniach testów różnego sprzętu mogę napisać, że alphas 105 dołem w granicach 3 gram może 3.5 wcale taki kozak nie jest ...

Sławek szpula wypełniona do połowy, nic nie zmieniałeś? Wg mnie lepiej rzuca ten multik niż Aldebaran Mg ze szpulą Rays (niecałe 8g) i rozetką, w sensie odległości takie same przy bezstresowym rzucaniu.

#183 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4695 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:S.
  • Nazwisko:N.

Napisano 04 listopad 2018 - 09:41

A pewnie, że zmieniłem :D alle tylko troszkę :D Nawinąłem jeno techrona 0,06 i nie powiem, że jest źle ... Rzuca fajnie, ale szczerze przyznam, że oczekiwałem hmmm większego komfortu dołem. Jak to Hubert napisał po coś te szpulki do lajta projektują :D



#184 OFFLINE   pointman

pointman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 listopad 2018 - 11:18

Jeśli priorytetem ma być odległość rzutu to daiwa zaleca wypełnienie szpulki max do połowy. Na szpulkach jest nawet odpowiedni znacznik. Polecam filmik na yt: SV Concept.

 

Szpulka alphasa z łożyskiem waży 13,5gr, więc cudów nie należy się spodziewać. Nie mnie jednak od 3,5gr łącznej masy dla mnie jest ok


  • maykel i S.N. lubią to

#185 OFFLINE   ArturK

ArturK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów
  • Imię:Artur

Napisano 29 listopad 2018 - 14:13

W steez'ie  SV TW podczas łowienia w ujemnej temperaturze przestał działać hamulec, mimo dokręcania hamulca szpula nadal obracała się z lekkością jak na odkręconym dragu. Całe szczęście, że miałem w torbie zapasowy stary srebrny i niezawodny curado, wiec nie musiałem wracać do domu.  Myślałem, że zepsuł mi się młynek, ale w domu w ciepłym cudownie się naprawił. O co kaman? Miał tak ktoś? Multiplikator z tego roku, import z Japan, nie dostał dodatkowego smaru, nie rozkręcany.



#186 OFFLINE   Novis

Novis

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1768 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 29 listopad 2018 - 18:22

Multik niestety pobiera więcej wody niż stała szpula. Woda, krystalizując się na mrozie wyprawia różne cuda ww młynku. Ostatnio kumplowi multik zaczął pracować, jak kostkarka do lodu. Oczywiście to zjawiska przejściowe.


  • Sławek Oppeln Bronikowski, Paweł Bugajski, golsyl i 2 innych osób lubią to

#187 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4990 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 29 listopad 2018 - 18:50

Hamulec złożony z włókien węglowych i stali jest nowocześniejszy od korka i filcu. A wysokie technologie są wrażliwe na mróz i wilgoć.. :)


  • Novis lubi to

#188 OFFLINE   pointman

pointman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 listopad 2018 - 21:02

Miałem tak w tatuli. Po wyciągnięciu około 5 metrów linki hamulec zaskoczył i do końca łowienia działał normalnie. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale o tym sposobie "naprawy" przeczytałem na facebooku
  • Koincydencja lubi to

#189 OFFLINE   kondzio 77

kondzio 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 481 postów

Napisano 29 listopad 2018 - 21:13

Dokładnie ja robie tak samo juz kilka sezonów i pomaga:-))
  • Koincydencja lubi to

#190 OFFLINE   Andan

Andan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2141 postów
  • Imię:Adrian

Napisano 30 listopad 2018 - 07:55

Po każdym wedkowaniu rokręć gwiazde hamulca luzujac tym samym hamulec. Nie trzymaj go zacisnietym. Robiąc jak koledzy podpawiadaja ruszysz mechanizm ktorym moze byc sklejony poprzez scisniecie zawilgocenie powstale przez nie odparowaną parę wodną. Czateczki wody moga powstac przez resublimacje pary wodnej wyniklej z roznicy temperatur. Magnez jest tworzywem ktory szybko przenosi temeratury a w środku multika szybko schlodzone badz szybko ogrzane powietrze powoduje powstanie pary wodnej.
Mechaniczny sposob ruszenia hamulca przestawil Kondzio77. Mozna jeszcze zblokowac kciukiem szpule i krecic korbka przy różnych ustawieniach gwiazdy hamulca.
Polecam wziasc pusta butelkę 5 l typu PET po wodzie wyjsc na mroz i zobaczyc co sie z taka butelką dzieje.

Użytkownik Andan edytował ten post 30 listopad 2018 - 07:56


#191 OFFLINE   pointman

pointman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 listopad 2018 - 21:41

Do jakiej gramatury przynęt bezpiecznie można tego steeza używać? Przekładnia aluminiowa?

Użytkownik pointman edytował ten post 30 listopad 2018 - 21:42


#192 OFFLINE   Andan

Andan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2141 postów
  • Imię:Adrian

Napisano 30 listopad 2018 - 22:00

Jeśli chcesz aby przekładnia trzymała Ci maślaną prace latami to nie przekraczaj 35 gram skupionej masy.
  • ManieQ lubi to

#193 OFFLINE   slava

slava

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 379 postów
  • LokalizacjaŁomianki
  • Imię:Sławek

Napisano 30 listopad 2018 - 22:51

Jeśli chcesz aby przekładnia trzymała Ci maślaną prace latami to nie przekraczaj 35 gram skupionej masy.

czyli mniej niż w starym dobrym steez SV? im swieższy tym bardziej porcelanowy?



#194 OFFLINE   Andan

Andan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2141 postów
  • Imię:Adrian

Napisano 01 grudzień 2018 - 03:43

Wedlug mnie to samo tyczy sie starej konstrukcji. Przekraczając 35 gram skupionej masy tracą maślana pracę. Zakładam najgorszy scenariusz i to on jest wytyczną.
Juz tłumacze. Najgorszą przynetą dla przekladni jest jig bądz kogut i to on obniża stawkę. 35 gramowy kogut inaczej dewastuje przekladnie niz np 35 gramowy jerk. Podobnie woblery. Wobler typu shallow albo minnow albo twich inaczej obciazaja przekladnie niz wobler typu deep runner. Na deep runnerach bardzo szybko mozna obczuć ząbkowanie. Caly czas pisze o maslanej pracy. Jerk stawia mniejsze opory w wodzie niż kogut. Najtrudniejszą sytuacją jest polozony jig badz kogut na dnie i podbity korbą. Przez wszystkie lata użytkowania steezow zauwazylem ze po 35 gramach tracą masło. Zwlaszcza stara konstrukcja. Co się dzieje gdy uzywamy ciezsze przynety np jig badz kogut powyzej 40 gram. W starej konstrukcji przy 40 gramch i podbiciu z korby miałem przypadek piekniecia przekładni. Pizła na pół jak wafelekm Sytuacja miala miejsce po 2 latach intensywnego łowienia.
Byl to steez 103 HL JDM. Ma on duraluminiową przekładnie. Z resztą jak przewazajaca wiekszość steezów.
Co się dzieje z nowym steezem..?
Nowy steez sv tw do 35 gram trzymał mi masło. Bynajmniej te egzemplarze ktorych ja uzywam. Po 35 gramach je stracił. Użytkuje je nadal. Wytrzymują 40 gram i przekładnia jeszcze mi nie pekła ale te konstrukcje sa zbyt krotko na rynku abym mógł wypowiedzieć sie na wplyw proby czasu w takim stopniu jak w przypadku starej budy. Bynajmniej w sytuacji gdy wracam do przedziału w okolicach 10 gram już nie mam takiego masła jak miałem wczesniej. Dlatego uwazam ze lepszy do orki powyzej 35 gram jest np zillion.

Co z konstrukcją. Nowe steezy mają przekładnie duraluminową. Stare tez nawet słynny 103 HL wiec mysle ze nie ma co się czepiać. Konstrukcyjnie przekładnia w nowych steezach jest wieksza niz w starych. Czyli jest mocniejsza. Jeszcze sie nie doczekalem pęknietej przekladni ale tez nie użytkuje nowej budy tak dlugo jak starej. Doczekalem sie po drugim sezonie utraty maslanej pracu po przekroczeniu 35 gram. Jesli chodzi o roznice w wielkosci przekladni to sa dwa steezy w starej budzie ktora sa wyjatkiem. Sa nimi dwa limitowe tn i 105 xhl. Maja one wielkosciowo zblizoną przekladnie jak w nowej budzie. Wracajac do przekladni. Nowe sa cięte inna technologia niz stare. Wszystko wskazuje na to ze beda bardziej trwałe.
Co jeszcze? Łozyska. W nowej budzie steez dostał łożyska lepsze. Łozyska bardzo mi sie podobają. Maja lepszą konstrukcje pracy, sa sztywniejsze i wprowadziło je na rynek SLP. Slp mowi ze sa do 10 % wytrzymalsze. Jest odczuwaln ich lepsza praca. Zamontowalem sobie takie w moich px68 i jest mega.

Kolejny fajny gadzet ktory powinien byc wiekszosci Daiwach a ma go nowy steez i Daiwa Z2020 to tulejka. Tulejka miedzy łozyskiem a czescia wchodzacą w łożysko. W nowym steezie taki gadzet umieszczono w łożysku na ktorym chodzi pinion przekładni. Mega fajnie tlumi ona drgania i zapobiega przechodzeniu drgan gdy lozysko dostanie juz luzow wynikających z zuzycia lozyska.
Na temat tws to sie nie wypowiadam gdyz temat jest znany. Ma on przeciwnikow i zwolennikow. Podobnie z nowych wygladem. Tutaj tez milcze gdyz o gustach sie nie dyskutuje. Co do body to akurat sw tw jest takie same materiałowo jak w starej budzie. Wyjatkiem jest steez A. Ale to nie o nim tutaj mowa.

Użytkownik Andan edytował ten post 01 grudzień 2018 - 03:57


#195 OFFLINE   Andan

Andan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2141 postów
  • Imię:Adrian

Napisano 01 grudzień 2018 - 08:03

D9brze Hubert skopiuje jak tylko bede mial dostep do kompa, gdyz na tych smartfonach jestem tak ograniczony ze bierze mnie na nutę fortepianową 😉😇✌
  • vastus lubi to

#196 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 16 grudzień 2018 - 20:48

Panowie - mnóstwo nauki dla mnie przypłynęło wraz z rozwojem wątku. Casting mnie totalnie zafiksował. Rozwijam się, budżet niekiedy trzeszczy, ale jestem szczęśliwy. Teraz trochę mniej, bo dużo wody mi „zlodowaciało”. Ciagle z kimś gadam, gromdzę wiedzę i często słyszę - Steez, super świetny multik, ale duralowa przekładnia. Czytałem cenne uwagi @Andana i przyjąłem dogmatycznie limity obciążeniowe dla tego niego. Nie przekraczam. Steez robi z wędziskiem Matagi 14 lb, c.w. do 14 g. Niekiedy rzucam więcej, ale raczej nie przekraczam 23-25 g., jednak sporadycznie. Uwielbiam ten multiplikator za jskość wykonania, ergonomię,dopueszczenie wszelkich detali. Mam już i inne, ale Steez jest „number 1”. Powiedzcie mi , ale tak szczerze - czy ktoś zajechał ten multik ?

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 16 grudzień 2018 - 20:50

  • vastus lubi to

#197 ONLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4087 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 17 grudzień 2018 - 11:51

Uwielbiam ten multiplikator za jskość wykonania, ergonomię,dopueszczenie wszelkich detali. Mam już i inne, ale Steez jest „number 1”. Powiedzcie mi , ale tak szczerze - czy ktoś zajechał ten multik ?

 

 

Ciężko będzie zajechać, presja ceny zakupu wymusza odpowiednie traktowanie, chyba że się przelewa to może wtedy... Miałem dwa STEEZ 103HL, jeden jako zapasowy użyty 2-3 razy poszedł do Tomka a drugi trzy sezony ostro walczył z sandaczami i nie tylko. Obciążony główkami od 20 do 35 gram robił swoje, wybierał linkę przy opadzie, podbijał koguty i to ostro bez certolenia się o ewentualne następstwa. Samemu serwisowałem, doglądałem przekładni (po trzech latach żadnych oznak zużycia), smarowałem, masowałem oliwką. W pędzie szukania czegoś nowego sprzedałem, trochę żal było może błąd.  Za rogiem czekały okrąglaki, nowe wyzwania. Jedyny dyskomfort który odczuwałem przy Steez to ciąganie wahadeł, sam nie wiem co było tego przyczyną. Do kompletu pod ręką były kije: Steez (3), Megabass (2), Evergreen (2). Steez jako multik to uosobienie dużej staranności wykonania, niezastąpionej ergonomii, za to kije z tej serii budziły wiele zastrzeżeń (może miałem pecha). Same blanki rewelacja, najlepsze jakie miałem, natomiast uchwyt konkretnie pazur totalnie nie pasował pod moją dłoń. Przy dłuższym łowieniu odczuwałem skurcze w dłoni, ból w miejscu dotyku palca o pazur, wydawał się źle wyprofilowany, za krótki. Rzucając bałem się że kij wyleci z dłoni. Na dodatek obluzowałem i zerwałem dwie górne przelotki, coś dzwoniło, jak się zorientowałem wisiały na plecionce. Robert – cieszy Twój entuzjazm oby trwał nieprzerwanie... Ja dla przekory w równowadze proporcji przesiadam się na korby, proces powolny, jeden TP4000XD już w torbie a brat jego z dużymi bicepsami w drodze - TP4000SW + mała Stella C2000S walczy drugi sezon. Spiningowy biseksualista? ;) Kto wie... Pozdrawiam.  :)


Użytkownik Andrzej Stanek edytował ten post 17 grudzień 2018 - 12:04

  • BOB, robert.bednarczyk i Luckyguliver lubią to

#198 OFFLINE   bartolo

bartolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 467 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 grudzień 2018 - 13:55

„Powiedzcie mi , ale tak szczerze - czy ktoś zajechał ten multik ?”
O ile dobrze pamiętam chyba Adrian wspominał o pękniętej przekładni, więc chyba i to jest możliwe.
Tylko pytanie czy uszkodzenie wynikało z ekploatacji, wady materiału, złych środków smarujących czy jeszcze czegoś innego...
U mnie Steez trzeci sezon, ale nie zakładam nic powyżej 25 gr.
Pracuje na zmianę z innymi, więc za krótko żeby oceniać.
  • robert.bednarczyk lubi to

#199 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 17 grudzień 2018 - 15:27

Dzięki serdeczne.
Jędruś (@Andrzej Stanek) jak zwykle bardzo wnikliwie, bo łącznie z danymi serwisowymi.
Oczywiście czytałem wpis Andana o pękniętej przekładni.
W sumie jednak informacje optymistyczne.

#200 OFFLINE   SID

SID

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 835 postów
  • LokalizacjaŚrem https://www.youtube.com/watch?v=Sy7k5ZgA_RU
  • Imię:Roger
  • Nazwisko:Sikora

Napisano 01 styczeń 2019 - 13:01

Panowie, taka modyfikacja ma na celu tylko zmniejszenie masy wirującej, czy czemuś jeszcze służy ta zmiana?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych