Czołem,
na początku czerwca lecę na Svalemala na południe, mają nowe łodzie a teren nie jest najgorszy.
Jeździłem pare lat z rzędu na Blekinge do Gunnara i tam było całkiem całkiem, chociaż najmilej wspominam jego domki nad Senoren - ładniejsze wody niż obecne w okolicy jego bazy.
Planuje drugą wyprawę na pierwszą połowę września - organizuje sam, promy + domki itd.
Co polecacie?
Myślałem o Gamleby - z tego co słyszałem pustki i piękne ryby, a może szkiery Św Anny?
Macie jakieś fajne miejscówki - chata nad samą wodą, dobre łodzie (min 15hp) ?
Dragso, svalemala, blekinge przećwiczone od a do z.
Zaczynam myśleć o jeziorach, ale nie mam większego doświadczenia - Boren?
pozdrowienia