Napisz, jak z obłożeniem na promie, czy jest tłoczno, czy pusto.
Pusto i nudno
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 11 czerwiec 2020 - 10:53
Napisz, jak z obłożeniem na promie, czy jest tłoczno, czy pusto.
Pusto i nudno
Napisano 11 czerwiec 2020 - 11:47
Czyli jak w polskich łowiskachPusto i nudno
Napisano 11 czerwiec 2020 - 11:56
Czyli jak w polskich łowiskach
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Na szczęście nie wszędzie
Napisano 11 czerwiec 2020 - 23:07
Użytkownik wuran edytował ten post 11 czerwiec 2020 - 23:09
Napisano 13 czerwiec 2020 - 14:30
Dzisiaj wyjazd we czterech! I pomyśleć, że prawie nikt tam przed nami nie łowił!
Napisano 14 czerwiec 2020 - 14:38
Ryby dalej jeszcze są w Szwecji i całe szczęście ale musimy wszystko wypuszczać żeby na lata jeszcze wystarczyło,dodatkowo złą robotę robią kormorany prawdziwa plaga ,ja jadę jeszcze we wrześniu.
Napisano 14 czerwiec 2020 - 21:21
Ja miałem jechać 12 czerwca ale przełożyliśmy na 20 a w związku z tym, że biorę jakieś leki immunosupresyjne to zamiast jechać promem Świnoujście-Ystad puszczamy się przez Oresundbron Mieliśmy jechać w czwórkę, dwóch się wystraszyło więc jedziemy z kumplem sami
Nie wiem ile czasu nam zajdzie na dojazd ale przynajmniej będę spokojniejszy wewnętrznie.
Trzeba tylko załatwić potwierdzenie rezerwacji, bo Duńczycy wciąż mają lockdawn i w piątek jazda !!
Pociesza mnie to, że przed nami nikt ryb na naszym łowisku od listopada nie kłuł
Napisano 18 czerwiec 2020 - 22:54
Napisano 19 czerwiec 2020 - 07:47
Zrezygnowałem już z wiosenno letniego wyjazdu i nawet się z tym pogodzilem,ale trafił się wolny termin 27.06 do 4.07 jadę jak na skrzydłach,bajka.
Odpoczniesz z pewnością, ale czy połowisz ?......mocno w to wątpię
Zbyt wiele razy byłem w tym okresie i efekty zawsze były mizerne.
Dla mnie Szwecja, to tylko jesień i najlepiej późna (koniec października lub początek listopada)
Ryby są już na zimowiskach i łatwo je zlokalizować.
Napisano 19 czerwiec 2020 - 07:50
Pytanie jeszcze, gdzie kolega jedzie ;-)
Szwecja Środkowa, Laponia - to chyba idealny termin?
Napisano 19 czerwiec 2020 - 07:55
Od 2013 roku jeżdżę w tym okresie i łowię grubo - w Laponii. A w listopadzie "moje" jezioro skuwa lód. Także chyba nie ma co generalizować.
Z resztą w Dalarnie w drugiej połowie czerwca na 3 wyjazdy 2 razy mieliśmy bardzo dobre wyniki, a raz połowiliśmy także pstrągi.
Napisano 19 czerwiec 2020 - 08:50
Od 2013 roku jeżdżę w tym okresie i łowię grubo - w Laponii.
To dwa różne światy !
Zapewniam Ciebie, że większość akwenów od południa do wysokości Sztokholmu nie obdaruje niczym wyjątkowym w tym okresie.
Ale to też zależy od tego jaka była wiosna. Jeśli wyjątkowo zimna z przymrozkami w nocy, to do połowy czerwca można coś tam jeszcze złowić.
Napisano 19 czerwiec 2020 - 08:53
Odpoczniesz z pewnością, ale czy połowisz ?......mocno w to wątpię
Zbyt wiele razy byłem w tym okresie i efekty zawsze były mizerne.
Dla mnie Szwecja, to tylko jesień i najlepiej późna (koniec października lub początek listopada)
Ryby są już na zimowiskach i łatwo je zlokalizować.
Zauwazylem, ze jestes przeciwnikiem wiosennych wyjazdow. Moje pobyty w Szwecji traktuje troche jako wyjazdy wakacyjne.Ryby,lowienie jest najwazniejsze, ale tez przebywanie z kolegami w meskim towarzystwie , tez daje duzo radosci i satysfakcji. Polowimy pewnie lepiej niz w kraju, bo presja jest minimalna,wode znamy.
Napisano 19 czerwiec 2020 - 09:28
To dwa różne światy !
Zapewniam Ciebie, że większość akwenów od południa do wysokości Sztokholmu nie obdaruje niczym wyjątkowym w tym okresie.
Ale to też zależy od tego jaka była wiosna. Jeśli wyjątkowo zimna z przymrozkami w nocy, to do połowy czerwca można coś tam jeszcze złowić.
Marek
Zapewnic to ty niczego nie mozesz bo to wrózenie z fusów.Sá lata dobre i sá lata zle ,jak to na rybach .Terminy Które ty wybierasz w zasadzie nie pasujá innym bo moze byc juz bardzo zimno i bardzo wietrznie ,czy padajácy deszcz ze sniegiem .Dla wielu z nas wédkarstwo to wypoczynek ,relax i kontakt z kumplami a nie masochizm.Moze czas w którym ty lowisz jest dobry ale nie wszyscy to lubiá .W dodatku jestesmy uzaleznieni w wiékszosci od urlopów i chcemy zeby do fajnego lowienia byla jeszcze fajna pogoda .Oczywiscie nie robisz nic zlego ale upieranie sié ze to czy tamto jest najlepsze jest troché smieszne .Ja na ten przyklad uwielbiam poranne wstawanie slonca i jego zachody w czewrwcu ,czy grzyby we wrzesniu jako dodatek do wédkarstwa .A ze w zasadzie wiékszosc ryb wypuszczam to sié wédkarsko nie spinam i na okazach mi nie zalezy .Teraz czekam na wrzesniowy wyjazd .
Napisano 19 czerwiec 2020 - 10:30
To dwa różne światy !
Zapewniam Ciebie, że większość akwenów od południa do wysokości Sztokholmu nie obdaruje niczym wyjątkowym w tym okresie.
Ale to też zależy od tego jaka była wiosna. Jeśli wyjątkowo zimna z przymrozkami w nocy, to do połowy czerwca można coś tam jeszcze złowić.
Nie pisałeś, że masz na myśli akweny na południe od Sztokholmu. Skąd wiesz, dokąd jedzie Darek?
(...).Ja na ten przyklad uwielbiam poranne wstawanie slonca i jego zachody w czewrwcu ,czy grzyby we wrzesniu jako dodatek do wédkarstwa .A ze w zasadzie wiékszosc ryb wypuszczam to sié wédkarsko nie spinam i na okazach mi nie zalezy .Teraz czekam na wrzesniowy wyjazd .
Ja uwielbiam, jak słońce nie wschodzi (bo nie zachodzi)
Napisano 19 czerwiec 2020 - 10:51
Nie pisałeś, że masz na myśli akweny na południe od Sztokholmu. Skąd wiesz, dokąd jedzie Darek?
Ja uwielbiam, jak słońce nie wschodzi (bo nie zachodzi)
Niestety na tak daleki wypad nie mam nikogo kto chcialby jechac na dwa lub trzy tygodnie .
Napisano 19 czerwiec 2020 - 11:02
Napisano 19 czerwiec 2020 - 11:08
Daleki wyjazd nie musi trwać trzech tygodni (chociaż to pewnie byłoby najlepsze).
To tylko kwestia determinacji, gotowości do poświeceń i... odporności na brak snu
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Jak sam dojazd to dwa dni w jedná stroné a potem dwa dnie powrót to minimum dwa tygodnie a najlepiej trzy .Az tak zdeterminowany nie jestem zeby lowic na okráglo .Lubié lowic i pobiesiadowac .Kazdemu wedlug potrzeb .
Napisano 19 czerwiec 2020 - 11:33
Napisano 19 czerwiec 2020 - 11:40
Oczywiście!
Ja zwykle jadę po dwa dni w każdą stronę, żeby na miejscu być 6 dni, ale łowię prawie na okrągło
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Ja jestem po 60 siátce i takie rajdy mnie nie interesujá .
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych