Czorsztyn
#2381 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 16:14
- szczupak1 i chlodnica lubią to
#2382 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 06:01
Sandre mnie chodzi o tych którym szczupak w Czorsztynie teraz w 2018 przeszkadza . A spotkałem w tym roku przynajmniej kilku takich.
#2383 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 07:49
Sandre mnie chodzi o tych którym szczupak w Czorsztynie teraz w 2018 przeszkadza . A spotkałem w tym roku przynajmniej kilku takich.
Im nie przeszkadza szczupak, jak nie ma sandacza to szczupaczka też się zje. Ja też wolę łowić szczupaki, bardziej waleczna rybka. W ostatnim czasie mam wrażenie że jest go więcej na Czorsztynie, ale okoni jakby mniej.
#2384 ONLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 09:50
Chłop żywemu nie przepuści ...
- szczupak1 lubi to
#2385 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 12:18
jako że mieszkam na Podhalu od 2004 r czuję się ( i odpowiem ) jako "miejscowy"
kiedy na zbiorniku łowili miejscowi ryb było w bród i nikomu nie brakowało !!!!
od kiedy "hordy" z Krakowa ,Śląska i całej Polski wyłowiły ryby u siebie zaczęły ściągać nad Czorsztyn i od tego momentu zbiornik jest czyszczony z ryb...
w bagażnikach wyjeżdżały i wyjeżdżają wszystkie sandacze jakie się trafią
potem przyszła moda na C&R która dobiła ten zbiornik !!!!!
twierdzę że taką samą szkodę zrobi ktoś kto "dla sportu" przerzuci 15 sandaczy z czego 2 lub 3 nie przeżyją - jak i ten kto złowi dwa sandacze i z nimi zgodnie z regulaminem spływa
sandacz wbrew pozorom jest bardzo delikatny a każde uszkodzenie skrzeli ostrzem kotwicy lub haka prowadzi do śmierci ryby...
tak samo każdy hol z 10,14 czy 18 m po którym sandacz ma "flaki " na zewnątrz i wybałuszone oczy nie ma szans na przeżycie !!!!
...jako że nie ma pęcherza pławnego nie wypłynie lecz kończy żywot na dnie zbiornika i każdemu który go wypuścił wydaje się jaki to ja jestem szlachetny....
to nie miejscowi wyrybili zbiornik lecz wędkarze przyjezdni !!!!
to samo można napisać o Sanie ...
#2386 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 12:46
jako że mieszkam na Podhalu od 2004 r czuję się ( i odpowiem ) jako "miejscowy"
kiedy na zbiorniku łowili miejscowi ryb było w bród i nikomu nie brakowało !!!!
od kiedy "hordy" z Krakowa ,Śląska i całej Polski wyłowiły ryby u siebie zaczęły ściągać nad Czorsztyn i od tego momentu zbiornik jest czyszczony z ryb...
w bagażnikach wyjeżdżały i wyjeżdżają wszystkie sandacze jakie się trafią
potem przyszła moda na C&R która dobiła ten zbiornik !!!!!
twierdzę że taką samą szkodę zrobi ktoś kto "dla sportu" przerzuci 15 sandaczy z czego 2 lub 3 nie przeżyją - jak i ten kto złowi dwa sandacze i z nimi zgodnie z regulaminem spływa
sandacz wbrew pozorom jest bardzo delikatny a każde uszkodzenie skrzeli ostrzem kotwicy lub haka prowadzi do śmierci ryby...
tak samo każdy hol z 10,14 czy 18 m po którym sandacz ma "flaki " na zewnątrz i wybałuszone oczy nie ma szans na przeżycie !!!!
...jako że nie ma pęcherza pławnego nie wypłynie lecz kończy żywot na dnie zbiornika i każdemu który go wypuścił wydaje się jaki to ja jestem szlachetny....
to nie miejscowi wyrybili zbiornik lecz wędkarze przyjezdni !!!!
to samo można napisać o Sanie ...
To że sandacz należy do zamknięto-pęcherzowych to wiedziałem, ale że nie ma pęcherza to ciekawa teoria. Tak samo nigdy nie widziałem sandacza z 10 metrów z wywalonymi flakami na zewnątrz
- Pumba lubi to
#2387 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 12:50
no to mało jeszcze widziałeś....
nie jestem jakimś amatorem znad klawiatury, złowiłem od 2004 r ok 1,5 tys sandaczy i wiem co piszę
Użytkownik bober edytował ten post 06 grudzień 2018 - 12:52
#2388 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:04
no to mało jeszcze widziałeś....
nie jestem jakimś amatorem znad klawiatury, złowiłem od 2004 r ok 1,5 tys sandaczy i wiem co piszę
Jak dla mnie to i 10 tyś mógłbyś złowić, a nie zmienia to faktu, że się mylisz.
Użytkownik Kaamil edytował ten post 06 grudzień 2018 - 13:07
#2389 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:11
Pod skałkami w nocy przy świecy wala w beret aż trzeszczy.Aż woda niesie do samych Maniowych.
Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 06 grudzień 2018 - 13:13
- michcio i szczupak1 lubią to
#2390 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:17
Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 06 grudzień 2018 - 13:18
- Kaamil i arturek4101 lubią to
#2391 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:30
To Ty @Bober dopiero przyczynił się to tego stanu. Idąc Twoją teorią
Kolega zabił już w takim razie +200 sandaczy pomimo, że stosował C&R. Oczywiście zgodnie z teoria @Bober'a wszystko. Jak się z tym kolego @Bober czujesz? Czy przestaniesz teraz wędkować?
Po prostu niektórych komentarzy to się nie chce "słuchać".
#2392 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:41
Kaamil taki typ formy postu jakim piszesz jest czystą manipulacją poprzez próbę wywołania we mnie poczucia fałszywej winy
#2393 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:47
Kaamil taki typ formy postu jakim piszesz jest czystą manipulacją poprzez próbę wywołania we mnie poczucia fałszywej winy
Ale to po co piszesz takie bredne? Łowię, wypuszam ryby, a taki typ jak Ty pisze mi, że niszczę przy tym populację ryb. To co mam zrobić? Patrzeć się tylko na te ryby czy jak? Dla mnie jesteś hipokrytą. Tobie łowić wolno, reszcie nie. Sam przecież powiedziałeś, że 2 abo 3 z 15 nie przeżywa. Rozumiem, że nie tyczy się tylko Ciebie ta teoria?
#2394 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 13:56
jak najbardziej tyczy się mnie i przyznaję się ...
dlatego też z własnych obserwacji napisałem o tym co zaobserwowałem
ps jestem uczulony na próby manipulacji
#2395 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 14:36
Wy mnie zrozumieliście , oni tego nie jedzą oni dają mu w beret porządnie i do wody .Tak do wody ewentualnie w krzaki .Bo jeść tego na pewno nie będą , bo im to tranem zajeżdża , ościste a najgorsze jest to ,że sandacze zżera . Wiecie póki narzekali ,ze jest szczupak ok, ale te praktyki mnie w osłupienie wprawiły.
#2396 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 14:52
Wy mnie zrozumieliście , oni tego nie jedzą oni dają mu w beret porządnie i do wody .Tak do wody ewentualnie w krzaki .Bo jeść tego na pewno nie będą , bo im to tranem zajeżdża , ościste a najgorsze jest to ,że sandacze zżera . Wiecie póki narzekali ,ze jest szczupak ok, ale te praktyki mnie w osłupienie wprawiły.
Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, że ktoś płynie w nocy łowić szczupaki tylko po to żeby je wrzucić po tym do wody, bo zjadają sandacze.
#2397 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 15:08
- Kaamil, tebe i szczupak1 lubią to
#2398 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 15:19
Użytkownik Sandre edytował ten post 06 grudzień 2018 - 15:19
- xwaldi lubi to
#2399 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 15:20
Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, że ktoś płynie w nocy łowić szczupaki tylko po to żeby je wrzucić po tym do wody, bo zjadają sandacze.
No i nadal nie rozumiesz. To są ,,normalni" wędkarze łowiący w dzień. Jak nie zabierają ryby to nic im nie udowodnisz bo oni ją niby mierzą dają w łeb i do wody.Normalne C&R : D Jeszcze być im pogratulował postawy patrząc z boku . A wiem to od nich jak narzekają na szczupaka i że trzeba go wytrzebić.
#2400 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 15:21
heh nie od dziś wiadomo, że ryb u nas brakuje dzięki c&r
- miramar69 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych