womaly i jak tam bierom? :-)
Czorsztyn
#1101 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2016 - 13:25
- kicaj lubi to
#1102 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2016 - 21:31
Prawdopodobnie spędzę 2 tyg. urlop w Tatrach / wrzesień / i być może chciałbym to połączyć z 1 lub 2 ma wypadami na Czorsztyn . Czy na pewno można wynająć łódkę + zakupić jednorazowe pozwolenie w Hotelu Cicha Woda ?
#1103 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2016 - 00:56
Tak, potwierdzam obie opcje dostępne!Prawdopodobnie spędzę 2 tyg. urlop w Tatrach / wrzesień / i być może chciałbym to połączyć z 1 lub 2 ma wypadami na Czorsztyn . Czy na pewno można wynająć łódkę + zakupić jednorazowe pozwolenie w Hotelu Cicha Woda ?
#1104 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2016 - 16:00
#1105 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2016 - 21:44
O.k , dzięki za info .
#1106 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2016 - 21:11
Panowie mieliście w tym roku na Czorsztynie kontakt szczupakiem ? Bo ja do tej pory a mam odbytych 25 wyjazdów ani jednego . w poprzednich latach przy mniejszym czasie nad woda wieszały się 2-3 jako przyłów . Z osobami spotkanymi nad wodą rozmawiałem i wszyscy potwierdzali ,że nie mieli. Czyżby został w poprzednim roku wybrany do zera?
#1107 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 08:03
- Gobio Gobio lubi to
#1108 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 08:56
@Sandre proszę Cię.....PRESJE????? Zapraszam na Mazowsze .Dowiesz się co to presja
A tak poważnie to byłem tydzień z rodzinką (czyt. praktycznie brak czasu na wędkowanie) złowiłem kilka niewymiarków i jednego ok. 60.
Dla mnie to i tam ryby mogą nie brać...tak macie tam pięknie. Zero nart wodnych, hałasu itp. itd.
Z ciekawostek miejscowi twierdzą, że ukleja ma tasiemca i przy patroszeniu sandaczy gluty się ciągną jak talala
Faktycznie rybki zachowują się dziwnie, jak wariaty, robią wyścigi na powierzchni. Pewnie się bawią w F1
#1109 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 09:26
- sajdol1 lubi to
#1110 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 13:22
#1111 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 13:38
Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
#1112 ONLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 13:53
Polecam posłuchać o czym rozmawiają miejscowi jak się mijają łódkami (zwłaszcza rano dobrze słychać). Nikt z nich nie spływa bez kompletu na łodzi - z reguły są to dwie trzy osoby na jednostkę x dwie sztuki na łebka. Czy sandaczy, czy szczupaki bez znaczenia ale wiadomo gdzie wszystkie lądują - zamrażalki. Najgorsze jest to, że oni są na wodzie codziennie !
Niestety obserwacje brzegów to potwierdzają, zawsze kilka ryb wypada na brzeg z łódki
Ja osobiście miałem w tym roku tylko dwa szczupłe 80-90cm na samym początku sezonu - końcówka czerwca.
#1113 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 21:29
Kolego Sajmon z calym szacunkiem poszedles w krzaczki i 4 lby metrowek ... czyli ktos wyplynał 10 rzutow - 4 metrowki i poszedl obierac.. to nie powiesc Tolkiena:) chyba ze o czyms nie wiem i Jb musi zorganizowac za rok szczupakowa wyprawe na Czorsztynie zamiast w Szwecji. Po co jezdzic tak daleko jak tutaj metrowy stadami padaja:) Nie no zartuje, ale troche Cie "ponieslo" co nie zmienia faktu, ze sporo ryby wyjezdza. Przeciez takich miejscowych powinni miec juz na oku dawno niebiescy ... ale pooo co, lepiej filowac przez lornetke kiedy pociagne za szarpanke i odpale zbrodnicza spaline.
Użytkownik Sandre edytował ten post 11 wrzesień 2016 - 21:32
#1114 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2016 - 21:34
Niestety nie poniosło byli przy tym dwaj koledzy po kiju ze Śląska górnicy. I byli bardzo w......ni.Teraz nic nie slychac, bo ryba nie bierze ... pomijajac moze jakies krotkie okresy zerowań.
Kolego Sajmon z calym szacunkiem poszedles w krzaczki i 4 lby metrowek ... czyli ktos wyplynał 10 rzutow - 4 metrowki i poszedl obierac.. to nie powiesc Tolkiena:) chyba ze o czyms nie wiem i Jb musi zorganizowac za rok szczupakowa wyprawe na Czorsztynie zamiast w Szwecji. Po co jezdzic tak daleko jak tutaj metrowy stadami padaja:) Nie no zartuje, ale troche Cie "ponieslo" co nie zmienia faktu, ze sporo ryby wyjezdza. Przeciez takich miejscowych powinni miec juz na oku dawno niebiescy ... ale pooo co, lepiej filowac przez lornetke kiedy pociagne za szarpanke i odpale zbrodnicza spaline.
Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
#1115 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 08:06
Widziałem miejscowych jak na nocki po najgęstszych krzaczorach się rozstawiali. Chyba tylko po to aby nikt w "żywcowaniu" nie przeszkadzał.
Panowie powiedzcie....jak to w końcu jest z tymi spalinami? Niby nie można a wszyscy mają i czasami pyrkają. Widziałem też film na YT z K. Walickim i po Czorsztynie pływał sobie na legalu.
#1116 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 08:37
Nie wszyscy ja nie posiadam na przykład. Jest zakaz i do niego się stosuje choć nie przeczę chętnie bym kupił. Nawet uważam ,że np. powinno być dozwolone od np. 15 października lub 1 listopada. Na dodatek moc powinna być ścisłe ograniczona do powiedzmy 5 albo 10 koni. Ale w naszym pięknym kraju jak dasz palec będą chcieli całą rękę.Nawet ostatnio słyszałem opowiastkę ,ze jednak zezwolono na spaliny . Może to potwierdzać to ilość łódek pływających na spalinach.
#1117 ONLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 09:58
Nie wolno używać spalin, ale .....
Ilekroć jestem na wodzie widzę przynajmniej kilka łódek, czadami i pontonów jak pomykają na spalinie.
Zawłaszcza rano, tak do 9-10 i późnym popołudniem po 18 to już jest totalna samowolka i nawet bardzo głośne pierdzioszki pchają łódki.
W ciągu dnia jednak ludziska boją się Policji wodnej i używają elektryków.
A swoją drogą z tą strefą ciszy to jedna wielka ściema - nad Czorsztynem lata mnóstwo awionetek (bliziutko jest lotnisko) i bardzo często helikoptery.
A jak się pojawią wojskowe ciężkie szturmowe maszyny, to i wszystkie razem wzięte spalinki z całej Polski takiego huku by nie zrobiły.
A i Policyjna jedna z łajb tak głośno warczy, że jak się odpala w Niedzicy, to pod Hubą ją słychać (chyba ma diesla z Ursusa zamontowanego) !
- sajdol1 i Łukasz90 lubią to
#1118 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 10:29
Jacku,śmiało możesz do swojej wyliczanki dodać kilka wynalazków
stanowiących tzw białą flotę.
To jest dopiero porażka. Kopcą, plują do wody olejem, hałasują, śmiecą.
Do tego na brzegu kilka zdezelowanych generatorów prądu pracujących
na okrągło - huk,kłęby spalin - i to wszystko legalnie.
#1119 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 10:46
A wystarczyłoby w stosownym punkcie zmienić zakaz używania silników spalinowych na zakaz posiadania silników spalinowych i sprawa byłaby załatwiona. Zakończyłoby to całą farsę z uważnie obserwującymi horyzont wędkarzami przed pociągnięciem za szarpankę a i policja nie musiałaby wydawać kasy na super lornetki do podglądania.
No i przede wszystkim ryby miałyby lżej, na spalince (oczywiście ze względów bezpieczeństwa) można obskoczyć kilkakrotnie więcej miejscówek niż na elektryku. Można też wędkować w warunkach niedostępnych dla łódek z elektrykiem czy wiosłami.
Z punktu widzenia wędkarza często łowiącego na Czorcie, żądanie dopuszczenia spalinówek to jak strzał z czterdziestkipiątki w kolano. No chyba,że ktoś pragnie zapoznać wędkarzy z połowy Polski i lubi oberwać kogutem w czoło.
W interesie wędkarzy traktujących Czorsztyn jako wodę "swoją" jest działanie zmniejszające presję. Ułatwienia, o których piszecie, presję tylko wielokrotnie zwiększą.
Ps. Wiem, wiem. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. To są góry, może przyjść szkwał. Pogoda szybko się zmienia. Pisząc takie rzeczy jetem potencjalnym zabójcą. Tylko dlaczego ktoś, kto dba o bezpieczeństwo i tylko z tego powodu wiesza na pawęży silnik spalinowy, pomyka sobie na nim również w uroczy, bezwietrzny poranek.
- jacekp29 i sajdol1 lubią to
#1120 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2016 - 11:54
Nie wszyscy ja nie posiadam na przykład. Jest zakaz i do niego się stosuje choć nie przeczę chętnie bym kupił. Nawet uważam ,że np. powinno być dozwolone od np. 15 października lub 1 listopada. Na dodatek moc powinna być ścisłe ograniczona do powiedzmy 5 albo 10 koni. Ale w naszym pięknym kraju jak dasz palec będą chcieli całą rękę.Nawet ostatnio słyszałem opowiastkę ,ze jednak zezwolono na spaliny . Może to potwierdzać to ilość łódek pływających na spalinach.
Coś słyszałem o tej opowieści ostatnio jak byłem, nie potrafię tego dokładnie powtórzyć ale chodzi o to że w trakcie jakiejś rozprawy sądowej na najwyższym szczeblu jak mnie pamięć nie myli to jedna ze stron było PZW Sad Najwyższy uchylił zakazu spalinowek. Jednak nigdzie taka inf się nie pokazała zatem może warto by poprosić o pomoc POGROMCY MITOW:)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych