na moim funpage'u. Prosze wpisac na FB "minami lures" mozesz zobaczyc tego suma. Mial 150cm.
Jeden starszy duzo odemnie, bardzo szanowany tworca na tym forum (nie podam kto) napisal w 2014r zdanie typu "nie wiem co za idioci zarybili sumem czorsztyn, jak mozna bylo cos takiego zrobic". Z kolei ten sam tworca wczesniej tj. w 2011 roku na znanym portalu o sumach napisal "oczywiscie ze sum jest! sam swoimi rekami osobiscie zarybialem ten zbiornik narybkiem kilkunastocentymetrowym".
Oczywiscie ze sum jest. W okresie rozrodczym ten gatunek sklada 500tys jajeczek a w ciagu roku moze osiagnac dlugosc nawet 60-70cm (dla porownania sandacz przez rok tylko kilkanascie centymetrow) wiec wyplewic to ciezko i caly czas rosnie w sile. Sa tego minusy w postaci ubytku innych gatunkow ale i plusy! Plusy sa takie ze te stare pierdzielone dziadki stacjonujace kamperami z chłodniami na Hubie i w innych miejscach w celu masowego odlawiania leszczy i ploci - beda miec lamane przez te sumy wspaniale wedziska z czasow PRLu.
Satysfakcja ze zlowienia tego suma - nie do opisania na tak lekkim sprzecie. Niestety ja jestem zalamany jego obecnoscia w tej wodzie. Wszystko zmierza do tego ze podzielam zdanie kolegi z przed kilku stron "jeszcze dwa lata i koniec wedkarstwa na czorsztynie".
Załączone pliki
Użytkownik Grzeho edytował ten post 27 czerwiec 2016 - 20:22