Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czorsztyn


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2957 odpowiedzi w tym temacie

#1441 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 967 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 12 luty 2017 - 11:59

Dobra, odnośnie Czorsztynka.

Dzień pierwszy GP Polski podlodowego zamordowano 16,3kg ryby.
Dzień drugi GP Polski podlodowego zamorodowano 14,5kg ryby.

Dzisiaj dzień trzeci i wyniki po południu.



#1442 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 967 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 12 luty 2017 - 14:36

Dzisiaj dali radę!
Tylko dzisiaj zatłukli 45kg ryb.

 

Razem przez weekend zmarnowano blisko 76,8 kg ryb. Ile to niemiarowej ryby poległo? Nie wiem i się nie dowiem. Niemniej brawo "zawodnicy"...


Użytkownik michcio edytował ten post 12 luty 2017 - 14:41

  • Gobio Gobio, Sandi i Krzysiu lubią to

#1443 ONLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 719 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 12 luty 2017 - 15:11

Według mnie nie ma co panikować, z tego co się orientuje to na zawodach podlodowych głównie się łowi małe rybki w szybki sposób. A taki zabieg może tylko pomóc zbiornikowi. Większość naszych jezior czy zbiorników jest "zachwaszczone" (czyt. duża liczba małych skarłowaciałych okoni, płotek, leszczy i krąpi). Usunięcie nadmiaru takich rybek działa jak "przerwanie marchewki na działce" ryby rosną szybciej i tworzy się silniejsza populacja. Co za tym idzie większe osobniki są dojrzałe płciowo, dzięki czemu ich potomstwo jest silniejsze i ma większe szanse na przeżycie.

Większą krzywdą byłoby zabranie kilku 40 cm sandaczy czy szczupaków.

 

P.S - Mam nadzieje, że nie wsadziłem kija do mrowiska:)


Użytkownik Gadget edytował ten post 12 luty 2017 - 15:13

  • Z.Milewski lubi to

#1444 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 12 luty 2017 - 15:47

"Przerwanie marchewki" ale Gadget robisz jaja :D Czorsztyn zachwaszczony jak na razie nie jest .Krąp nie występuje ,lescza trudno złowić poniżej 60 cm..a okonek 40 cm. nikogo nie dziwi :) Ten zbiornik na szczęście nie ma nic wspólnego z Warmią czy Mazurami . :) Oczywiście wyjęcie tych kilkudziesięciu kilogramów przez zawodników nie ma żadnego znaczenia dla rybostanu  akwenu.Jeden nalot 300 kormoranów to pewnie większe straty.Chodzi jednak o zasady. Wszyscy łowiący od lat na Czorsztynie respektujemy wymiary okręgowe.Zniesienie ich na zawody tej rangi może wielu razić .



#1445 ONLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 719 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 12 luty 2017 - 15:51

Czyli macie fajnie:)


  • Janusz Wideł lubi to

#1446 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 12 luty 2017 - 15:57

no tak dawniej szczupak to był chwast bo jezioro ryb łososiowatych (pamiętam tą rzeź jak szedł na tarło w Dunajec, potem małe okonie zostawiali na lodzie bo przecież zżereją ikrę wszystko kwestia świadomości i wiedzy o zbiorniku, dla mnie jednak 18 to 18 a nie 12, 15, a może 10 wrzucanie choinek w jezioro żeby stworzyć krześliska to też ma swój sens, a czy sens jest w mordowaniu rybek po 12cm i tak mają z 3 lata nie szkoda tej pracy nad krześliskami podnoszenia wymiaru i td., a może lepiej (jeżeli już zrobić)by zrobić to na żywej rybie wtedy straty nie byłyby takie wysokie (niektóre okręgi południowej Polski tak robią i da się dlaczego GP nie da się tego zrobić

Ps. okoń rozmiar GP już na stałe zagościł w słowniku wędkarzy podlodowych



#1447 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów

Napisano 12 luty 2017 - 16:53

Ogulnie legalne kłusownictwo i tyle .
Brawo dla "zawodników".

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 12 luty 2017 - 16:54

  • michal6564, szczupak1 i Sandi lubią to

#1448 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2351 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 12 luty 2017 - 17:08

Ogulnie legalne kłusownictwo i tyle .
Brawo dla "zawodników".

Jeszcze masz szanse edytować i poprawić tego rażącego orta....


Tapatalknięte ze srajfona

Użytkownik Dano^ edytował ten post 12 luty 2017 - 17:12

  • Hesher, coma i chlodnica lubią to

#1449 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 12 luty 2017 - 17:15

ja to wcale tego nie rozumiem, czy tym "zawodnikom" , to trochę nie wstyd , że muszą sobie wymiary obniżać, aby na zero nie zejść, jaka jest to miara tej "zwodniczości" ?

 

druga sprawa, to paranoja u podstaw, ryby nie ma lub jest jest tak mało, że trzeba obniżać wymiary (PZW), to po co organizować jakiekolwiek zawody, to jest taka sama filozofia panująca ogólnie w Państwie jak postawienie na dziurawej drodze znaku ograniczenia prędkości, zamiast ją doprowadzić to ładu



#1450 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 12 luty 2017 - 17:46

Może trochę im wstyd że muszą punktować wylęgiem :( Ale to nie oni wyznaczają stanowiska.Najczęściej stanowiska wyznaczane są niedaleko brzegu.Cały problem na Czorsztynie  jest w tym  że o tej porze roku większość ryb jest na kilkunastu metrach .Podejrzewam że nawet jakby organizator chciał zrobić stanowiska na 15-20 m tam gdzie są teraz ryby to sami zawodnicy by protestowali bo pewnie żadko kto ma tyle żyłki na bałałajce :D


  • Sandi lubi to

#1451 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów

Napisano 12 luty 2017 - 18:19

Jeszcze masz szanse edytować i poprawić tego rażącego orta....
Tapatalknięte ze srajfona

Mysle , ze pomimo moich dysfunkcji ortograficznych , to nie ja najbardziej powinienem tu sie wstydzić .
Łowienie niemiarowych okoni jest chyba większa ujma .( oczywiście nie pije do kolegi tylko do kłusowników , przepraszam zawodników )
Poza tym koledzy jak już poprawianie to wszystkich a nie tak wybiórczo .

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 12 luty 2017 - 18:21

  • Dano. lubi to

#1452 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2351 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 12 luty 2017 - 18:43

Mysle , ze pomimo moich dysfunkcji ortograficznych , to nie ja najbardziej powinienem tu sie wstydzić .
Łowienie niemiarowych okoni jest chyba większa ujma .( oczywiście nie pije do kolegi tylko do kłusowników , przepraszam zawodników )
Poza tym koledzy jak już poprawianie to wszystkich a nie tak wybiórczo .

Musiałbym tu na etacie siedzieć z kilkoma kolegami, a i tak byśmy nie ogarnęli...

Nie zmienia faktu, że sedno jest inne...


  • Krzysiu lubi to

#1453 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów

Napisano 12 luty 2017 - 18:52

Musze wstawić foty papierów: dysleksja dysgrafia i moze w końcu koledzy mi odpuszczą :)

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 12 luty 2017 - 18:52

  • Dano. lubi to

#1454 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2351 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 12 luty 2017 - 18:55

Musze wstawić foty papierów: dysleksja dysgrafia i moze w końcu koledzy mi odpuszczą :)

Nie ma mowy :) Skorzystaj z Chrome - podkreśla błędy :)


  • kostom63 i coma lubią to

#1455 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 616 postów

Napisano 12 luty 2017 - 19:02

Cały problem na Czorsztynie  jest w tym  że o tej porze roku większość ryb jest na kilkunastu metrach .Podejrzewam że nawet jakby organizator chciał zrobić stanowiska na 15-20 m tam gdzie są teraz ryby to sami zawodnicy by protestowali bo pewnie żadko kto ma tyle żyłki na bałałajce :D

 

To po jakiego ... tam organizować tego typu zawody? Mało jezior gdzie by sobie po kilka kg płotek natrzepać?


  • sajdol1, piotrmr i Dano. lubią to

#1456 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów

Napisano 12 luty 2017 - 19:03

Wracając do tematu , to nigdy nie uczestniczyłem w zawodach no chyba ze koleżeńskich , ale śmieszy mnie nawet łapanie ledwo co przekraczających wymiar okoni aby nalowic jak najwiecej drobnicy , a co dopiero takie dziadostwo jak łapanie niemiarowych i jeszcze tłuczenie tego przedszkola . A potem chodzą i tytułują sie zawodnikami , przecież to qrwa jakiś zart .

#1457 OFFLINE   szczupak1

szczupak1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 832 postów
  • LokalizacjaDaleko od domu.

Napisano 12 luty 2017 - 19:12

Ehh bo to Polska właśnie. I znowu, jak zawsze nie Nową a Starą przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie GŁUPI !!!!!!!!!!!!!!!!


Użytkownik szczupak1 edytował ten post 12 luty 2017 - 19:14

  • Krzysiu lubi to

#1458 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów

Napisano 12 luty 2017 - 19:15

Na dyplomach tez powinni napisać 1 miejsce za zabicie 40 niemiarowych okoni otrzymuje....
  • Gobio Gobio, Dano. i Sandi lubią to

#1459 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2351 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 12 luty 2017 - 19:21

W zwykłych spinningowych sobie poradzili z bocznym trokiem, a tu jakby w odwrotną stronę.



#1460 OFFLINE   womaly23

womaly23

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1511 postów

Napisano 12 luty 2017 - 19:22

Ryba stala dzisiaj na metrowej wodzie, ale bardzo himeryczne brania...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych