Krzysiek, ty masz tę wciągarkę na stałe przymocowaną do przyczepy? Ja mam ściąganą, bałbym się zwyczajnie zostawić ją na ramie. W dobie narzędzi akumulatorowych to duże ryzyko.
Jeszcze nie mam ale za chwile bede mial. Jutro bede w stolicy naszej kochanej i cos mam obejzec i wybrac w sklepie Szekla4x4. Mają ich sporo. Mozliwe, ze wykombinuje cos do szybkiego jej montowania.