Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Irlandia 2012


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
413 odpowiedzi w tym temacie

#301 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3434 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 25 sierpień 2012 - 18:50

jutro ma byc spokojne morze w greystones. chce jechac na lodke, ale nie mam kompana (port wymaga zostawienia lodzi na dole i parkowania auta u gory (nie widac lodzi) troszke mi to samemu nie pasuje.. ukrasc moze nie ukradna, ale zepchnac do wody jakis idiota moze - miejscowi maja fantazje

#302 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 25 sierpień 2012 - 22:08

Pierwsza sztuka. Metr. ...no więc dotarliśmy. Na miejscówkę -inną niż planowałem i o jakieś cztery godziny później niż planowałem. Mimo wszystko wiało optymizmem. Się okazało, że niebezpodstawnie. Pod koniec pierwszego dryfu -branie. Średniaczkowe takie. Szybko jednak okazuje się, że to wysportowana metróweczka. Fajnie szalała, zanim trafiła do podbieraka (by Artur)

http://img809.imageshack.us/img809/8103/klko.jpg


Druga sztuka. Półtora metra. Godzinkę później. Zmieniłem Arturowi przynętę (agrafki są za twarde dla jego palców). Stanął na ławce i w tym momencie przyszła większa fala. Młody nie dał rady -fiknął i zniknął, a po chwili przy burcie wykwitł wielki żółty kwiat. I tak oto miałem okazję podebrać 1,5 m.

http://img341.imageshack.us/img341/4334/ukhn.jpg

Okaz nie trafił z powrotem do wody. Wędka okaza niestety pozostała w łowisku...

#303 OFFLINE   Tomaszek

Tomaszek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 477 postów
  • LokalizacjaCo. Kerry

Napisano 25 sierpień 2012 - 22:14

He-hej! Niezła historia Rochu. Najlepszy dowód że waga jest lepszą miarą niż długość. Może i póltora-metra ale jaki ciężki ten okaz musiał być!

#304 OFFLINE   bassket

bassket

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 22:16

gratulacje... ostra jazda z tym okazem...wszystko dobre co się dobrze końcy...

#305 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18653 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 sierpień 2012 - 22:20

No to Mały Roch zaliczył przygodę :huh: swoją drogę, dobrze że pamiętałeś o bezpieczeństwie i założyłeś dziecku kamizelke

#306 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 25 sierpień 2012 - 22:33

Młody chrzest zaliczył
Łowienie na stojąco z tych ławek to proszenie się trochę o taka akcję :mellow:

#307 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 26 sierpień 2012 - 00:25

Rochu!
w sumie to dobrze, bo w tych pneumatycznych i tak powinno się wymieniac nabój co 2 latka.
@Friko w irlandi pływanie bez kamizelki to kuszenie losu.
szczególnie na dużych jeziorach. warunki potrafią być tu naprawdę niebezpieczne.
gratuluję zębatego :D
pozdrówka

#308 ONLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15634 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 sierpień 2012 - 00:38

@Roch, podaj namiary GPS na wędkę okaza. I co to był za sprzęt- czy wart jest grzechu. Bilety lotnicze niedrogie , echo jakieś dobre sie trafi, kotwice 10/0 do podhaczania zimowych wiślanych sumów również <_<

A w Irlandii jeszcze nie byłem a okazja czyni...

#309 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3530 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 26 sierpień 2012 - 03:48

dajznac jak wrocisz w pazdzierniku, moze skoczymy razem na te loski... gdzie lowisz w waterville ? iny ?


Tak, na Iny River, ale na łowienie zostało mi już niewiele czasu...Sezon trwa do końca września.

#310 OFFLINE   drakoo

drakoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaKerry, IE

Napisano 26 sierpień 2012 - 11:34

Myslalem ze na iny sezon jest do 12 pazdziernika....

#311 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3530 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 26 sierpień 2012 - 16:24

Myslalem ze na iny sezon jest do 12 pazdziernika....


W całej Irlandii sezon na salmony i trocie kończy się ostatniego września, na niektórych rzekach do 12 października można jeszcze łowić potokowce.

#312 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 26 sierpień 2012 - 16:56

No to Mały Roch zaliczył przygodę :huh: swoją drogę, dobrze że pamiętałeś o bezpieczeństwie i założyłeś dziecku kamizelke


U mnie na łodzi kamizelki są obowiązkowe. Na grzbiecie, nie na ławce. Zwłaszcza, że łowienie z ławki na stojąco to norma. :D


#313 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 26 sierpień 2012 - 17:05

@Roch, podaj namiary GPS na wędkę okaza. I co to był za sprzęt- czy wart jest grzechu. Bilety lotnicze niedrogie , echo jakieś dobre sie trafi, kotwice 10/0 do podhaczania zimowych wiślanych sumów również <_<

A w Irlandii jeszcze nie byłem a okazja czyni...


Miałem na łodzi zestaw na taką okazję: ciężki, wąski pilker plus wielgaśna kotwica. Niestety dryfowaliśmy dość szybko. Zanim wyłowiłem Artura -było po zawodach.

Muszę się wyposażyć w bojkę, bo to już drugi zestaw zatopiony przez Artura w identycznych niemal okolicznościach. I na tej samej miejscówce ;)

#314 OFFLINE   drakoo

drakoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaKerry, IE

Napisano 26 sierpień 2012 - 17:21

[quote]
Myslalem ze na iny sezon jest do 12 pazdziernika....
[/quote]

W całej Irlandii sezon na salmony i trocie kończy się ostatniego września, na niektórych rzekach do 12 października można jeszcze łowić potokowce.
[/quote]

zmylila mnie ich strona gdzie pisza za sea trout jest do 12.10
http://www.loughcurr...catchments.html[/url]

#315 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 sierpień 2012 - 19:51

A ja dzisiaj dzień konia, ryb narypawszy na ołszynie.
Fale co prawda lekko mnie zgasiły jak ruszyłem, i zobaczyłem zawijańce-rollery idące po skałach. Ale - kiedyś już to ćwiczyłem, więc co to dla mnie. Początkowo niemrawo, ale z czasem akcja się zaczeła rozwijać. ładne makrele, jak na ten sezon to nawet bardzo ładne, po nich pollock na ponad 70cm, najwiekszy w tej odsłonie IE. Niestety cwaniak zamiast leżec spokojnie w kajaku dał dyla jak szukałem aparatu.
Za to chwilę później trochę mniejszy koleżka, chwile później kolejny, i kolejny, i kolejny, i kolejny i tak dobiliśmy nastu. Kilka zaprosiłem, reszta sobie odpłyneła.
Czas był wracać, jednak wiatr przez cały dzień dający ok 20-25km/h dał ostrego czadu, bonusowo jeszcze odpływ w twarz. W efekcie - mimo że do zrobienia miałem ok 500m to jechałem to prawie godzinę... Tak po pół godziny mięśnie rąk, grzbietu, boki, zaczeły mówić - jesteśmy w dupie, a to dopiero połowa...
W każdym razie - dotarłem do celu i na koniec, w ostatnim rzucie - jeszcze jeden polloczek, spod samego slipu, o dziwo dość zgrabny.

#316 OFFLINE   kryst

kryst

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2028 postów

Napisano 26 sierpień 2012 - 20:17

Farciarz! <_<

#317 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 sierpień 2012 - 20:22

No właśnie nie, ostro zapracowałem na ten wynik i typując miejsce, i przynęty i porę dnia i pływy. Walnięte setki kilometrów (jak nie tysiące) i spędzone w sumie bite kilka tygodni nad solanką. 8 tygodni bez wyników - red tide, pogoda, złe miejsca etc. A jednak mimo to co weekend jeden lub dwa wyjazdy po 100-150km w jedna stronę :mellow: W końcu i efekty są. Choć - pierwsze 3 wypady z kajaka wyglądały tak samo, a później sinice i baj baj...

#318 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 26 sierpień 2012 - 20:46

Gratuluję superaśnego dnia, Kuba! :D

Teraz to na słodką wodę ani spojrzysz, co?

#319 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 sierpień 2012 - 21:04

Myślę że musimy, jak to mówi pewien koleżka ustawić stare i na słodką uderzyć :mellow:

#320 OFFLINE   David

David

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaROI

Napisano 26 sierpień 2012 - 22:40

fajna przygoda Kuba- moj kajak kurzem zarosl, czasu brak i pogoda do bani





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych