Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trolling, kłusownictwo - wątek wydzielony z tematu o podwarszawskiej Wisle


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
403 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 28 lipiec 2019 - 19:31

Czy ta kalkulacja i przemysłówka  o której piszesz, to była związana z odsprzedażą złowionych ryb.?

Oczywiście, że tak. Koszt, zestawu do pływania, wedka, slammer, urwane w zwaliskach wobki, to się musiało zwrócić. Wrażenia bezcenne. Wiem, że RAPR zabrania odsprzedawania złowionych ryb. I co z tego? Uchwała OM zabrania trollingu:). Bohaterowie filmu wiadomo, że wypuszczają. Myslisz, że nie ma takich co dalej trolingują na lewo i walą ryby w łeb? Jak ,nam nasz kraj to mało prawdopodobne.
  • Pisarz.......ewski Piotr lubi to

#122 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 28 lipiec 2019 - 19:43

a gdzie masz napisane, że można by przymknąć oko, bo ja tego nie napisałem. 

""To wynika z naszej frustracji, bo gdyby ryb było dużo nikt nie zwracałby na nich uwagi, ale jest jak jest i oni są teraz na widelcu.""

Nie zwracanie uwagi na takie zachowania to nie jest przymykanie oka??

 

Dalej też nie rozumiem połowy tej dyskusji bo mimo iż sam mieszkam na terenie OM po przejęciu przez nich Okręgu Włocławskiego, to już dawno temu, nie zgadzając się z polityką swojego okręgu, przeniosłem się tam gdzie mi ta polityka pasuje. Jeżdżę rzadziej, dalej, ale nie mam połowy dylematów i zostawiam skłądki ludziom, którzy o wodę dbają.



#123 OFFLINE   silurus

silurus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 828 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Robert

Napisano 28 lipiec 2019 - 19:54

""To wynika z naszej frustracji, bo gdyby ryb było dużo nikt nie zwracałby na nich uwagi, ale jest jak jest i oni są teraz na widelcu.""

Nie zwracanie uwagi na takie zachowania to nie jest przymykanie oka??

 

Dalej też nie rozumiem połowy tej dyskusji bo mimo iż sam mieszkam na terenie OM po przejęciu przez nich Okręgu Włocławskiego, to już dawno temu, nie zgadzając się z polityką swojego okręgu, przeniosłem się tam gdzie mi ta polityka pasuje. Jeżdżę rzadziej, dalej, ale nie mam połowy dylematów i zostawiam skłądki ludziom, którzy o wodę dbają.

Tak nie zwracałby uwagi, bo przy zdrowo działającym i skutecznie PZW i karach jak w Czechach nikt by się nie odważył, bo by nie było problemu. To był skrót myślowy  ;)


  • Pisarz.......ewski Piotr i wedkarski365 lubią to

#124 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2675 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 28 lipiec 2019 - 19:58


Dalej też nie rozumiem połowy tej dyskusji bo mimo iż sam mieszkam na terenie OM po przejęciu przez nich Okręgu Włocławskiego, to już dawno temu, nie zgadzając się z polityką swojego okręgu, przeniosłem się tam gdzie mi ta polityka pasuje. Jeżdżę rzadziej, dalej, ale nie mam połowy dylematów i zostawiam skłądki ludziom, którzy o wodę dbają.

Marian. :)

Czyżby forma obywatelskiego nieposłuszeństwa ? :D


  • silurus lubi to

#125 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 28 lipiec 2019 - 20:11

Nie, nie łamię przepisów tam gdzie mi się one nie podobają, tylko łowię i płacę tam gdzie są one zgodne z moimi zasadami.

#126 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2675 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 28 lipiec 2019 - 20:17

Oczywiście, że tak. Koszt, zestawu do pływania, wedka, slammer, urwane w zwaliskach wobki, to się musiało zwrócić. Wrażenia bezcenne. Wiem, że RAPR zabrania odsprzedawania złowionych ryb. I co z tego? Uchwała OM zabrania trollingu:). Bohaterowie filmu wiadomo, że wypuszczają. Myslisz, że nie ma takich co dalej trolingują na lewo i walą ryby w łeb? Jak ,nam nasz kraj to mało prawdopodobne.

Gdyby polska policja miała pójść za przykładem PZW w walce z patologią , to powinna lobbować za wprowadzeniem całkowitego zakazu seksu w ramach walki z czerpania korzyści z prostytucji. :D

Jest taki kraj gdzie prawnie zabroniony jest seks oralny :o  . W Ameryce w ramach walki z alkoholizmem wprowadzono kiedyś prohibicję :angry:  .

Tu jest pole  do przemyślenia -_- , czy obywatelskie  nieposłuszeństwo to zawsze nic dobrego . :D


Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 28 lipiec 2019 - 20:31

  • wujek i eRKa lubią to

#127 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 28 lipiec 2019 - 21:45

Trollałem, trollam i będę trollał. Śpię przy tym dobrze, nic mnie nie straszy. 50 też nie jeżdżę.

#128 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3554 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 28 lipiec 2019 - 21:56

Trollałem, trollam i będę trollał. Śpię przy tym dobrze, nic mnie nie straszy. 50 też nie jeżdżę.


Brawo!!! Zuch!!
Naprawdę, jest się czym chwalić...

#129 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2675 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 28 lipiec 2019 - 21:56

Nie, nie łamię przepisów tam gdzie mi się one nie podobają, tylko łowię i płacę tam gdzie są one zgodne z moimi zasadami.

Obywatelskie nieposłuszeństwo polega na omijaniu prawa z którym się nie zgadzamy . A forma tego omijania jest w sumie obojętna.W okresie PRL noszenie w klapie marynarki opornika , to też była forma obywatelskiego nieposłuszeństwa , choć nie wiązała się z łamaniem prawa.

W wspomnianych czasach amerykańskiej prohibicji przyjmowało też rożne formy. Część społeczności po prostu ignorowała to prawo , część wybierała turystykę alkoholową na tereny gdzie prohibicja nie obowiązywała.

Skutki prohibicji były dokładnie  odwrotne od zamierzonych . Choćby wzmocnienie finansowe  mafii.

 

https://www.pb.pl/prohibicja-855025

 

Właśnie w tej chwili kończy się emisja na TVN filmu "Ostatni samuraj"  , to też przykład obywatelskiego nieposłuszeństwa.


Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 28 lipiec 2019 - 22:00

  • Marcin Goralewski lubi to

#130 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1058 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 lipiec 2019 - 22:53

Może się ugryzie w język ten, który w tym przypadku wychwala obywatelskie nieposłuszeństwo. W przypadku wędkarstwa nieposłuszeństwo dla sportu. Rozpisujemy się tu o zjawisku zarobkowego trollingu. Polega on tu jednak nie na katrupieniu i opędzlowywaniu złowionych ryb,  tylko ich sfotografowaniu , wypuszczeniu i wrzucenia do katalogu komercyjnej firmy wędkarskiej. Oraz zadowoleniu klientów. Twarz owego Konrada Wallenroda można obejrzeć w gazecie związku, który zakaz trollingu wprawadził. Paradoks, albo przebiegła niepokorność. Pominę funkcje sprawowane w mazowieckim PZW.  I czy to, że mamy do czynienia ze świetnym wędkarzem naprawdę coś zmienia? Podobnie, czy zmienia coś fakt, że inni są mniej etyczni, albo łamią prawo w większym stopniu? Można było się przyzwyczaić do tego, że do sygnałów dochodzących z Twardej nie można mieć krzty zaufania. Zupełnie inaczej miała się sprawa z ludźmi "nowej fali" deklarującymi nowe podejście i determinację w kierunku oddolnych reform. Niestety czy stety powinna temu towarzyszyć kryształowa uczciwość. I poszanowanie prawa. A wyszedł filmik na YT. Trzeci dotyczący trzeciej firmy. Jak nie wiadomo o co chodzi to...Okażmy wstrzemięźliwość broniąc, nawet jeśli chodzi o kogoś znajomego. Tu chodzi o ocenę postawy, a nie człowieka.

#131 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2675 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 28 lipiec 2019 - 23:35

Może się ugryzie w język ten, który w tym przypadku wychwala obywatelskie nieposłuszeństwo. W przypadku wędkarstwa nieposłuszeństwo dla sportu. Rozpisujemy się tu o zjawisku zarobkowego trollingu. Polega on tu jednak nie na katrupieniu i opędzlowywaniu złowionych ryb,  tylko ich sfotografowaniu , wypuszczeniu i wrzucenia do katalogu komercyjnej firmy wędkarskiej. Oraz zadowoleniu klientów. Twarz owego Konrada Wallenroda można obejrzeć w gazecie związku, który zakaz trollingu wprawadził. Paradoks, albo przebiegła niepokorność. Pominę funkcje sprawowane w mazowieckim PZW.  I czy to, że mamy do czynienia ze świetnym wędkarzem naprawdę coś zmienia? Podobnie, czy zmienia coś fakt, że inni są mniej etyczni, albo łamią prawo w większym stopniu? Można było się przyzwyczaić do tego, że do sygnałów dochodzących z Twardej nie można mieć krzty zaufania. Zupełnie inaczej miała się sprawa z ludźmi "nowej fali" deklarującymi nowe podejście i determinację w kierunku oddolnych reform. Niestety czy stety powinna temu towarzyszyć kryształowa uczciwość. I poszanowanie prawa. A wyszedł filmik na YT. Trzeci dotyczący trzeciej firmy. Jak nie wiadomo o co chodzi to...Okażmy wstrzemięźliwość broniąc, nawet jeśli chodzi o kogoś znajomego. Tu chodzi o ocenę postawy, a nie człowieka.

Nikogo nie zamierzam  bronić :(  , ale i nikogo nie mam zamiaru linczować :angry: . Ci co mnie znają osobiście wiedzą że jestem ostatni do pochwał czy przymykania oka na zjawiska wędkarskiej patologii.

Moje wpisy o obywatelskim nieposłuszeństwie należny traktować jako dywagację teoretyczną i szersze spojrzenie na to społeczne zjawisko , a nie jako obronę czy usprawiedliwienie łamania prawa.


Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 28 lipiec 2019 - 23:37

  • wujek lubi to

#132 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 29 lipiec 2019 - 00:08

Tyle że tutaj miejsca na to obywatelskie nieposłuszeństwo nie ma. To nie prawo narzucone przez rząd. Tu nie ma obowiązku przynależności czy obowiązku łowienia bez prawa wyboru czy możliwości rezygnacji
Jeśliby jakikolwiek sąd stworzył precedens i uznał coś takiego, to na drugi dzień podre swoją kartę i będę jako nieposłuszny obywatel łowił wszędzie i za darmo.
Ot taki protest i nieposłuszeństwo z powołaniem się na powszechne prawo do korzystania z wód powierzchniowych.

#133 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 29 lipiec 2019 - 05:47

Zobaczymy jak w '20 będzie nakaz zabijania suma szkodnika wód polskich sprawcy wszelkich nieszczęść podpowierzchniowych i co się wtedy wydarzy. Z pałką trzeba będzie pływać i zamiast słitfoci będzie puk. Trzeba to trzeba .

#134 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5827 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 29 lipiec 2019 - 07:13

Może skończmy już z tym prawowaniem bo zgodnie z prawem to ja mogę walnąć 3 sandacze dziennie, albo jednego suma i jeszcze mnie do tego przekonacie. Wszyscy nagle tacy prawi szczególnie jak dochodzi do oceniania innych, gorzej wychodzi jak trzeba siebie ocenić.


Użytkownik wujek edytował ten post 29 lipiec 2019 - 07:19


#135 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 29 lipiec 2019 - 07:16

Między "mam prawo", a "nie wolno" jest pewna drobna różnica...

#136 OFFLINE   Flyman

Flyman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów

Napisano 29 lipiec 2019 - 07:57

No właśnie. Najważniejsze jest to, że postawa tych "etyczne łowiących" wędkarzy (bo wierzę, że skoro jest tu tyle głosów to potwierdzających, to tak jest) staje się wyznacznikiem, że jeżeli oni mogą trolować, pomimo zakazu, dla wędkarzy, którzy ryby zabierają! A nie ukrywajmy, takich jest więcej. Zatem sprawni obserwatorzy mogą później pojawić się w danym regionie i wodę sprawnie wybrać. Moje zdanie jest takie: "Każde nieprawidłowe, niezgodne z przepisami, zasadami działanie daje innym przyzwolenie do jego powielania, co skutkuje w przyszłości eskalacją problemu" Zatem uważajmy na to co robimy, by nie stać się złym przykładem. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
  • jbk i ezehiel lubią to

#137 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2593 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 29 lipiec 2019 - 09:08

Kolego - to jest tylko temat zastępczy dla tamtego o audycji telewizyjnej.

 

Gospodarowanie na wodach PZW woła o pomstę do nieba, Bzdurne nieżyciowe przepisy, totalne "róbta co chceta"

 

No to się wymyśla winnych - a to kormorany, a to wędkarze, a to sumy, a to ci co trolingują... aaaa o norkach amerykańskich też wspomnieć trzeba. norki to są szkodniki dopiero...

Aaaa i wydry - panie wydry to wszystko z wody wydrą...

 

Jak to się dzieje, że w miarę wszystko poprawnie funkcjonuje tam gdzie nie ma czapy związku?

Łowiska specjalne, prywatne stawy, lokalne stowarzyszenia wędkarskie? tam się daje - tutaj - sami winni...

 

Jest regulamin na łowisku to sie go przestrzega. Wiadomo, że za jego przekroczenie jest dożywotnia banicja.

Ale i regulamin to nie książeczka tylko pół strony A4.

I wszystko gra...

 

A tu - przepisy zasady pozwolenia rejestry..

Rejestry - typowo biurokratyczny wymysł... Kto to sprawdza i liczy??? Skoro okręg opłaca ichtiologa to ten klepnie przecież każdy papierek. Ten z zarybieniami i ten z połowami też...

No to po co liczyć?

Ale niech cię złapią że do rejestru nie masz wpisanej daty i łowisz.. Najprostsza metoda na nabijanie kasy i wykazywanie pozytywnych efektów kontroli...

 

Itd itp...


  • spinnerman lubi to

#138 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2675 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 29 lipiec 2019 - 09:09

Między "mam prawo", a "nie wolno" jest pewna drobna różnica...

 

Jest też różnica pomiędzy negowaniem czynu , a potępianiu (linczowaniu) sprawcy.



#139 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 29 lipiec 2019 - 09:18

Negowanie i potępienie to to samo. Samosądu nikt nie zastosował.
Dodatkowo zauważ że niektórzy powinni świecić przykładem i to tym dobrym skoro kreują się na wzorce zachowań.

#140 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1058 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 lipiec 2019 - 09:28

Wątek rozwinął się i od kilkunasto sekundowego filmiku zabrnął do rozważań natury prawno moralnej. Zadajmy sobie wobec tego pytanie. Czy chcemy, być może utopijnego w naszych warunkach, państwa prawa, w którym będą mądre przepisy oparte na logicznej wykładni, sprawiedliwe karanie za ich łamanie i obywatele będący w zgodzie z owymi przepisami? Drugą opcją, zgodną z teraźniejszością, są prawa martwe, bo nieegzekwowalne i obywatele uszyci na miarę takiego układu. To czy nazwiemy uczynki ludzi łamaniem prawa, czy obywatelskim nieposłuszeństwem zależy od naszej odwagi nazywania rzeczy po imieniu, albo potrzeby znalezienia usprawiedliwienia.  Wędkarz trollingujący w miejscu gdzie jest zakaz powie, że okazuje nieposłuszeństwo dla nieżyciowego przepisu, a dodatkowym argumentem jest wypuszczanie złowionych ryb. Spinningista zdejmujący w kwietniu sandacze z gniazd stwierdzi, że wypowiada posłuszeństwo idiotycznym przepisom, argumentując to użyciem wędki spinningowej a nie sieci i tym, że jego koledzy też tak robią. Facet z agregatem i bagażnikiem pełnym ryb wypowiada posłuszeństwo przepisom, bo stwierdzi, że lubi to co robi, a ryb starczy dla wszystkich. Prawo jest łamane, a argument zawsze się znajdzie. Każdy z wyżej wymienionych będzie święcie przekonany o słuszności swoich działań i ich nieszodliwości.  Całokształt takich zachowań prowadzi do bezprawia, a w skrajnych przypadkach do anarchii. Nie widzę tu zbyt wielu zwolenników postawy: niech każdy robi to co lubi. Tam gdzie pojawiają się upodobania nie w naszym guście zaraz tupiemy nogą.  Więc jeśli spodoba nam się wspomniana na początku utopia, może przynajmniej my uszyjmy się na jej miarę? Zaczynając od nie szukania argumentów za łamaniem prawa. I jego przestrzeganiem. Wędkarstwo, traktowane jako sport i hobby, świetnie się do tego nadaje.
  • godski i pointman lubią to