Witam Panie Józefie ,
potrzebuje porady, chodzi o ciężką pracę kołowrotka TP C3000, Kołowrotek młody wiekiem i stażem, jednak kolega zabrał go do Szwecji. Używał główek w przedziale 20-35 gram, znam ten kołowrotek i był całkowicie sprawny (kolega z łodzi).
Problemem jest ciężko chodząca korbka, kołowrotek kręci płynnie, nic nie ząbkuje, nic nie stuka. Kołowrotek nie był wcześniej rozbierany, po moim rozkręceniu i przesmarowaniu i ponownym skręceniu nic się nie zmieniło, wczoraj jeszcze raz go rozebrałem sprawdzając uszczelkę pod rotorem jest ok. Zamieniłem łożysko z pod kosza na podporę pod korbę i jest nieznaczna poprawa jeśli chodzi o opór korbki (łożysko z pod korby chodzi w palcach z wyraźnym wyczuwalnym chrobotem w odróżnieniu od tego z pod szpuli).
Cały czas kręci ciężko, nie można go puścić w wolny obrót - korba kręci się max 1,5 obrotu, ale dodam praca oprócz tego jest wzorowa.
Czy możliwe że kolega przeciążając kołowrotek mógł zajechać łożyska lub skrzywić jakąś oś? łowił podbijając główki 20-35 gram plus guma 5 cali.
Noszę się z zamiarem zamówienia łożysk EZO tylko zapytam czy to ma sens, czy gdzie indziej szukać problemu. Zamierzam wymienić łożyska w środku na ezo ale pytanie czy wszystkie ( 2 szt na podporach do korbki 7/11/3 i 7/13/4) i na osi ( 7/13/4 i 5/8/2,5). Czy to dobry pomysł?
Serdecznie dziękuję za wskazówki i z góry za pomoc Waldek (601872948)