Shimano Vanquish ;)
#1021 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 13:56
#1022 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 14:46
Czarnuch to czarnuch Za wolną oscylację 500 pln ...
Tyle to nie ,obecnie około 350zł
#1023 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 15:21
#1024 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 15:34
Co w praktyce i w teorii daje wolna oscylacja?
Podpinam się pod pytanie. Chyba jest to rozwiązanie zastosowane już w obecnej Stelli FK to może, ktoś z użytkowników coś by napisał o tym nowym rozwiązaniu jak w praktyce to wygląda.
#1025 ONLINE
Napisano 13 luty 2023 - 15:43
fajnie wygląda
- MefistoFishing lubi to
#1026 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 15:54
fajnie wygląda
Dzięki.
#1027 OFFLINE
Napisano 13 luty 2023 - 15:55
W praktyce i w teorii wolna oscylacja daje piękniejszy nawój 😉 no i troszkę mniej obciąża mechanizm kołowrotka. Wiem że na samo łowienie ma to minimalny wpływ ale zawsze. Do tego mamy świadomość że Vanquish Fc to najnowszy model ,jeszcze rzadkość ,a samo to dodaje nam do umiejętności sporo punktów. Dłuższy dostęp do części zamiennych też ważny.
Historia pokazuje, że gdy na świat przychodziła Stella Fk to zaraz był wysyp na giełdzie Stellek Fj . To samo zaczyna się dziać z Vanquishem FB
Ps. Tylko mnie nie zlińczujcie , cześć tekstu pisana z przymrużeniem 👁️
#1028 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 10:58
Co w praktyce i w teorii daje wolna oscylacja?
Przy zachowaniu takiej samej ilości obrotów rotora im wolniej szpula porusza się góra-dół tym więcej zwojów linki można na niej nawinąć za jednym obrotem korbką. W teorii, zwiększenie liczby zwojów blisko ułożonych obok siebie pozwala zachować równomierny i prosty nawój na całej długości szpuli jak również zmniejsza tarcie linki opuszczającej szpulę podczas wyrzutu, szczególnie podczas pierwszej i ostatniej fazy wyrzutu przynęty, co ma pozytywny wpływ na celność rzutów i odległość masymalną jaką można uzyskać.
Tyle w teorii. Temat jest znany w środowisku wędkarzy karpiowych i surfcstingu. Aczkolwiek wędki, przynęty jak i sama technika łowienia diametralnie się różnią od spinningu, a kołowrotki mają znacznie większe i sersze szpule, na dodatek maksymalnie wydłużone, więc spowolnienie oscylacji faktycznie przynosi pewne korzyści. W przypadku kołowrotków spinningowych popularnych wielkości 2500/4000 szpule mają znacznie mniejsze wymiary i nawet jeśli takie zależności faktycznie występują to nie jest powiedziane, że nie będą one znikome lub całkowicie pomijalne w praktyce.
Aby to rzetelnie zweryfikować trzeba przeprowadzić dokładny test dwoma identycznymi zestawami, a nawet wtedy wykonanie poprawnych pomiarów jest dość mocno utrudnione, ponieważ na odległości rzutowe mają wpływ nawet najmniejsze podmuchy wiatru (szczególnie w przypadku małych przynęt). Próby z ciężarkami są co prawda mniej podatne na wiatr, ale znaczenia nabierają wszelkie błędy techniczne, które na dodatek trudno jest zaklasyfikować - no bo niby jak należy rzucać? "technicznie", z całej siły, w pełnym skupieniu czy "normalnie" na pełnym luzie? A tak w ogóle, to czy rzucanie samymi ciężarkami ma jakikolwiek sens i odniesienie do łowienia w praktyce?
Wykonywałem kilka takich testów porówując różne modele i wielkości kołowrotków i powiem tyle - cudów się nie spodziewam
Aczkolwiek, jeśli ktoś podejmie się rzetelnego porównania np. 23 vanquish vs. Vanfordem z przyjemnością poczytam!
no i troszkę mniej obciąża mechanizm kołowrotka
Nie czepiam się - ale że niby jak?
Użytkownik kineret edytował ten post 14 luty 2023 - 10:59
#1029 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 12:15
#1030 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 15:17
Użytkownik Tom Rob edytował ten post 14 luty 2023 - 15:17
#1031 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 15:49
Nie czepiam się - ale że niby jak?
Ja to widzę tak.
Wałek worm shafta i jego wodzik najciężej mają w dwóch skrajnych położeniach,górnym i dolnym. Wolniejsza oscylacja to mniej takich cykli a to na pewno wpływa na samo ich zużycie.
Druga rzecz,podczas zwijania ciężej pracyjących przynęt, a na pewno podczas nieprawidłowego holu ryb (samym kołowrotkiem) na mechanizm posuwu szpuli działają mniejsze siły przy wolniejszej oscylacji.
Użytkownik Lukas 24 edytował ten post 14 luty 2023 - 15:50
#1032 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 16:34
Dziwne teorie tworzysz. Spowolnienie oscylacji jest w Fk przez dodanie kolejnej zębatki.No i troszkę mniej obciąża mechanizm kołowrotka
Nie czepiam się - ale że niby jak?
Ja to widzę tak.
Wałek worm shafta i jego wodzik najciężej mają w dwóch skrajnych położeniach,górnym i dolnym. Wolniejsza oscylacja to mniej takich cykli a to na pewno wpływa na samo ich zużycie.
Druga rzecz,podczas zwijania ciężej pracyjących przynęt, a na pewno podczas nieprawidłowego holu ryb (samym kołowrotkiem) na mechanizm posuwu szpuli działają mniejsze siły przy wolniejszej oscylacji.
Wodzik i oś trzymają dwa piny.
To jak ma być obciążony sam wodzik czy wałek worm ? I w skrajnych położeniach , jeśli wodzik i worm nie jest nadmiernie ściśniety! nie ma żadnych dodatkowych przeciążeń.
Przy holu młynkiem to nie widzę możliwości uszkodzenia oscylacji.
Już takie próby były robione przez forumowiczów :-)
Są tylko dwie możliwości . Albo strzał w szpulę ( ale tu w FK powinien zadziałać ten systemik ze sprężynką jeżeli szpula będzie już w fazie opadania) albo szarpanie się z zaczepami.
Innych opcji nie ma. Bo najpierw dostaną po dupie zębatki pośrednie które z czasem zaczną terabanić. Ale to też żaden problem bo te zębatki są po 9 zł gdyby się to wydarzyło.
Ps. Co do zakleszczania się linki. Były takie obawy od początku ale jakoś żaden z użytkowników jak do tej pory nic nie napisał o tym. Więc raczej nie ma z tym problemu.
Użytkownik przemo_w edytował ten post 14 luty 2023 - 16:39
#1033 OFFLINE
Napisano 14 luty 2023 - 22:15
- Guzu lubi to
#1034 OFFLINE
Napisano 15 luty 2023 - 08:44
@Krab. Krzysiu Ty obiektywnie
odpowiesz a masz kilka FK więc jeśli możesz napisz czy się zwoje klinują.
#1035 OFFLINE
Napisano 15 luty 2023 - 13:39
#1036 OFFLINE
Napisano 15 luty 2023 - 15:47
Wodzik i oś trzymają dwa piny.
To jak ma być obciążony sam wodzik czy wałek worm ? I w skrajnych położeniach , jeśli wodzik i worm nie jest nadmiernie ściśniety! nie ma żadnych dodatkowych przeciążeń.
Przy holu młynkiem to nie widzę możliwości uszkodzenia oscylacji.
Już takie próby były robione przez forumowiczów :-)
Są tylko dwie możliwości . Albo strzał w szpulę ( ale tu w FK powinien zadziałać ten systemik ze sprężynką jeżeli szpula będzie już w fazie opadania) albo szarpanie się z zaczepami.
Innych opcji nie ma. Bo najpierw dostaną po dupie zębatki pośrednie które z czasem zaczną terabanić. Ale to też żaden problem bo te zębatki są po 9 zł gdyby się to wydarzyło.
Ps. Co do zakleszczania się linki. Były takie obawy od początku ale jakoś żaden z użytkowników jak do tej pory nic nie napisał o tym. Więc raczej nie ma z tym problemu.[/quote]
Ok! Tylko ja napisałem cyt. ,,minimalnie większą trwałość" ,nie twierdzę że worm shaft można zajechać podczas jednej wyprawy wędkarskiej. Wolna oscylacja to mniej jej cykli (góra-dół) w ,,życiu" kołowrotka .Nie wiem jaka jest różnica obrotów korbki na jeden cykl między FB a Fc (przypuśćmy 1:2), to gdy w FB wałek zrobi pewną ilość takich cykli, Fc będzie miał ich o połowę mniej. Po kilku latach intensywnego użytkowania różnica zużycia między jednym a drugi powinna być widoczna.
Druga rzecz,nie wiem jak ty ale ja uważam że gdy kołowrotek pracuje pod obciążeniem ,to wolniejsza oscylacja równa się mniejszym oporom między wodzikiem i wałkiem. Mniejszy opór to mniejsze zużycie.
Użytkownik Lukas 24 edytował ten post 15 luty 2023 - 15:49
#1037 OFFLINE
Napisano 15 luty 2023 - 16:48
Wiecie może czy szpulka od 19 c 2500 shg fb będzie pasować do c 2500 sxg z tego roku.
#1038 OFFLINE
Napisano 15 luty 2023 - 17:35
Przecież przeniesienie napędu na oscylację jest pośrednie więc o jakich oporach piszesz?
Opór będzie gdy skasujesz luz na wałku worm i na samym wodziku lub je skleisz smarem.
Użytkownik przemo_w edytował ten post 15 luty 2023 - 17:37
#1039 OFFLINE
Napisano 17 luty 2023 - 09:53
#1040 OFFLINE
Napisano 17 luty 2023 - 10:35
Patrz. Masz oś główną ustabilizowaną przez pinion i łożysko bądź tulejkę w nakrętce rotora to raz. Pinion na 2 łożyskach to dwa. A trzy to piny trzymające wózek wodzika.
Napęd na oscylację przenosi najpierw z piniona jedna zębatka a później jeszcze 3.
Głowna siła idzie na koło przekładni i pinion a oscylacja jest pośrednio napędzana.
Jeszcze inaczej. Przy szarpaniu z zaczepem czy uderzeniu w szpule, ta siła jest inna niż przy zwijaniu i działa z innej strony.
- kostom63, Artek i chlodnica lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych