Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mistrzostwa Świata w Spiningu 2012


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
304 odpowiedzi w tym temacie

#41 ONLINE   bobesku

bobesku

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2594 postów
  • LokalizacjaWarta

Napisano 26 maj 2012 - 17:40

Na co on łowi na tym filmiku??
Nie chodzi o model,kolor i rozmiar tylko czy jest to woblerek czy guma???
link do filmiku:
r_embedded#!

#42 OFFLINE   didiunik

didiunik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 861 postów

Napisano 26 maj 2012 - 18:04

wobler ;) ;) ;)

Danek

#43 OFFLINE   zander3

zander3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów
  • Lokalizacjaoder river

Napisano 26 maj 2012 - 18:14

Sebastian Mazur znowu wielką klasę pokazał...! :D
Gratulacje dla wszystkich naszych reprezentantów!

#44 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 26 maj 2012 - 19:18

wobler ;) ;) ;)

Danek


Stawiałbym na gumkę, ale nie mam pewności. Dzisiaj ważniejsze były urodziny mojej córki

Gratuluję 3 miejsca Sebastian! Ekipie za drużynowy wynik też gratki!

#45 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 26 maj 2012 - 19:27

Reasumując wiele tutejszych wypowiedzi, kto tego nigdy nie widział, nigdy nie zrozumie... Ja kiedyś byłem częścią takiej imprezy i złego słowa nie powiem.

Oczywiście z normalnym łowieniem pstrągów ma to niewiele wspólnego. Równie dobrze mogłyby być rozgrywane na uklei, ale pstrągi dobrze reagują na sztuczne przynęty i łatwo podhodować solidne stadko.
Tak czy siak, ilość stresu, emocji, technika użytkowa tych ludzi i dopracowanie szczegółów - ogromne!

Tym razem, zabrakło kilku wyjętych ryb... Szkoda.... Za rok impreza w Czechach.







#46 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 26 maj 2012 - 19:57

Technikę najlepiej niech zobrazuje fakt, że w pierwszym dniu w ciągu 45 minut pierwszej tury zawodnik na szalonym sektorze złowił, dał do sprawdzenia sędziemu, (odebrał kartkę punktową, schował ją do kamizelki) i delikatnie wypuścił (za wrzut do wody ryba nie zostaje zaliczona) 27 pstrągów wielkości 25-50cm.
Pomińmy na chwilę fakt, że to absolutnie chory wynik nie do osiągnięcia na dzikiej wodzie.
Proszę sobie wyobrazić jak genialną techniką, idealnie skomponowanym zestawem i jaką wiedzą musiał taki gość dysponować? Duży pstrąg co półtorej minuty albo częściej bo spady???
Dla mnie nie do osiągnięcia w ciągu najbliższych 30-40 lat i myślę, że dla wieeeeeeelu z nas też nie.


#47 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 26 maj 2012 - 23:10

Sebastian jest niezwykłym zawodnikiem. 20 minut przed końcem tury, bez ryby zajął stanowisko, dał odpocząc wodzie z 7-8 minut i wyjął rybę ,,na pudło. Takiego opanowania nie widziałem u nikogo i długo nie zobaczę.

#48 OFFLINE   J A Z

J A Z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 815 postów
  • LokalizacjaSłubice

Napisano 26 maj 2012 - 23:12

Cholera, za dużo o te 24pkt... :( .
Andrzej zrobił +50 w drugi dzień, szkoda, bo połowa z tego i mielibyśmy złoto :(
  • Bolesław lubi to

#49 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 26 maj 2012 - 23:35

Różnica punktowa między Rosją a drugimi Słowakami 0,5 punkta.

#50 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4893 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 28 maj 2012 - 05:40

http://deser.pl/dese...53,4527809.html
Gdyby tak pozycję drugą na tej guinnes'owej wyliczance , zastąpić jelenią imprezą , to odpadła by z niej zupełnie nijaka pozycja dziesięć :lol:

#51 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 28 maj 2012 - 06:53

Miejsce 2. Hinduski instruktor jogi wciągnął ustami 8 ryb i wypuścił je... nosem.

Dysponowałem swego czasu filmikiem, w którym pewna urocza instruktorka azjatyckiego pochodzenia wciągnęła przez lejek kilka żywych rybek nieco inną częścią ciała... Później je nawet wypusciła i nadal były żywe!

Taki XXX C&R!

#52 OFFLINE   Tomek_N

Tomek_N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaFrankfurt nad Menem

Napisano 28 maj 2012 - 07:03

Hahaha ale chore!!

A powiedz mi Mateusz, te zawody sa na teczaku? Czy nie bylo kiedys zakazu zarybiania teczakiem??

#53 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4916 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 28 maj 2012 - 08:08

Świat się zmienia ale ludzie nie. Każde zawody to nic innego jak starożytne igrzyska. Kiedyś ludzie nie wstydzili się swej natury więc igrzyska były krwawe teraz się wstydzą lub nastąpiła ewolucja/postęp więc organizuje się zawody nawet w pluciu na odległość czy szybkościowym jedzeniu pączków. Dobrze to czy źle? trudno powiedzieć, faktem jest, że masom brakuje igrzysk więc sobie organizują coś na ich wzór, jednym to wystarcza innym jest za mało, zależy jak mocno mają ukorzenione atawizmy. Ogólnie wędkarstwo wywodzi się z rybołówstwa chociaż obecnie uważa się je za zupełnie inną dziedzinę (ewolucja?), zawody wędkarskie to jakby w przeszłości zawody w zdobywaniu jedzenia na czas. Każdy wędkarz ma atawistyczny instynkt łowcy stąd nawet takie forum jak to, wszyscy starają się być bardziej skuteczni, uczyć się od lepszych, poznawać coś nowego i polować...taka natura człowieka (podobno artyści, poeci czy aktorzy stanowią tu jakby wyższą formę ale nie mam na ten temat zdania).

#54 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 28 maj 2012 - 13:19

Cześć.
Miałem po zawodach skrobnąć kilka słów i od razu muszę zdementować kilka rzeczy, które wcześniej zostały napisane. Zdjęcia po obróbce zostaną również dodane w kolejnych postach.

Oczywiście z normalnym łowieniem pstrągów ma to niewiele wspólnego.

Inaczej nie da się tego opisać.



Teraz to, po co pojechałem i co chciałem zobaczyć, sprzęt, technika, przynęty.
Przynęty.
Lasso napisał, że w pierwszym dniu królowały wszelakie obrotówki i woblery. Pierwszego dnia nie widziałem więc wierzę na słowo. Na drugi dzień na sektorach BCD królowała guma :D i to jaka… pedalski, różowy plemnik, który nie za bardzo cokolwiek przypominał oprócz wykopanej na ogródku glizdy. Były to gumy (chyba) Berkleya, a przynajmniej widziałem, że z takich słoiczków i torebek zawodnicy je wyciągali. Oczywiście jak JAZ przewidział, że będą wszystko chowali, tak, żeby nikt nie podglądał. Robieniu zdjęć przeszkadzała ścieżka, którą biegali więc nie można się było zbliżyć na tyle by cyknąć makro :D. Na szczęście woda była na tyle przejrzysta, że widać było przynęty i sposób ich prowadzenia. Te różowe makarony były ciągane krótkimi skokami. Aż chciałoby się to nazwać jerkowaniem gumą :D. Woblery podobnie, a na obrotówki nie zwróciłem uwagi – niewielu już na nie łowiło.

Plecionka czy żyłka?
Jedno i drugie albo kombo z jednego i drugiego. Wszystkie kolory tęczy, włącznie z czerwonym, który w tym słońcu był prawie fluo.

Kije.
Spodziewałem się, że wszyscy będą mieli porobione kije w pracowniach i bez żadnych nalepek, żeby było bardziej tajemniczo. Kilku z nich miało takie, ale zdecydowana większość łowiła na normalne, bezduszne :D, seryjnie produkowane wędki. Co więcej, widziałem Kongery i Robinsony :D był też St. Croix Premier więc też nie światowy Hi-end. Innych wędek nie rozpoznałem po naklejkach czy logo. Wszystkie kije krótkie ~ 2m. Specyfika łowienia wymagała takiego kija, prywatnie nad wodą pstrągową poruszam się z kijem 2,9m… na tych zawodach bym zginął.

Kołowrotki.
Nikt nie miał multika. Nie, nie było też samych Stelli :D. Stellą łowił Ruski, który był wcześniej mistrzem świata. Bardzo wiele osób łowiło na perłowe Stradicki w rozmiarach 1000-2000, widziałem mnóstwo Exage, był też Battle 2000, Zaubery, Daiwy też z nie najwyższej półki i trochę innych młynków, których chyba nie ma na polskim rynku.

Pałac Wojanów – miejsce zajebiste, trzeba zobaczyć na własne oczy. Widziałem jak był jeszcze ruiną i aż mi dech zaparło jak zobaczyłem go „od kuchni”.

Sędziowie – średnia wieku to jakieś 70lat.. a może więcej. Czasami nie nadążali za biegnącym zawodnikiem i zdyszani wpadali po chwili na stanowisko.

Sponsorzy – bardzo możliwe, że jestem niedoinformowany, ale jedyne sprzętowe nagrody jakie zostały ufundowane to były wędki z pracowni Sergiusza Kasprzyka. Dostali je: mistrz, wicemistrz i Sebastian Mazur. Bardzo miły gest z jego strony zwłaszcza, że dwie wędki pojechały w świat. Zastanawiam się gdzie był Dragon, Jaxon inni rodzimi producenci i dystrybutorzy?


Atmosfera – podczas zawodów bardzo nerwowa. Jeden z zawodników jak puścił 3 pstrągi pod rząd zaczął napier… uderzać wędką o brzeg, porwał, poplątał… zacząłem się bać i poszedłem oglądać kogoś innego. Zdecydowaną większość czasu stałem za plecami Rosjanina, który był już kilka razy mistrzem świata. On łowił Stellą :D i w odróżnieniu od innych wyglądał jak na weekendowym wypadzie na piwko ze znajomymi. Widać było, że nie był spięty, albo tak udawał. Wykonywał bardzo precyzyjne rzuty pod drugi brzeg, pod nawisy z traw – tam się chowały pstrągi i stamtąd je dłubał. Cały czas był spokojny, aż chciałoby się powiedzieć zrelaksowany w przeciwieństwie do członka jego drużyny, który darł mordę do krótkofalówki przy każdej złowionej rybie. Im bliżej końca zawodów tym większe znaczenie miała każda ryba. O ile w pierwszym dniu ktoś tam złowił 27 szt o tyle w drugim dniu szczali ze szczęścia jak pozaliczali po jednej rybie w „podturze”. Punktacja była ujemna więc brak ryby oznaczał katastrofę. Teraz, jak na chłodno oceniam to co się tam działo to nazwałbym to „Wojną Nerwów”, kto zachował zimną krew to nie popełniał błędów i łowił ryby. Nie było czasu na błędy bo tury tylko po 45min. Technikę i sprzęt wszyscy mieli podobny, wygrywało tu opanowanie. Jakbym tego nie widział to bym nie uwierzył, że tak właśnie wyglądają takie zawody. Te zawody, które odbywają się u nas w kołach czy okręgach to zupełnie inna bajka :D.

Miałem okazję posiedzieć z Sebastianem Mazurem przy jednym stoliku i chwilkę porozmawiać. Facet przede wszystkim jest niesamowicie sympatyczny i zdradził parę sekretów albo też wskazał mi kierunek w jakim powinienem podążać. Nie sądziłem, że można analizować wypady na ryby pod takim kątem jaki mi pokazał, nie wiedziałem, że pewne rzeczy na które nie zwracałem uwagi mogą mieć znaczenie. Jednak to co się od niego dowiedziałem pozostawię sobie, nie zostałem upoważniony do przekazywania tych informacji. Jak napisał Lassobajt, takie podglądanie zawodów, czy też rozmowa z mistrzem to więcej niż 40 wyjazdów na ryby w samotności i próba analizowania tego co tam się działo.

Jakbym o czymś zapomniał, albo chcielibyście dodatkowych informacji, które posiadam to piszcie, może jeszcze uda mi się uzupełnić o coś tę wypowiedź.








  • ziuta lubi to

#55 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 28 maj 2012 - 17:39

Dzięki koledze Maniek 17 mamy pierwsze zdjęcia:

http://imageshack.us...3/img1286e.jpg/
Urwane przez Portugalczyka.

#56 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 maj 2012 - 18:12

Pierwszy obrazek nie bangla, a po zmianie png na jpg widzę ,,przynęty na zawodników. Na moje oko skuteczność 102% :mellow:

Zaraz coś wygrzebię z sektora A z drugiego dnia.


#57 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 28 maj 2012 - 19:33

woblerwz :D już poprawiłem :D


#58 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4435 postów

Napisano 28 maj 2012 - 19:38

Dzięki koledze Maniek 17 mamy pierwsze zdjęcia:

http://imageshack.us...3/img1286e.jpg/
Urwane przez Portugalczyka.


Jak nimfa normalnie. Haczyk tez muchowy Knapek plus glowka wolframowa :D Ten dlugi grot czesto wychodzi przez oko u ryb 20-30 cm. Po paru takich przypadkach przestalem ich uzywac.

#59 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 maj 2012 - 19:43

Dołączona grafika" target="_blank">http://tinypic.pl/i/00190/s3x3puth8cqu_t.jpg

Sektor A, drugi dzień, czwarta tura. Rybka na wagę trzeciego miejsca wyholowana w ostatnich minutach.Kolejna dużo większa niestety się spięła.

#60 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 maj 2012 - 19:49

Połowy po zawodach, Sebastian wszedł po urwany wcześniej wobler. Wiele wynalazków jest chowane przed oczami wszystkich.
Dołączona grafika" target="_blank">http://tinypic.pl/i/00190/ioayegl9o79i_t.jpg




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych