dla mnie to one wyglądają jak zadziorowe ze spiłowanym zadziorem
taki sam efekt uzyskuję po przygięciu zadziorka w Ownerach
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 20 styczeń 2013 - 22:00
dla mnie to one wyglądają jak zadziorowe ze spiłowanym zadziorem
taki sam efekt uzyskuję po przygięciu zadziorka w Ownerach
Napisano 20 styczeń 2013 - 22:14
dla mnie to one wyglądają jak zadziorowe ze spiłowanym zadziorem
taki sam efekt uzyskuję po przygięciu zadziorka w Ownerach
Na niektórych łowiskach w Europie obowiązuje "kotwice bezzadziorowe lub z trawle usuniętym zadziorem". Szukam bezzdziorow, albowiem obawiam się, ze spiłowanie moze osłabić kotwice. Nawiasem mowiąc rozglądając sie w necie znalzlem niepochlebne opinie o VMC barbless
U.
Napisano 20 styczeń 2013 - 23:45
mi po prostu OWNER'Y z przygiętym zadziorem świetnie się spisują, zadzior fabryczny jest bardzo "cienki" i po przygięciu groty wyglądają tak samo jak te VMC
Użytkownik bazyloss edytował ten post 20 styczeń 2013 - 23:45
Napisano 21 styczeń 2013 - 19:59
mi po prostu OWNER'Y z przygiętym zadziorem świetnie się spisują, zadzior fabryczny jest bardzo "cienki" i po przygięciu groty wyglądają tak samo jak te VMC
mogą się spisywać tego nikt nie neguje, na kilku łowiskach za granicą takie "dogięcie" nie jest uznawane i można się liczyć z dotkliwymi karami
Napisano 21 styczeń 2013 - 20:09
no to faktycznie, ale wg mnie te VMC też ktoś mógłby zakwestionować
poszukaj w ofercie Gran, Vanhook lub Gamakatsu JDM np.
http://www.ebay.com/...s-/370634657469
https://redrockstore...ion=show_detail
Użytkownik bazyloss edytował ten post 21 styczeń 2013 - 20:22
Napisano 21 styczeń 2013 - 20:16
W 2012 roku Jaxson miał w swojej ofercie Ownery bez zadziorów. Była to krótka seria rozmiarów chyba od 12 do 8, może w tym roku też będą mieli je w katalogu.
Napisano 22 styczeń 2013 - 10:13
Nie wiem czy były taki duże ale Owner robi bezzadziory, w Zamościu są w wędkarskim jednak w takich rozmiarach by można było zbroić woblery pstrągowe.10 12 14. W sumię to nie spotkałem innych rozmiarów ale może większe są mało popularne.Od kilku lat zaginam groty i jakoś nie zauważyłem by z tego powodu pękały, jeśli już to jak źle się złapie cążkami w czasie doginania wtedy potrafią pęknąć,ale to bardzo rzadko się zdarza.
Napisano 14 styczeń 2016 - 20:43
Panowie - odświeżam. Z ciekawości jak to u Was teraz wygląda? C&R coraz bardziej popularne, większość znanych wędkarzy, youtuberów i nas wypuszcza swoje zdobycze, a mimo wszystko na filmach, zdjęciach, czy w gazetach wędkarskich rzadko widzi się stosowanie haków bezzadziorowych.
Przyznam, że w tamtym roku po kilku zbyt zachłannych szczupakach miałem niekiedy problem z szybkim odhaczeniem i w przypływie chwili pozaginałem wszystkie zadziory w hakach i kotwicach przynęt. Przyginam do dzisiaj i już zostanę na bezzadziorowych. Bałem się, że ryby będą spadać, że będzie dyskomfort. Nie widzę różnicy w spadach (na hakach z zadziorami spadło mi w tamtym roku sporo szczupaków) - na bezzadziorach wyholowałem dwa największe w tym sezonie. Wyhaczanie bezproblemowe, ryba (moim zdaniem) w dużo lepszym stanie fizycznym trafia do wody.
Pozdrawiam
Użytkownik leszczynski.bp edytował ten post 14 styczeń 2016 - 20:44
Napisano 14 styczeń 2016 - 20:56
Panowie - odświeżam. Z ciekawości jak to u Was teraz wygląda? C&R coraz bardziej popularne, większość znanych wędkarzy, youtuberów i nas wypuszcza swoje zdobycze, a mimo wszystko na filmach, zdjęciach, czy w gazetach wędkarskich rzadko widzi się stosowanie haków bezzadziorowych.
Przyznam, że w tamtym roku po kilku zbyt zachłannych szczupakach miałem niekiedy problem z szybkim odhaczeniem i w przypływie chwili pozaginałem wszystkie zadziory w hakach i kotwicach przynęt. Przyginam do dzisiaj i już zostanę na bezzadziorowych. Bałem się, że ryby będą spadać, że będzie dyskomfort. Nie widzę różnicy w spadach (na hakach z zadziorami spadło mi w tamtym roku sporo szczupaków) - na bezzadziorach wyholowałem dwa największe w tym sezonie. Wyhaczanie bezproblemowe, ryba (moim zdaniem) w dużo lepszym stanie fizycznym trafia do wody.
Pozdrawiam
Interesująca opinia. Ja na razie mam haki pozaginane w niewielu przynętach. Ale podczas tegorocznej wyprawy do Szwecji postaram się łowić bez zadziorów.
Napisano 14 styczeń 2016 - 22:11
Daj znać jakie były rezultaty. Pozdrawiam.
Napisano 15 styczeń 2016 - 10:04
Z ciekawości jak to u Was teraz wygląda? C&R coraz bardziej popularne, większość znanych wędkarzy, youtuberów i nas wypuszcza swoje zdobycze, a mimo wszystko na filmach, zdjęciach, czy w gazetach wędkarskich rzadko widzi się stosowanie haków bezzadziorowych.
A bo to tyż takie to C&R ... "popularne" ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
Napisano 15 styczeń 2016 - 12:24
Panowie - odświeżam. Z ciekawości jak to u Was teraz wygląda? C&R coraz bardziej popularne, większość znanych wędkarzy, youtuberów i nas wypuszcza swoje zdobycze, a mimo wszystko na filmach, zdjęciach, czy w gazetach wędkarskich rzadko widzi się stosowanie haków bezzadziorowych.
Bo bez zadziorowych kotwic,haków nie ma w sklepach. Od tego roku firma Expert wprowadza haczyki (Gamakatsu)do przynęt sztucznych.Wersje chyba są dwie,zadzior i bez zadzior.Ja wykorzystam je do swoich kleniówek(smużaków), pstrągówek,także komercyjnych,ale na początku sukcesu nie wróżę.Może filmiki pomogą.
Napisano 15 styczeń 2016 - 13:30
Napisano 15 styczeń 2016 - 14:05
Pozaginać lub spiłować! Ryby odhacza się bez użycia siły. Nie szarpiesz, nie wyrywasz, zaś z palca lub dupy wychodzi lekko. Z zadziorem normalnie SIARA nad wodą się pokazywać!
Nie wiem tylko jednego: dlaczego są droższe od tradycyjnych ?
Od ilu lat tak łowisz? Hol musi być pewnie inny. Bez dawania luzu.
Napisano 15 styczeń 2016 - 14:22
A mając "zadziorowce" można dawać luz?Hol musi być pewnie inny. Bez dawania luzu.
Napisano 15 styczeń 2016 - 19:11
A bo to tyż takie to C&R ... "popularne" ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
Popularne, popularne... Miejmy nadzieję, że z czasem stanie się nie tyle popularne, co logiczne, oczywiste i ogólnie stosowane. Skoro większości z nas zależy na samym łowieniu i na tym, by ryby wracały w dobrej kondycji do wody to chyba z czasem bezzadziory zagoszczą w ofertach większości firm - póki co potwierdzam, że w żadnym wędkarskim jeszcze nie widziałem. Można przygiąć kombinerkami, albo spiłować pilnikiem, czy multiszlifierką.
Luzu oczywiście nie dajemy;)
Napisano 15 styczeń 2016 - 20:03
Ja przy łapaniu boleni doginam kombinerkami groty kotwic..zminimalizowałem w ten sposób ilość spadających ryb zaraz po braniu z długich dystansów..ale w tym roku zacznę pozbywać się grotów poprzez piłowanie ich pilnikiem albo szlifierką..pozdro.
Napisano 15 styczeń 2016 - 20:39
Tak?
Myślałem o zwykłym pilniku ale chyba skorzystam z Twojego sposobu bo wydaje się dużo szybszy pozdro.
Napisano 16 styczeń 2016 - 07:55
Od ilu lat tak łowisz? Hol musi być pewnie inny. Bez dawania luzu.
Łowię na hakach i kotwicach bez zadziorów, usuwam je sam i mimo dawania luzów spadów nie mam, grot nie zabezpiecza wcale przed tym że hak czy kotwica się wyhaczy z pyska ryby, jak mam ochotę na gorzałkę to jedziemy na komercję raz w roku z kolegą, tam obowiązek jest używania bezzadzirówek i karpie też takich haków nie wypluwają mimo dawania im luzu a co dopiero mówić że drapieżnik miałby wypluć kotwice czy hak bez grotu. Zastosuj a sam się przekonasz i przestaniesz używać kotwic i haków z zadziorami,(mało tego bez zadziorów masz mniej pustych brań, czyt. niezaciętych) - z korzyścią dla ryb oczywiście.
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych