No ale guru pisze nie smarować???? To jak????
Bo w skrajnych wypadkach, kiedy łożysko jest już "na ostatnich nogach", to jest czasami jedyny sposób aby jeszcze troszkę podziałało...
A i z punktu widzenia serwisanta, też ta opcja jest bezpieczniejsza, bo jak z 10 lat oporówka zapierdzielała na sucho i powycierana i powygniatana jest "do żywego", to jakakolwiek tłustość może spowodować, że "klient będzie awanturujący się" - no przecież przed serwisem było dobrze a dostałem popsuty...