#521 OFFLINE
Napisano 11 luty 2014 - 11:32
#522 OFFLINE
Napisano 11 luty 2014 - 13:37
Są to konstrukcje Ryobi oraz klony. Najtańszy kosztował coś ponad 120 najdroższy 330 PLN. Lubię te konstrukcje oraz jej niezawodność, pasuje mi umiejscowienie przełącznika blokady. Ponadto są bardzo proste w konserwacji i naprawie, w jednym tanim tej konstrukcji kołowrotku musiałem wymienić łożyska (oryginalne były kiepskiej jakości), które bez trudu kupiłem w cennie 2,5 PLN za sztukę. Teraz chodzi jak po maśle i jest jednym z moich ulubionych kołowrotków do wyklejanki okonkowej. Ryobi Zauber 4000 to wzór sam w sobie, może są i lepsze kołowrotkiJ Ale jest to mój najlepszy pod względem zawansowania kołowrotek. Mam też Abu Garci Orra sx 30, którego nie polecam znacznie lepszy i tańszy od niego jest Spro Passion. Posiadam też kilka staruszków różnej maści, które służą mi teraz pod federka lub spławik. Wszystkie te moje kołowrotki przynajmniej raz do roku w ten sposób j/w konserwuję. Polecam z mojej strony stosowanie Motor-life 7 na przekładnie, olej silikonowy na ośke, smar litowy ŁT na łożyska. Taki zabieg smarowania spokojnie starczy wykonać raz w sezonie aby cieszyć się aksamitną pracą kołowrotka. Podczas konserwacji też nie ujawniły się jakieś niepokojące uszkodzenia, które wynikałyby ze stosowania niewłaściwych smarów. Upływ czasu znacznie ujawnia się za to na zewnątrz kołowrotków w postaci otarć i rys.
Może ktoś, z kolegów pochwalił by się swoim sposobem konserwacji tak by inni mieli gotową odpowiedź jak to właściwie (poprawnie) wykonać, gdzie w jakim miejscu użyć konkretnie jaki środek.
- bifu lubi to
#523 ONLINE
Napisano 11 luty 2014 - 13:51
Według Twojego wzorca:
Moje kołowrotki smaruję w taki sposób.
Przekładnie powlekam niewielką ilością smaru Ace-2 Shimano. Jest to bardzo lepki co powoduje, że przekładnia obraca się bez większego obciążenia. Cena miedzy 30-50 zł za 30 ml
Ośkę oliwię albo smaruję mieszanką Quantum smar/oliwka . Cena ok. 60 zł za smar i olwkę. Oporówki nie oliwię.
Łożyska jeżeli są „zamknięte” 2Z, ZZ to nie ma potrzeby ich smarowania, ale czasem (szczególnie gdy młynek swoje przeleżał) daje na rozruch oliwkę jak wyżej.
Otwarte łożyska pod żadnym pozorem nie powinno się stosować WD-40 czy też innych rozpuszczalników. Smarowanie łożysk otwartych wykonuję następująco sposób . Myje w benzynie ekstrakcyjnej i dokładnie suszę. Po opłukaniu i wysuszeniu zalepiam mieszanką olej + Mobilith lub Quantum.
A teraz coś ode mnie. Jeżeli chodzi o proporcje smar-oliwka to do maszynek przeznaczonych do cięższej pracy więcej smaru i odwrotnie.
#524 OFFLINE
Napisano 11 luty 2014 - 14:24
Kolego Godski, mam pytanie dlaczego nie stosujesz żadnego smarowidła na oporówkę? Ja zawsze staram się delikatnie zwilżyć olejem silikonowym, kiedyś stosowałem ŁT ale zauważyłem, że przy kołowrotkach gdzie jest słaba sprężyna blokada wstecznych obrotów nie działała zawsze szybko. Dlatego stosuję olej silikonowy, ma gęstszą konsystencję od innych oliwek oraz niższą temperaturę zamarzania. Z moich kilku prób zimowo balkonowych wynika, że jak zastosowałem zwykły olejek (próby przeprowadzałem z różnymi olejkami nawet dałem silnikowy 10W30) i olejek silikonowy. Znacznie lżejszą pracą odznaczał się ten z olejkiem silikonowym.
Użytkownik jurass edytował ten post 11 luty 2014 - 14:27
- lew27 lubi to
#525 OFFLINE
Napisano 11 luty 2014 - 18:21
#526 OFFLINE
Napisano 11 luty 2014 - 18:57
Według Twojego wzorca:
Moje kołowrotki smaruję w taki sposób.
Przekładnie powlekam niewielką ilością smaru Ace-2 Shimano. Jest to bardzo lepki co powoduje, że przekładnia obraca się bez większego obciążenia. Cena miedzy 30-50 zł za 30 ml
Ośkę oliwię albo smaruję mieszanką Quantum smar/oliwka . Cena ok. 60 zł za smar i olwkę. Oporówki nie oliwię.
Łożyska jeżeli są „zamknięte” 2Z, ZZ to nie ma potrzeby ich smarowania, ale czasem (szczególnie gdy młynek swoje przeleżał) daje na rozruch oliwkę jak wyżej.
Otwarte łożyska pod żadnym pozorem nie powinno się stosować WD-40 czy też innych rozpuszczalników. Smarowanie łożysk otwartych wykonuję następująco sposób . Myje w benzynie ekstrakcyjnej i dokładnie suszę. Po opłukaniu i wysuszeniu zalepiam mieszanką olej + Mobilith lub Quantum.
A teraz coś ode mnie. Jeżeli chodzi o proporcje smar-oliwka to do maszynek przeznaczonych do cięższej pracy więcej smaru i odwrotnie.
A po objedzie seta z Mobila 5w-50
#527 ONLINE
Napisano 11 luty 2014 - 19:11
Mobila 5W-50 to moje stare Audi w turbobenzynce lubi.....
#528 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 11:54
To jak jest z tym łożyskiem oporowym smarować czy nie. Proszę o konkretną odpowiedź dlaczego niby nie smarować miejsca na który powstaje tarcie ? Uprzejmie proszę o wyjaśnienie.
cyt. w/g mnie to masakra serwisowa włącznie ze smarowaniem łożyska oporowego.
#529 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 12:33
- Pluton i gelo lubią to
#530 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 12:35
Łozyska oporowe w nowych kołowrotkach są przeważnie wilgotne czyli jakaś delikatna oliwka tam idzie.Przynajmniej producent coś tam zastosował i raczej tak powinno się robić przy serwisie. I nic nie szumi czy załączymy oporówkę czy nie, a jesli szumi to jest albo brudno albo własnie za sucho.Nie powinno nic szumieć!
Użytkownik maicke82 edytował ten post 12 luty 2014 - 12:39
#531 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 12:47
Znam za to kilka przypadkow, kiedy ktos madry przesmarowal oporowke i zaczela mu puszczac na rybach...
#532 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 13:43
Czyli podsumowywująca, łożysko oporowe można a nawet trzeba oliwić gdyż to w znacznym stopniu eliminuje tarcie oraz szumienie przez co zmniejsza zużycie łożyska oporowego. Ja stosuję olejek Silikonowy i mi doskonale się sprawdza.
http://www.cyfronika.com.pl/smary_oleje_specjalistyczne.htm
Profesjonalny środek do smarowania, ochrony i konserwacji.
Lepki olej na bazie silikonu docierający do najbardziej niedostępnych miejsc. Posiada wysokie właściwości izolacyjne, zapobiega wyładowaniom elektrycznym oraz efektywnie zabezpiecza przed wilgocią. Eliminuje powstawanie prądów błądzących i wyładowań koronowych, kompatybilny z większością materiałów.
Zastosowanie:
- niezbędny do pielęgnacji i konserwacji uszczelek gumowych
- do smarowania łożysk i przekładni z tworzyw sztucznych oraz sprzętu wędkarskiego
- smar używany przy przeciąganiu kabli i drutów
- środek skutecznie chroni przed zwarciem i przebiciem
- temperatura pracy: -50 stopni C do +200 stopni C
#533 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 16:42
No i jak mozno wyglusza to jakze wielki szum tego lozyska? O wiele lzej wtedy chodzi kolowrotek?
Użytkownik Pele76 edytował ten post 12 luty 2014 - 16:43
#534 ONLINE
Napisano 12 luty 2014 - 17:40
Wszystko pewnie zależy od konstrukcji łożyska. Jedne tolerują trochę oleju, drugie wcale a trzecie pływają w smarze i działają. Pewnie też od stopnia zużycia.
Miałem kiedys morskiego Kongera. Łożysko było zasmarowane. Jak oczysciłem przestało działać. Napełniłe smarem i było OK.
#535 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 18:09
Wszystko pewnie zależy od konstrukcji łożyska. Jedne tolerują trochę oleju, drugie wcale a trzecie pływają w smarze i działają. Pewnie też od stopnia zużycia.
Miałem kiedys morskiego Kongera. Łożysko było zasmarowane. Jak oczysciłem przestało działać. Napełniłe smarem i było OK.
No i w zasadzie wszycho w temacie...
Dodam jeszcze, że na żadnym nigdy nie znalazłem napisu, że ma zasuwać na sucho...
- Robas i skippi66 lubią to
#536 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 18:57
Tzw. "łożyska" oporowe to nic innego jak sprzęgła jednokierunkowe. W dobrych konstrukcjach powinny być dodatkowo łożyskowane jeśli nie mają łożysk zintegrowanych. Producenci tych sprzęgieł jednoznacznie wskazują na konieczność smarowania. Oto kilka przykładów:
http://www.brammer.c...og/katm5o0.html
http://www.zerkopol....techniczny.html
http://www.j-ktech.c...ngspann/w_1.pdf
#537 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 19:48
Może ludziom z Shimano chodziło tylko o smar (grease) a nie o ogólne smarowanie/oliwienie łożyska oporowego?
Mam jedną Catanę na części, aż sobie niedługo sprawdzę jak dużo oliwki trzeba żeby łożysko zaczęło puszczać. Sprawdzę też sobie jak głośno i ciężko chodzi przed oliwieniem i jak cichutko i lekko po tej operacji.
Użytkownik Pele76 edytował ten post 12 luty 2014 - 19:49
#538 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 19:50
No ale guru pisze nie smarować???? To jak????
Użytkownik krzychun edytował ten post 12 luty 2014 - 19:51
#539 ONLINE
Napisano 12 luty 2014 - 20:08
....
Użytkownik godski edytował ten post 12 luty 2014 - 20:09
#540 OFFLINE
Napisano 12 luty 2014 - 20:22
Może ludziom z Shimano chodziło tylko o smar (grease) a nie o ogólne smarowanie/oliwienie łożyska oporowego?
Może nawet na pewno..
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: kołowrotek, serwis
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych