Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12677 odpowiedzi w tym temacie

#6681 OFFLINE   Skorio

Skorio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 160 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kris
  • Nazwisko:C

Napisano 06 wrzesień 2018 - 10:54

Wczoraj Wisła ładnie mnie powitała po urlopie :rolleyes:

Łącznie wyholowanych 8 ryb. Dwa małe sandaczyki (20), dwa większe sandaczyki (40), trzy sumki (50) ... i jeden fajny Bolesław (forumowy stykacz).

Załączony plik  Boleń 20180905.jpg   310,9 KB   27 Ilość pobrań

 

Wszystkie ryby skusiły się na tego woblerka :)

Załączony plik  Wobler 20180905.jpg   153,7 KB   27 Ilość pobrań

 

Na rafie dwóch wędkarzy. Też połowili. Może ktoś z Was ?



#6682 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2195 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 06 wrzesień 2018 - 11:34

Wczoraj Wisła ładnie mnie powitała po urlopie :rolleyes:

Łącznie wyholowanych 8 ryb. Dwa małe sandaczyki (20), dwa większe sandaczyki (40), trzy sumki (50) ... i jeden fajny Bolesław (forumowy stykacz).

 

 

Wszystkie ryby skusiły się na tego woblerka :)

 

 

Czy to woblerek od "Obcego"?



#6683 OFFLINE   Skorio

Skorio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 160 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kris
  • Nazwisko:C

Napisano 06 wrzesień 2018 - 12:12

Czy to woblerek od "Obcego"?

To mój wyrób :)



#6684 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 06 wrzesień 2018 - 12:15

Skorio bardzo fajny, ile waży?

#6685 OFFLINE   Skorio

Skorio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 160 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kris
  • Nazwisko:C

Napisano 06 wrzesień 2018 - 12:44

Skorio bardzo fajny, ile waży?

Dzięki. Waży ok. 5g.


  • Pisarz.......ewski Piotr i Qcyk lubią to

#6686 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 postów
  • Lokalizacja03-980

Napisano 06 wrzesień 2018 - 19:14

Dawno nie widziałem nad Wisłą takiej aktywności Boleni jak dzisiejszego popołudnia. Biło kilka grubych sztuk jedna za drugą. Przez godzinę gejzery wody, ukleje latające w powietrzu i tak co kilkanaście sekund. Piękny widok. A ja w środku tego spektaklu machałem wędką jak cepem, rzucając na lewo i prawo jednym i drugim wobkiem i totalne zero. Lekcja pokory, ale mi zawsze biorą jak jest cisza na wodzie:)
  • sajdol1, Skorio i WojtekCIN lubią to

#6687 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 06 wrzesień 2018 - 19:25

Poszedłem dzisiaj na stare rewiry bardziej zobaczyć niż łowić. Wędki nie rozłożyłem. Spotkałem starego przyjaciela Pawła( Spławik z nad Wisły) . Ucięliśmy półgodzinną pogawędkę o naszej Wiśle. Obserwowałem przy okazji ludzi kotwiczacych łódką tam gdzie mogę wejść w woderach
Chyba nie mają pojęcia gdzie można łowić z łódki

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
  • Night_Walker i Pisarz.......ewski Piotr lubią to

#6688 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 06 wrzesień 2018 - 19:50

Jego b. czesto widze, jak jade do pracy. Takze na lodzie.

#6689 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 06 wrzesień 2018 - 20:15

Jego b. czesto widze, jak jade do pracy. Takze na lodzie.

Jest na ręcie i wędkarstwo jest jego życiem. Wiedza i inteligencja ponad przeciętna. Widziałem tegoroczne klenie ponad 60 cm . Mój wielki szacunek dla Pawła a znamy się ze 25 lat.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
  • Pisarz.......ewski Piotr i korol lubią to

#6690 OFFLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1012 postów

Napisano 06 wrzesień 2018 - 20:55

Też uważam Pawła "Spławika" za wyjątkowego człowieka i wędkarza :) Mega wiedza, charakterny...jeden z tych ludzi, o których się pamięta. Taki element nadwiślańskiego folkloru, składowa tego klimatu.... :)

 

Btw dzisiejsze znalezisko... zdjęcie niestety robiłem ziemniakiem, więc jakość nie powala. Spacerowała po nadrzecznym deptaku.

41141783_457598181403042_673282350381006


  • jacekp29, Pisarz.......ewski Piotr i Skorio lubią to

#6691 ONLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 06 wrzesień 2018 - 21:08

Wiele takich na bulwarach... :D ;)



#6692 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 07 wrzesień 2018 - 04:15

Wczoraj znowu kontakt z mega boleniem, oceniam na 80/82. Ryba delikatnie szturchnela woblera pod samymi nogami, jednak się nie zapiela. Stalem nad samą miejscówka, zawsze staje sporo dalej jednak akurat wtedy siedziała tam jakaś para i musiałem wybrać miejsce nad samą głowa bolenia. Szkoda 😊🙄

Użytkownik DAWIDspinn edytował ten post 07 wrzesień 2018 - 04:16

  • Pisarz.......ewski Piotr, Qcyk i Skorio lubią to

#6693 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2695 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 07 wrzesień 2018 - 09:42

Wczoraj znowu kontakt z mega boleniem, oceniam na 80/82. Ryba delikatnie szturchnela woblera pod samymi nogami, jednak się nie zapiela. Stalem nad samą miejscówka, zawsze staje sporo dalej jednak akurat wtedy siedziała tam jakaś para i musiałem wybrać miejsce nad samą głowa bolenia. Szkoda

Ty musiałeś , a często widać nad wodą jak wędkarz stoi z wyboru w miejscu gdzie atak bolenia będzie pod nogami . Z reguły albo bolek zawróci , a przy odrobinie szczęścia uderzy na krótkim dyszlu. :(

Właśnie z takich wpisów jak Twój , początkujący powinni czerpać wiedzę. :good:


  • Qcyk, Skorio i korol lubią to

#6694 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 07 wrzesień 2018 - 12:29

Poniżej mój ulubiony wrześniowy komplet.

Załączony plik  P9075878.JPG   33,94 KB   23 Ilość pobrań  Załączony plik  P9075888.JPG   46,66 KB   24 Ilość pobrań
 

Poza tym zmarnowane branie czegoś fajnego, co wzięło 1,5m ode mnie i przepłynęło obok nóg tak wyginając wędkę, że nie mogłem zaciąć.
I jeszcze nie przycięty kleń oraz boleń atakujący przy wyciąganiu spirita z wody.

Bolek na niezawodną ławicę. Namierzony i zdjęty. Zresztą ten drugi też namierzony.

 

PS

Jak już wymieniam przynęty, ten sprzed 2 dni na sandaczowego panica.


Mariano,
super tekst o modliszkach :)


Użytkownik korol edytował ten post 07 wrzesień 2018 - 12:31


#6695 OFFLINE   Tomasz79

Tomasz79

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • LokalizacjaZĄBKI
  • Imię:TOMASZ
  • Nazwisko:GREGUŁA

Napisano 07 wrzesień 2018 - 16:58

Wczoraj wieczorem wziął mi boleń 60+,niestety nie udało się doholować  go do brzegu ponieważ ,,zawieśsił" sie na wypłyceniu poprzedzającym przybrzeżną rynnę.

Chlapną się kilka razy i niestety(dla mnie) wypluł wobka;(.

Tyle w temacie nieodpowiedniego typowania miejscówki.


  • Pisarz.......ewski Piotr lubi to

#6696 OFFLINE   Olczykim

Olczykim

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 96 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jakub

Napisano 07 wrzesień 2018 - 18:18

Dzisiaj pierwszy raz postanowiłem zaatakować Wisłę na poważnie, padło na rejon poniżej mostu gdańskiego. Nie wiem dlaczego tak późno zdecydowałem się na ten krok, pewnie nadmiar przynęt w pudełkach zrobił swoje. Wodery na tyłek i do wody. Pod paru minutach chlapania się w wodzie po kolana zdałem sobie sprawę, że były one zbędne przy tym poziomie wody chociaż bosą stopą bał bym się chodzić. Pogadałem z owcami, baranami, kozami i wszystkim co gościło na pierwszej wyspie. W międzyczasie udało się trafić klenika 30+ i zaliczyć fajne branie, lecz spięte. Dochodząc do końca wyspy pojawił się ogromny uśmiech na twarzy gdy zobaczyłem rafę. Uśmiech nie trwał długo, gotując się w woderach dreptałem brzegiem szukając przejścia... i tu podziwiam tych którym przejście się udało. Kilka rzutów w okolicach kanału, odprowadzenie klenika do brzegu i powrót do góry... Miałem się zwijać, lecz chęci wyjęcia czegoś konkretniejszego z wody przytrzymały mnie jeszcze chwilę. Pod mostem przestrzelone wyjście do obrotówki bolenia :( Wybiła 15ta z groszem, graty w bagażnik.

 

Czy warto zaglądać w tamte rewiry jeżeli nastawiam się na klenia, jazia ew. bolenia jako przyłów ?

Czy przy obecnym stanie wody jest możliwe wejście na rafę, nie ryzykując skuchą w postaci kąpieli ? Osobiście zdrowy rozsądek wygrał, nie chciałem przegrać z nurtem :)


  • Pisarz.......ewski Piotr i sajdol1 lubią to

#6697 OFFLINE   lukasz1982

lukasz1982

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Lukasz

Napisano 07 wrzesień 2018 - 19:58

Moje ostatnie dwa wyjscia , krotkie po niecale 2h i w obu przypadkach trafilem po jednym bolku okolo 60 cm .



#6698 OFFLINE   sajdol1

sajdol1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów
  • LokalizacjaWawa

Napisano 07 wrzesień 2018 - 21:01

 

Czy przy obecnym stanie wody jest możliwe wejście na rafę, nie ryzykując skuchą w postaci kąpieli ? Osobiście zdrowy rozsądek wygrał, nie chciałem przegrać z nurtem :)

Prawidłowo :good: . Pewnego razu taki jeden co lubi pisać wysłał mnie na miejscówkę. Stał na brzegu i przez tel mną kierował. Idź tam i tam , jeszcze dalej bo tam brzany chodzą. Szedłem i szedłem aż nurt zaczął wymywać żwir spod butów. Przez chwilę nie było wesoło. Ciężko było wrócić.


Użytkownik sajdol1 edytował ten post 07 wrzesień 2018 - 21:02

  • Pisarz.......ewski Piotr i pomelo (maciekd) lubią to

#6699 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2695 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 07 wrzesień 2018 - 21:57

Prawidłowo :good: . Pewnego razu taki jeden co lubi pisać wysłał mnie na miejscówkę. Stał na brzegu i przez tel mną kierował. Idź tam i tam , jeszcze dalej bo tam brzany chodzą. Szedłem i szedłem aż nurt zaczął wymywać żwir spod butów. Przez chwilę nie było wesoło. Ciężko było wrócić.

Bartek , ale brzany tam chodziły? :D


  • sajdol1 i pomelo (maciekd) lubią to

#6700 OFFLINE   siatkaz

siatkaz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 767 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Matyjasek

Napisano 07 wrzesień 2018 - 22:10

Panowie tak czytam i czytam wasze opowieści znad Wisły i nasuwa mi się pytanie? Nie umiecie pływać, że takiego stracha każdy ma? W woderach rozumiem, że obawa jest ale spodniobuty lub bez niczego to dla osoby co cokolwiek umie pływać żaden problem. Pewnie zaraz oburzenie będzie, co niektórych ale nie ma takiej opcji aby nurt nas pod wodę wciagną. Panika zawsze nas gubi jak już.

Ps. Chętnych zapraszam latem na spływ Wieprzem, wiaderko szczelne, kąpielowki i wedeczka w ręce. Od kilku do kilkunastu kilometrów rzeką chodząc i pływający. Jak coś na Wiśle też można popływać :)

Użytkownik siatkaz edytował ten post 07 wrzesień 2018 - 22:16





Użytkownicy przeglądający ten temat: 9

0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych