Jutro atakować, bo później będzie słaboBył ktoś dzisiaj, jaki stan wody bo zastanawiam się czy jest sens jutro rano atakować.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 wrzesień 2021 - 18:20
Jutro atakować, bo później będzie słaboBył ktoś dzisiaj, jaki stan wody bo zastanawiam się czy jest sens jutro rano atakować.
Napisano 01 wrzesień 2021 - 19:59
Nad wodą byłem około 18.30, niedawno wróciłem. Woda trochę podniesiona ale nie jest jeszcze mętna i nie niesie śmieci. Drobnica była widoczna na płytszej i spokojnej wodzie, np. w okolicy zalanych wysepek. Atakowały ją jakieś małe drapieżniki, większego nie było widać, ja byłem bez kontaktu.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 05:21
Napisano 02 wrzesień 2021 - 07:18
Ja byłem.
Spotkanie towarzyskie połączone z rzutami od czasu do czasu.
Zestaw sumowy, wobler sumowy 13cm (ten sam co wyżej), agresywne branie i niespodzianka - boleń 80+
10.jpg 22,45 KB 36 Ilość pobrań
Napisano 02 wrzesień 2021 - 08:20
Dosyć gruba woda idzie, stan ostrzegawczy. Syf wakacji będzie płynął aż miło
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
A miałem tydzień bolenie łowić . Rozpracowane sandaczowe miejsca też pójdą się walić. Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 08:38
Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.
Użytkownik freshwater edytował ten post 02 wrzesień 2021 - 08:41
Napisano 02 wrzesień 2021 - 09:51
A miałem tydzień bolenie łowić . Rozpracowane sandaczowe miejsca też pójdą się walić. Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 11:01
A miałem tydzień bolenie łowić . Rozpracowane sandaczowe miejsca też pójdą się walić. Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.
Niestety....mi wypadła SE, trochę normują się sprawy zawodowe....miałem podobne plany z tym że u mnie przed "łowić" należy wstawić "próbować"...ale trzeba zmienić plany i poszukać okoni gdzieś...
Napisano 02 wrzesień 2021 - 12:27
Niestety....mi wypadła SE, trochę normują się sprawy zawodowe....miałem podobne plany z tym że u mnie przed "łowić" należy wstawić "próbować"...ale trzeba zmienić plany i poszukać okoni gdzieś...
Ja akurat jadę do Szwecji więc żal mniejszy. W innym przypadku trzeba by jechać nad Odrę bo tam jest chyba normalnie.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 13:50
Gruba woda do Was idzie Panowie z Krakowa . 752 cm u nas a normlanie jest 120-150. Ściągajcie babci sznurki do prania z balkonów i nad wodę bo będzie rzeźnia Zwłaszcza w 1 dzień jak do Was dojdzie.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 15:09
Przypłyną takie sumy, że zaczną ludzi z bulwarów ściągać
Może rozwiążą problem kormoranów.
Z mojego punktu widzenia, szkoda. Liczyłem, że jeszcze jesienią porodzę na środku Wisły.
Napisano 02 wrzesień 2021 - 18:12
Z mojego punktu widzenia, szkoda. Liczyłem, że jeszcze jesienią porodzę na środku Wisły.
hmmmm to Ty facet czy baba że chcesz rodzić ?!
Napisano 02 wrzesień 2021 - 19:51
hmmmm to Ty facet czy baba że chcesz rodzić ?!
No co, idę z duchem czasu
A raczej tylko chciałbym bo jutro zaleje główki, a w tych kilku dniach gdy mogłem wejść na moje kamienie zupełnie nie miałem na to czasu.
Napisano 04 wrzesień 2021 - 10:29
Użytkownik Tommy100 edytował ten post 04 wrzesień 2021 - 10:39
Napisano 04 wrzesień 2021 - 13:21
Przy 341 w Warszawie już się źle łowi.Przynajmniej ja nie lubię, ale na pewno spróbuje na wysokiej opadającej.
Na razie zbieram z moimi małymi grzyby
Napisano 04 wrzesień 2021 - 15:09
Przeczytałem o przyborze i zerknąłem sobie w stare notatki, a w zasadzie pierwsze od kiedy zacząłem prowadzić.
Wrzesień 2008, zanotowane mam 310 cm, 2 wieczory po pracy i ponad 20 fajnych sandaczy.
Nadal tak fajnie biorą w Wawie?
Napisano 04 wrzesień 2021 - 15:52
Napisano 04 wrzesień 2021 - 18:17
Napisano 05 wrzesień 2021 - 07:55
Woda teraz bardzo wysoka. Trzeba z tydzień poczekać...
Napisano 05 wrzesień 2021 - 22:10
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych