Woda taka sobie , zdecydowanie za dużo piachu a za mało kleniowej wody przy tym poziomie na wodowskazie. Dzisiaj podjechałem po robocie na dosłownie godzinkę na sprawdzenie , jedno branie klenik +- 40 staczek z nikąd. Ale połazić można mówić że coś się trafi.nie wiem czy on próbował ale ja wczoraj tak. Generalnie woda wygląda tam fajnie, ale nie przełożyło mi się to na brania. Przeszedłem spory kawałek przez kilka godzin aż do zmroku. Nie było widać żadnych spławów. Na samym końcu rafy zaraz przed piaskarnią był jeden żerujący bolek, jednak woda jest na tyle płytka że spłoszony sprytnie przesuwał się poza zakres rzutu. Pod sam wieczór trochę mniejszych ryb zbierało rojące się owady (chruściki??), których jest teraz ogrom. Kleni nie widziałem w zasięgu.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka