Niema nic lepszego,niż power pro.
Ja też tak kiedyś myślałem.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 27 styczeń 2014 - 16:37
Niema nic lepszego,niż power pro.
Ja też tak kiedyś myślałem.
Napisano 27 styczeń 2014 - 16:39
tylko z dostępnością słabo.... a coś z Dragona?
Ja polecam Dragon Jiggin Braid - zawsze trafiałem na ścierwo od Dragona, a ta jest bardzo fajna. Na 0,14 łowię szczupaki, na 0,06 okonie. Bardzo podobna do Momoi:
http://allegro.pl/pl...3878531514.html
Napisano 27 styczeń 2014 - 16:42
Niema nic lepszego,niż power pro.
Napisano 27 styczeń 2014 - 19:49
Niema nic lepszego,niż power pro.
Można wiedzieć jakie inne plecionki koledze nie przypasowały?Testował kolega powiedzmy momoi , varivasa, że tak zdecydowanie stawia na power pro .
Napisano 27 styczeń 2014 - 20:55
Jak się założy power pro to wszystko jasne po co testować dalej jak już wszystko wiadomo
Napisano 28 styczeń 2014 - 19:01
Jaki jest powód potrzeby posiadania jednorazowo większej ilości plecionki niż 100m podczas łowienia okoni? Pytam z ciekawości, bez złośliwości.
jesli rzucasz 40-50m to kazdorazowo z tych 100m wyrzucasz 40-50m do smieci czyli na powiedzmy 550m wyrzucasz 250. kupujac plecionki w szpulkach 275m na odcinku 550m wyrzucisz 80-100m - polowe mniej. osobiscie nei stosuje odczepiaczy i innych taki wynalazkow i na zaczepach plecionki wychodza mi raczej szybko nawet wersje realnei wytrzymujace +-6kg rzadko kiedy wytrzymaja sezon (mowa o szpulach 275m). oczywiscie jesli lowi sie "spod jajek" na 2g glowki czy cos no to zasieg rzutow a zatem i marnowany odcinek linki gwaltownie maleje.
Napisano 28 styczeń 2014 - 20:05
Ja może jestem jakiś dziwny, ale nie licząc odstrzałów na multiku to na zaczepie nie tracę metrów plecionki tylko pęka przy wiązaniu do zestawu końcowego...
Napisano 28 styczeń 2014 - 20:38
Użytkownik Pumba edytował ten post 28 styczeń 2014 - 20:39
Napisano 28 styczeń 2014 - 20:55
masz racje nie. podalem tylko argument za duzymi szpulami. troszke jak filip z konopii musze przyznac
Napisano 28 styczeń 2014 - 21:20
Napisano 28 styczeń 2014 - 23:37
Napisano 28 styczeń 2014 - 23:42
Mikroskop elektronowy najlepiej
Napisano 29 styczeń 2014 - 01:20
Niema nic lepszego,niż power pro.
Witam!
PPro w małych średnicach kleszczy się na szpuli ( i to jest fakt) w związku z tym czasami są odstrzały i brody
Serdecznie Pozdrawiam!
Użytkownik Włodas edytował ten post 29 styczeń 2014 - 01:22
Napisano 29 styczeń 2014 - 09:45
power strike 10lb jaki to będzie odpowiednik w power pro 0,00 ile? orientuje sie ktoś.
10 lb
Napisano 29 styczeń 2014 - 10:26
Witam!
PPro w małych średnicach kleszczy się na szpuli ( i to jest fakt) w związku z tym czasami są odstrzały i brody
Serdecznie Pozdrawiam!
Mnie się tam nigdy PP w małych grubościach (ani w żadnych innych) na szpuli nie zakleszczało.Powodu takiego problemu doszukiwałbym się raczej gdzie indziej,np.w złym nawoju,nie dość ciasnym.Sama PP raczej nie jest problemem,bo niby dlaczego właśnie PP a nie inne miałaby się zakleszczać
Pozdrawiam
Użytkownik drag edytował ten post 29 styczeń 2014 - 10:30
Napisano 30 styczeń 2014 - 00:35
Napisano 30 styczeń 2014 - 00:52
no pomysl dobry tylko jak pisalem jeszcze mi rzadna na wezle nie strzelila (znaczy przy testowaniu na sucho - bo jak strzela 20m odemnie na zaczepie to za duzo nie ustalisz gdzie poszla...
Napisano 04 luty 2014 - 12:07
Witam,
właśnie stałem się posiadaczem plecionki Varivas Avani sea bass #1 max 17,5 Lb ave. 16,4 Lb. Czyli powiedzmy maksymalnie 8 kg, a średnio 7,5 kg. przy kilku pomiarach, również na dwumetrowej długości kawałku, minimum to 4,5 kg a maksimum 5,5 kg. Generalnie ładna, okrągła, cienka, miękka, śliska, możnaby się pozachwycać. Gdyby nie ta wytrzymałość. Test robiony wagą elektroniczną przez agrafkę bezwęzłową, pękała za każdym razem 2-5 cm od agrafki.
Użytkownik kostom63 edytował ten post 04 luty 2014 - 12:32
Napisano 04 luty 2014 - 12:18
Witam,
właśnie stałem się posiadaczem plecionki Varivas sea bass #1 max 17,5 Lb ave. 16,4 Lb. Czyli powiedzmy maksymalnie 8 kg, a średnio 7,5 kg. przy kilku pomiarach, również na dwumetrowej długości kawałku, minimum to 4,5 kg a maksimum 5,5 kg. Generalnie ładna, okrągła, cienka, miękka, śliska, możnaby się pozachwycać. Gdyby nie ta wytrzymałość. Test robiony wagą elektroniczną przez agrafkę bezwęzłową, pękała za każdym razem 2-5 cm od agrafki.
Robiłem próby plecionek na zerwanie i kiedy rosła długość testowanego odcinka rosła także jego wytrzymałość. Ciekaw jestem jak to wygląda w przypadku Varivasa.
Napisano 04 luty 2014 - 12:20
Witam,
właśnie stałem się posiadaczem plecionki Varivas sea bass #1 max 17,5 Lb ave. 16,4 Lb. Czyli powiedzmy maksymalnie 8 kg, a średnio 7,5 kg. przy kilku pomiarach, również na dwumetrowej długości kawałku, minimum to 4,5 kg a maksimum 5,5 kg. Generalnie ładna, okrągła, cienka, miękka, śliska, możnaby się pozachwycać. Gdyby nie ta wytrzymałość. Test robiony wagą elektroniczną przez agrafkę bezwęzłową, pękała za każdym razem 2-5 cm od agrafki.
W to pisane nie do końca należy wierzyć, mimo tego że wiara czyni cuda.
1.Zobacz jaka ona jest gruba, #1przecież to cienizna, powiedzmy w porównaniu do powerpro.
2.Nie przypuszczam aby była robiona z cud materiału jak również w cud technologii.
3.Dlatego nie wierzę, że obecny zakup #1,5 opisany 20kilka lb przełoży się na wytrzymałość 8-9kg.
4.Wytrzymałość, którą podają to wytrzymałość liniowa, nie do końca wiem jak badają to w laboratorium.
5.Jeżeli #1 wytrzymuje 5,5kg to po mojemu jest super .
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych