[Ratatata]

Wczoraj kupiłem jednak Octa Braid Mikado w kolorze czarnym ( najbardziej był mi polecany ), zapłaciłem 58 zł za 150 m - co mnie zdziwiło w gratisie w opakowaniu dostałem woblerki bodaj gumowe albo z materiału gumopodobnego nie znam się więc nie chce strzelić gafy, może do czegoś się przydadzą, (Wcześniej jak byłem w wędkarskim to były same, widocznie jakaś promka). Jakoś tak cały czas nad nią myślałem, na pierwszy "rzut oka" wydaje się być całkiem fajna ale to dopiero okaże się na wodzie. To co mogę powiedzieć co zauważyłem, mięciuchna i śliska, ciasna, solidnie zrobiona pletka, dosyć starannie wykonana. Miejmy nadzieję że się z  nią polubię bo póki co wydaje się być w sam raz, dam znać po wypadzie.

[Rybnycasanova]

ja myślę że żałować nie będziesz, dawaj znaka jak ci z nią poszło.

[Alek_Art.]

Ja używam zarówno Mikado Fine jak i Octa. Fine mam na młynkach stałoszpulowych trzeci sezon, grubości 0,16 i 0,12 (czarna i zielona). Zadowolony jestem, ale fakt, że spinning najrzadziej bywał w moich rękach w tym okresie. Teraz do multika kupiłem Octa 0,23. Do tej pory się nie zmechaciła, lekko wyblakła (czarna) ale jest bardzo mocarna i w miarę okrągła. Lekko się skręciła na obrotówkach. Dosyć cicha jest. Mam zaufanie do tych linek i gdy ktoś o nie spyta, to polecę.

[ACDC]

Myślicie, że jest szansa że to oryginałki PP?: http://allegro.pl/li...&us_id=17652956

[Siemson]

Bierz od Psułka, możesz kupić w wątku tutaj i ma tez wystawione na allegro. Jeszcze sie nie zawiodłem, więc polecam!

[ACDC]

Wiem wiem, już brałem nie raz, ale 3 dyszki to by dopiero okazja była:)

[G_rzegorz]

Wczoraj kupiłem jednak Octa Braid Mikado w kolorze czarnym ( najbardziej był mi polecany ), zapłaciłem 58 zł za 150 m - co mnie zdziwiło w gratisie w opakowaniu dostałem woblerki bodaj gumowe albo z materiału gumopodobnego nie znam się więc nie chce strzelić gafy, może do czegoś się przydadzą, (Wcześniej jak byłem w wędkarskim to były same, widocznie jakaś promka). Jakoś tak cały czas nad nią myślałem, na pierwszy "rzut oka" wydaje się być całkiem fajna ale to dopiero okaże się na wodzie. To co mogę powiedzieć co zauważyłem, mięciuchna i śliska, ciasna, solidnie zrobiona pletka, dosyć starannie wykonana. Miejmy nadzieję że się z  nią polubię bo póki co wydaje się być w sam raz, dam znać po wypadzie.

 

Czy to aby na pewno były woblerki?

[ememiks]

Nigdy nie zakupiłem plecionki PP albo coś w podobnej cenie a dlaczego? bo nie mam takiej potrzeby.

Użytkowałem dragon milenium, mistrall shiro, mikado fine braid nihonto a na samym początku zakupiłem Dyneema micro tex. Wszystkie plecionki o średnicy 0.14/0.16. 

I powiem że no poza tą ostatnią co grała na przelotkach i była grubsza i lubiła wodę pić to nie miałem żadnego problemu ale i tak cały rok bezproblemowo. Z racji że lubię zmieniać i testować zastąpiłem ją wyżej wymienionymi.

Po kilku latach łowienia na plecionki za śmieszne pieniądze oraz przez moich znajomych. Złego słowa nie mogę powiedzieć może zła opinia pozostał po pierwszych plecionkach co były płaskie itp. to w tedy była odskocznia taniego płaskiego od jakiegoś PP czy berkleya.

Używam shiro jak i mikado nihonto i mistrall jest sztywniejszy mikado bardziej miękka obie można kupić za +/- 30zł używam do spina na szczupaka pod wszelakie przynęty od gum po obrotówki i nic się nie skręca i żadnej brody. Kolor schodzi porównywalnie jak do innych plecionek.

Shiro mam na penn slammer 260 i brak problemu tylko musiałem nie nawijać pod sam rant szpuli ale to nie wina plecionki tylko konstrukcji kołowrotka.

Wydać 100+ na plecionkę tylko po co?  

[ememiks]

Czy to aby na pewno były woblerki?

Ja dostałem różowe twistery 6 szt 5cm

[godski]

Nigdy nie zakupiłem plecionki PP albo coś w podobnej cenie a dlaczego? bo nie mam takiej potrzeby.

Użytkowałem dragon milenium, mistrall shiro, mikado fine braid nihonto a na samym początku zakupiłem Dyneema micro tex. Wszystkie plecionki o średnicy 0.14/0.16. 

I powiem że no poza tą ostatnią co grała na przelotkach i była grubsza i lubiła wodę pić to nie miałem żadnego problemu ale i tak cały rok bezproblemowo. Z racji że lubię zmieniać i testować zastąpiłem ją wyżej wymienionymi.

Po kilku latach łowienia na plecionki za śmieszne pieniądze oraz przez moich znajomych. Złego słowa nie mogę powiedzieć może zła opinia pozostał po pierwszych plecionkach co były płaskie itp. to w tedy była odskocznia taniego płaskiego od jakiegoś PP czy berkleya.

Używam shiro jak i mikado nihonto i mistrall jest sztywniejszy mikado bardziej miękka obie można kupić za +/- 30zł używam do spina na szczupaka pod wszelakie przynęty od gum po obrotówki i nic się nie skręca i żadnej brody. Kolor schodzi porównywalnie jak do innych plecionek.

Shiro mam na penn slammer 260 i brak problemu tylko musiałem nie nawijać pod sam rant szpuli ale to nie wina plecionki tylko konstrukcji kołowrotka.

Wydać 100+ na plecionkę tylko po co?  

A ja inaczej. Wydaję 50-60 zł za 130 metrów PP lub Strena Sonic Braid i mam spokój i pewność na kilka lat. Pozorne oszczędności. Zaznaczam że nie łowię w rzekach.

[Szymon82]

A ja inaczej. Wydaję 50-60 zł za 130 metrów PP lub Strena Sonic Braid i mam spokój i pewność na kilka lat. Pozorne oszczędności. Zaznaczam że nie łowię w rzekach.

To tak jak ja , ewentualnie mogę założyć Sunline Super PE czterosplotową - nigdy już nie kupię Varivasów ani żadnych 8X - u mnie Avani Sea bass Premium PE , pomimo, że cztery sploty wyglądał po sezonie gorzej niż PowerPro z polskiej dystrybucji po dwóch latach ... na dodatek szumofon niesamowity i tylko po nim miałem blank i przelotki w kolorze limonki... Jak ktoś łowi w zbiornikach bez zawad , lubi wiązać kilometry przyponów z fluo i inne czary mary to niech się bawi w te japońskie wynalazki.Powiem tak od siebie - drogi, przereklamowany shit .

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 czerwiec 2016 - 13:11

[godski]

Japońskich też używam. Ośmiosplotowego Varivasa Sea Bass. Kolor biały. Nie mam zastrzeżeń. Tylko trochę się brudzi i robi sie lekko czerwonawa bo farbują znaczniki. 2 x szkiery przeżyła na podstawowym młynku.

[mr.8legs]

Japońskich też używam. Ośmiosplotowego Varivasa Sea Bass. Kolor biały. Nie mam zastrzeżeń. Tylko trochę się brudzi i robi sie lekko czerwonawa bo farbują znaczniki. 2 x szkiery przeżyła na podstawowym młynku.

Hej. masz jakiś sprawdzony węzeł czy używasz łączników. Mi varivas sea bass rwie się na wezlach?
Pozdrawiam

Sent from my D6503 using Tapatalk

[Szymon82]

2 x szkiery przeżyła na podstawowym młynku.

To ile to roboczogodzin łowienia ?

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 czerwiec 2016 - 13:20

[godski]

Hej. masz jakiś sprawdzony węzeł czy używasz łączników. Mi varivas sea bass rwie się na wezlach?
Pozdrawiam

Sent from my D6503 using Tapatalk

Zwykły węzeł. Dwa razy przez oczko kilka razy wokół linki i przez to podwójne oczko.

Sprawdziłem tego Varivasa. To dokładnie model Avani Casting PE Max Power.

Z tym że tak jak pisałem nie łowię w rzekach a jako że łowię tylko szczupaki uzywam grubości od PE 2,5 do PE 4.

 

 

To ile to roboczogodzin łowienia ?

Ciężko powiedzieć. Pewnie kilkaset.

[Szymon82]

 

Z tym że tak jak pisałem nie łowię w rzekach a jako że łowię tylko szczupaki uzywam grubości od PE 2,5 do PE 4.

 

To pewnie tłumaczy dlaczego jesteś z nich zadowolony.Dla mnie 1.5 to już porządny kawałek linki.A Wisła i Warta to 75 % mojego wędkowania.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 czerwiec 2016 - 13:35

[coloumb]

PE 1.5 Duela jest mniej wiecej tej samej 'grubosci' co Stren Sonic 10 lb (test pomiedzy palcyma). Przyjemnosc lowienia nieporownywalna. Moc deklarowana pomijam, to mozna sobie zima na wadze posprawdzac.

Konkretnie potrafi pobrudzic przelotki czy lapki, ale nawet po zejsciu kolorowej powloki rzuca sie daleko i przyjemnie. Ciszej i lzej. Nie ma tendencji do brod, przynajmniej we wspolpracy z nowymi Shimano. Mocna ze hej 😏 A dowiazanie przyponu z zylki czy fluoro okazalo sie wedkarskim przedszkolem, 2 metry wystarcza, a nawet polowa tego. Wezel Alberto cos tam cos tam, opisany w innym watku dokladnie, zapewnia wytrzymalosc prawie 100%. Albo i wieksza 😏 Przez przelotki gladko przechodzi. Na jednym motku mozna kilka sezonow obskoczyc, troche odciac, przelozyc na druga strone. Zylki w tym czasie zuzyloby sie na kwote zapewne wyzsza. A jaka to przyjemnosc rzucac 0,30 mm?

Tak wiec polecam japonskiego Duela, Kolega co tak sie oburzyl na Japonczykow, takze niech kiedys sprobuje 😊

[Szymon82]

Tak wiec polecam japonskiego Duela, Kolega co tak sie oburzyl na Japonczykow, takze niech kiedys sprobuje

Oburzył , nie oburzył , na pewno wszystkich nie miałem a tylko kilka , ale po początkowym miłym zaskoczeniu ostatecznie rezygnuje z dalszych eksperymentów i wracam do sprawdzonej trójki - PowerPro , Stren , PowerStrike . Wszystkim zadowolonym z japońskich życzę szczerze dalszych sukcesów.W tym przypadku nie podążę za większością i zostanę przy starych rozwiązaniach.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 czerwiec 2016 - 15:32

[coloumb]

Stren jest ok, tez traci kolor, jest mocny...no i glosny, sztywny, co akurat czasami moze byc zaleta. Co kto lubi 😏

[Tomek St.]

A ja inaczej. Wydaję 50-60 zł za 130 metrów PP lub Strena Sonic Braid i mam spokój i pewność na kilka lat. Pozorne oszczędności. Zaznaczam że nie łowię w rzekach.

Godski, jeżeli to nie kłopot, to podeślij mi proszę namiar, gdzie za takie pieniądze kupujesz te plecionki. 

Ja ostatnio zakupiłem PP za cos około 9 dych, po sezonie do wymiany. Fakt, sporo łowiłem nią na Wiśle, ale rwała się niemiłosiernie, do tego plątała się też dość często.

Przed tym sezonem zakupiłem za 49 zł plećkę Mikado - jak na razie po kilku wypadach lepsze wrażenia od PP - nie plącze się, nie rwie, 0,16 spokojnie rozginam haki w razie zaczepów. Inna sprawa, że póki co łowię tylko na jeziorach, skład chemiczny wiślanej wody weryfikuje wszystkie rodzaje linek :-)