[TMedic3hs]

?

[Artek]

Czyli na razie bez zmian?

[TMedic3hs]

Nadal czekam na odzew Może kolegi w domu nie ma przez te parę dni i nie ma jak odpisać ciężko powiedzieć.

Użytkownik TMedic3hs edytował ten post 20 listopad 2012 - 15:45

[TMedic3hs]

Śmieszne się to robi powoli,żeby nawet na priv człowiekowi nie odpisać!!!Nagram filmik jak chodzi kołowrotek już na dniach,sądząc po szeleszczeniu na rolce prowadzącej i głośnej pracy był używany z plecionkami .Będę wałkował te maszynę do bólu aż Szanowny Zorro odpiszę w końcu na moją wiadomość prywatną i odpowie na pytanie czy mogę odesłać kołowrotek.Bo to absurd się robi powoli zainkasować 900zł w nową używkę .I podesłać zdjęcia robione Bóg wie kiedy i uważać,że to wystarczy chyba czytelnikom (zmącić w głowach) bo mi to nie wystarcza .

Użytkownik TMedic3hs edytował ten post 21 listopad 2012 - 16:09

[Pisarz.......ewski Piotr]

A skąd będziemy wiedzieć że na filmiku będzie kołowrotek wysłany przez ZORRO.Sytuacja jest całkowicie patowa .TY pokazujesz zdjęcia i Zorro pokazuje. Obaj twierdzicie że są prawdziwe.Ty mówisz że dostałeś używkę Zorro że nówkę.Różnica jest tylko taka że ty robisz szum ,a Zorro milczy.Stosując słuszną zasadę.Kto się tłumaczy ten się oskarża.I jak dojść prawdy?Pozostaje tylko domniemanie prawdomówności dwóch uczestników sporu!Domniemanie na podstawie dotychczasowej działalności i opinii tych którzy mieli z wami przyjemność ,lub nieprzyjemność ,w ten czy inny sposób się zetknąć.Część tych opinii jest zawarta w wypowiedziach dotyczącym tego wątku jak również { Naprawa tuning majsterkowanie-Serwis zamknięty]. Pozostawiam pod rozwagę zainteresowanych.

[Tomasz eS]

tak naprawde jest to sprawa pomiedzy wami, po co to robić na forum?? są PW , telefony.. o efekcie mozesz ewentualnie poinformowac w odpowiednim dziale ty czy kolega @zorro...ja osobiscie nie chce w tym uczestniczyc i mało mnie to interesuje...

[Wojtek B.]

Najłatwiej jest powiedzieć, że pada deszcz

[Tomasz eS]

i tu powinien byc koniec watku

[kolo575]

To niech Pan zorro będzie wkońcu łaskaw odpisać na priv ...

[suli102]

Moim zdaniem nowe sprzęty sie kupuje w sklepie i bez problemów to by było na tyle.

[Wojtek B.]

A wg. mnie słowo jest droższe od pieniędzy. Nie jedno już widziałem, nie mam wątpliwości. W najgorszym razie sprawa trafi do sądu

Łączę pozdrowienia i monitoruję wątek. Ciekawy jestem rozwiązania, choć wg. mnie może być tylko jedno

[Negra]

watek pozinien miec tytul Saga "fuego" w roli glownej @TMedic3hs @ @zorro.....w kolejnym odcinku (czyt poscie) czy @zorro sie odezwie czy nadal bedzie obojetny na lzy i blagania @TMedic3hs........juz wkrotce.Nie przegap kolejnego odcinka.Sorry za OT mam nadzieje ze sie ulozy i obie strony dojda do porozumienia.Hej

[w.d.wobler]

Na razie to jednego można być pewnym a mianowicie tego,że ktoryś z nich ŁŻE w żywe oczy. No chyba,że na poczcie ktoś podmienił nówkę na używkę .

Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 22 listopad 2012 - 09:19

[Wojtek B.]

Uśmiałem się z samego rana...a czar prysł

[w.d.wobler]

Wojtku a co Cię tak rozśmieszyło ?

[Wojtek B.]

Raz, kolega grunwald1980 i dramatyczny przebieg historii Mauricio, a dwa podmianka na poczcie Sytuacja jest dla mnie chora Ktoś kogoś wyhuśtał na pieniążki

[TMedic3hs]

Najgorsze jest to,że zgadzam się z Wami, nie ma tego jak udowodnić,że wysłał mi nówkę ani że używkę.Tylko mogę napisać,że w mojej stajni kołowrotków mam dwie Fuego w rozmiarze 3000 i nie posiadam 2500 to miał być pierwszy taki rozmiar ale tego też Wam nie mogę udowodnić ,nawet pytałem Pana Zorro telefonicznie czy da się przełożyć szpule od 3000 do 2500.Bo bym wykorzystywał żyłki o różnych grubościach.
Jedyną 2500 FUEGO ma mój brat ale ona używka taka jak i ta.
Odpisał by prywatnie na moje zapytania,i ludziska zarzekam się nie pisał bym o tym na forum i wałkował temat .Ja nie taki człowiek by jak (Inni) robić sobie ucztę z gnojenia kogoś (czyli mnie,co miało miejsce nie dawno).
Ale do cholery dołożył bym sobie troszkę i kupił nową Certate.
Nie będę przekonywał ludzi do tej sprawy nie poszukuję adiutantów,pozostawiam to sumieniu Pana Zorra,niech postąpi tak jak mi wielokrotnie próbował wytłumaczyć w tych postach co pisał ...
Ja gwarantuje,że jak odpiszę i dojdziemy do porozumienia słowa już nie wspomnę o tej sprawię ani nie ujawnię co zostało postanowione.Także czekam Panie Zorro na męską odpowiedź.



A jeszcze tak nawiasem zobaczcie Panowie na zdjęcie uważnie (zdjęcie prowadnicy żyłki,rolka) które Zorro skopiował i dał nie jako wytłumaczenie .
Widać,że maszyna jest ewidentnie używana,choć zdjęcia są robione dawno to po przypatrzeniu się na trzpień metalowy tam gdzie śruba mocuje kosz zauważycie zalegający smar który wyłonił się po używaniu jest ciemny,nowe fuego wyciągnięte z pudełka nie rzygają smarem tylko w tamtym miejscu jest czyściutko,tym bardziej że jest tam zabezpieczenie gumowe.
Miejmy nadzieje,że przetrze Wam to oczy bo nikt laikiem tu nie jest .A taki smarek oznacza tylko jedno... że ktoś tu kłamie..
a samo zdjęcie jest pod takim kontem i światłem,że nie widać prawdopodobnie przetarcia o ile nie nastąpiło po zrobieniu tego zdjęcia lub innych działań nie wnikam...

Użytkownik TMedic3hs edytował ten post 22 listopad 2012 - 18:40

[rafaelo1996]

Według Mnie Jak sie kupuje Nowy sprzęt Nie ze sklepu To powinnien Byc Paragon Jak Dana rzecz jest Nowa w tym przypadku Tak samo Kupowal Medic Nowy kołowrotek Wiec paragon powinien dostać i gwarancja tez na bank jakas powinna byc ;p

[Manniek66]

Nie zawsze , dużo ludzi sprowadza kołowrotki z zagranicy i sprzedaje po okazyjnych cenach ale...nawet paragon nie jest gwarancją że sprzęt jest nowy

[range1970]

Według Mnie Jak sie kupuje Nowy sprzęt Nie ze sklepu To powinnien Byc Paragon Jak Dana rzecz jest Nowa w tym przypadku Tak samo Kupowal Medic Nowy kołowrotek Wiec paragon powinien dostać i gwarancja tez na bank jakas powinna byc ;p

Nie Ma Potrzeby Zaczynać Każdego Słowa od Wielkiej Litery - słyszymy Cię
Jeśli chodzi o paragony - chyba Ci się pomyliło. Jest dokładnie odwrotnie. Paragon (bądź faktura) powinien być zdecydowanie jeśli kupujesz z sklepie. Jeśli kupujesz od kogoś nowy sprzęt to taka osoba niekoniecznie musi mieć rachunek. Kupiłem na Forum kilka nowych kołowrotków - kilku i kilkunastoletnich i do głowy by mi nie przyszło, żeby domagać rachunku. Nowy kołowrotek mógł zmienić właściciela wiele razy. Ja posiadam trochę nowych rzeczy i rachunki wyrzucam po upływie gwarancji.