[korol]

Kiedyś w Tajlandii uciekła mi pod brzegiem arapaima życia. Nawet nie mam zdjęcia, bo żona była wtedy zainteresowana fotografowaniem zwierzaków, nie przybiegła na czas.
Rozwiązał się haczyk. Nie ja wiązałem, ale nie sprawdziłem. Moja więc wina.

Tak to trochę jest z tym sprzętem. Nie ma co wyważać otwartych drzwi i na siłę szukać alternatywnych, ryzykownych rozwiązań.
W wolnej chwili odkopię trochę zdjęć. Nie z popingu, tylko trolla, dryfu. Różne lokalizacje, różni skiperzy, ale ta sama zasada - żadnych półśrodków.

[GregORnot]

Dlatego ja kotwice zmieniam prawie zawsze na bkk raptory, raczej niewyginalne

[wujek]

Dobrze mówisz, ale myślę że nikt z nas nie zaczynał swojej przygody z grubej rury.. zawsze pierwsze dwie, trzy wyprawy człowiek stara się przyoszczędzić, gdyż na początku jest to zazwyczaj dodatek do rodzinnych wczasów.. dopiero po kilku rybach straconych, po kilku plecionkach porwanych i po kilku kijach połamanych; jak się już zaszczepisz, kupujesz prawilny sprzęt i dodatki, nie oszczędzając więcej.. i wtedy zaczynasz jeździć na prawdziwe Big Game..a rodzinę na wczasy zabierasz przy okazji

Prawda, szczególnie że przy łowieniu rodzinnym przy okazji raczej nie połowimy dużych ryb. Ja już bardziej patrzę z perspektywy osoby która coś tam dokupuje. Pierwszy wyjazd jest najgorszy, fakt szczególnie jak się jedzie w dwie osoby bo łowie z moją Moniką 😅.

Użytkownik wujek edytował ten post 07 luty 2024 - 16:10

[GregORnot]

Hehe to tak jak ja na Kubie ze swoim sześcioletnim synem.. po kilku godzinach łowienia na woblera wkońcu ryba, i to ładna! Wtedy ; tata daj! Tata ja! Więc dałem młodemu wędkę-dał luzu, pięć sekund i po rybie.. 🤷

[korol]

U mnie trochę inaczej. Od 10 minut morduję się z czymś na 130m. Całość nagrywam na gopro i wtedy przychodzi córka z zapytaniem "ile czasu jeszcze będę ją wyciągał?"

[SzymusS]

U mnie 7 letni syn uwielbia ze mną jeździć na ryby, więc z przyjemnością go zabieram i nie mam zamiaru z tego rezygnować  
Np. w zeszłym roku na Seszelach był wniebowzięty gdy udało mu się z pewną pomocą wyholować bonito 

[analityk]

Mega szacun za wpisy i wiedzę. Dzięki .

Czytam/myslę i zbieram kasę bo jesienny wyjazd sie zbliża .

Czy dacie sie Panowie jeszcze zachęcic do wpisów na temat pasów do holowanei ryb? Widziałem na necie nawet takei cięzkie/rozbudowane za  około 1500 zł - czy tu też trzeba iść w wypasione rozwiazania? bo pękają? bo oszczędzają kręgosłup? bo...?

.... sporo nadbagażu się szykuje ..

[GregORnot]

Polecam ten daiwa, bardzo lekki, nie czuć go po między napłynięciemi na spot, w 100% wystarczający.. mam jeszcze dwa inne cięższe, ale stosuję tylko ten  F4EEBC57-0714-496F-A30B-9D3AE24A8EE4.jpeg   31,54 KB   4 Ilość pobrań

[wujek]

Ten Daiwy daje rade ale kupiłem normalny opierający się na udach. Im mniej ruchomych elementów tym lepiej.

[mariusz-net]

Poleci ktoś kogoś (firmę, lokalsa) z kim warto popływnąć na wędkowanie na Teneryfie? Jestem do 18 lutego.

[GregORnot]

Rodfather- dwoń wcześniej bo mają obłożenie

[GregORnot]

Panowie czy jest ktoś kto ma saltige i stellę sw? Muszę kupić jeden szybki na gtki zastanawiam się czy S14000xgsw czy saltigę. Do tej pory używałem tylko shimano i szczerze mówiąc nie znam sie za bardzo na tych daiwach

[wujek]

Ja mam stelle 14 i 18000, co do Daiwy to zdania są podzielone. Kumpel strasznie na nie psioczył, ponoć korbką mu się urwała przy holu gt i że po dwóch wyprawach wszystko rzezi, a inni chwalą. Te dogfighty słyszałem że ok i starsze Daiwy 2015, kumpel kupił dogfighta to za jakiś czas coś więcej będę mógł powiedzieć. Moje Stelle póki co dają radę, dokupiłem Saragosse 14000.

Użytkownik wujek edytował ten post 11 luty 2024 - 18:42

[GregORnot]

No to raczej zostanę przy Stelce

[GregORnot]

Czy kupował ktoś kotwice lub haki BKK z aliexpres? Bkk gt rex u nas 180pln/4szt , z ali przy zakupie trzech paczek wychodzą po 120pln/4szt. Te co kupiłem w pl to też made in china, więc jest opcja, że z ali są te same? Normalne kotwiczki brałem z ali to były wypacione, kółeczka też mega mocne

[gooral]

bralem jakies kotwice mocne z ali - jak do tej pory nie strzelily - mialem na jednej kajmana i poszedl w zatopione drzewa - poszla plecionka 0.4mm spiderwire (miala mocne 15-18kg - opisana byla pewnie jako 50kg domyslam sie, ze kotwica nie, ale nie biegalem za kajmanem sprawdzac. Na big game nei bylem to nie wiem czy by daly rade.

tych kotwic co bralem juz nie ma nazywaly sie "10pcs BKK Triple Anchor Hook 5X Treble Fishing Hooks Sharp Reinforced Three Fork Three Claw Fishing Hook Fishing Accessories"

- mialy sciete groty. kolo 20 kg nawet ich nie zaczyna wyginac. placilem 11 euro za10 sztuk sklepu juz na ali nie ma..

Co do koleczek to z ali "pro beros" ID 10mm niemal utrzymuje moja wage (90-100kg) bez rozginania - "niemal" bo ciezko rownowage zlapac by sie w 100% na nich powiesic 4.7euro/50 sztuk - sa na pewno mocniejsze od "kamatsu hyper strong 12mm" opisanych jako bodaj 120 kg.

[GregORnot]

A jak z ostrością tych kotwic z Ali?

[gooral]

 20240213_210332.jpg   35,02 KB   1 Ilość pobrań
 20240213_210501.jpg   51,24 KB   1 Ilość pobrań
Nie wiem jak opisac ostrosc - jestem spokojnie wbic je w zewnetrzna warstwe skory bez robienia sobie kuku. Paxnokiec rysuja, ale wbic sie nie probuja .

[GregORnot]

Zamówię na próbę i porównam z tymi kupionymi w pl

[wujek]

Ja zamawiam z Pechextreme, wole nie ryzykować. RaptorZ z Polski, wyglądają solidnie i jeszcze mnie nie zawiodły.