Jeżeli mogę.......szpagat to może i wyszedł ale łajba była nie dobra bo za daleko odjechała
Januszu ,trzeba było tedy foty pstrykać ,taki catch in the act by był .
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 październik 2013 - 18:56
Jeżeli mogę.......szpagat to może i wyszedł ale łajba była nie dobra bo za daleko odjechała
Januszu ,trzeba było tedy foty pstrykać ,taki catch in the act by był .
Napisano 13 październik 2013 - 19:04
Napisano 14 październik 2013 - 18:40
To już jutro, jak jedziemy nad Dunajec. Zacieśniać więzy Jerkbait'owych przyjaźni i zadzierzgnąć nowe Jakby co, na głowie będę miał czapkę z napisem "jerkbait.pl" - można podchodzić śmiało. Choć powoli, w końcu to przecież Dunajec
Cichutko liczę, że może ktoś mi zrobi podobne zdjęcie..
38.jpg 74,23 KB 4 Ilość pobrań
Napisano 18 październik 2013 - 19:35
Trzeba wracać do rzeczywistości. Franc i Joker jeszcze jadą...
Dzięki, przyjaciele, za tych kilka wspaniałych dni. Zanim nadejdą kolejne, będę ze smakiem wspominał Dunajecką przygodę w Waszym Towarzystwie
Z kolegą Andrzejem Stankiem "ocieraliśmy się o siebie" na śląskich łowiskach, ale to właśnie dzięki jerkbait'owi mieliśmy okazję lepiej się poznać i połowić ramię w ramię. Jak mam nadzieję, nie był to ostatni raz. Erudyta, świetny wędkarz i wspaniały kompan - godny towarzysz wędkarskich wypadów. A przy tym jeszcze świetny fotografik, już nie mogę doczekać się na zdjęcia. Andrzeju, zapchaj mi pocztę i przyślij pełną fotorelację
Trzy Korony.JPG 89,05 KB 3 Ilość pobrań
PS
Przez dwa dni łowienia - kilka lipieni, kilkanaście pstrągów, w tym dwa około 50 cm, sporo brań - Dunajec nie jest taką pustynią, jak niektórzy starają się wmówić
J.
Napisano 18 październik 2013 - 20:54
Jakie piękne "Trzy korony", dobrze rozpoznaję? Widok ze Sromowiec? Jakieś 40 lat temu tam byłem, więc pamięć szwankuje
Napisano 19 październik 2013 - 17:39
Po dwóch dniach testowania woblerów głowacicowych, mam pewne przemyślenia.
1. Wobler klasyczny. IMGP6269.JPG 71,31 KB 3 Ilość pobrań
Sprawdza się zarówno w szybkim nurcie, jak i na zwolnieniach. Pływa około 50 cm (kij podniesiony) do około metra (kij opuszczony) pod powierzchnią wody. Złowił najwięcej ryb, w tym (kolega Franc) złowił pstrąga około 50 cm. Pstrągi wypięte bez wyciągania z wody, wiadomo, należy się szacunek zawsze, a w okresie ochronnym szczególny
2. Wobler z komorą akustyczną. IMGP6271.JPG 90,53 KB 3 Ilość pobrań
Wariat Ruchomy balast nadaje mu sporo mocy "wychyleniowej", dzięki czemu zachowuje się jak pijany. Odejścia nieregularne, czasem zaskakujące, na kiju żyje własnym rytmem. Raczej na San niż dunajeckie bystrza, lekko tonący, potrafi zejść ponad 1,5 metra. Trudny do płytkiego prowadzenia. Powinien świetnie kusić szczupaki. Aha, na ten model miałem zdecydowanie najwięcej brań
3. Łamaniec. IMGP6272.JPG 65,36 KB 3 Ilość pobrań
Typowy głowacicowy wobler. Praca bardzo równa, mocna, stabilny w nurcie i na płaniach. Bardzo płytko chodzący, daje się nim smużyć, nurkuje do pół metra. Poza głowatką sprawdzi się w nocnym łowieniu sandaczy.
Głowatki na Dunajcu (małe, ale zawsze to Głowatki ) łowił tylko kolega Franc. Po dwóch dniach informacje o Jego połowie wróciły do nas rykoszetem. W opowieściach ryby rosną zdecydowanie szybciej niż w naturze
Ja poprawiłem swoją życiówkę. W miejscach, w którym miały być lipienie stały pstrągi. W niecałą godzinę złowiłem na muszkę jednego na prawie pół metra, drugiego na nie mniej niż 52 cm (może troszkę więcej, nie chciałem Go wyjmować z wody i pomiar był wędką), trzeci podobnej wielkości mi spadł. Opuściłem to miejsce syty wrażeń i pełen nadziei na kolejne spotkanie w bardziej dogodnym do łowieni pstrągów terminie. I oczywiście równie doborowym towarzystwie
Napisano 19 październik 2013 - 17:42
Januszu, klasyki są bardzo dopasowane do Dunajca.
Napisano 20 październik 2013 - 18:39
Wędkarstwo niejedno ma imię.
Dziś było przerzucanie podchowanych rybek z małego stawu do dużego. Ktoś to fizycznie musiał zrobić
Jak zapewne większość z Was, i ja wolałbym, by były to wyrośnięte okonie, sandacze, ewentualnie szczupaki. Ale życie jest jakie jest, czyli był to głównie białoryb. Niech koledzy z mojego koła też mają chwile radości. Nie wszyscy muszą łowić drapieżniki
1.JPG 100,36 KB 3 Ilość pobrań 2.JPG 82,86 KB 3 Ilość pobrań 3.JPG 88,54 KB 3 Ilość pobrań
Napisano 21 październik 2013 - 13:43
Dobra. Głowacicowe ekscesy już za mną (pozdrawiam tych, co tam byli ), dobre uczynki dla szuwarkowo - bagiennych również, czas się brać do roboty.
Choć nie samą pracą człowiek żyje
Szacuję, że już ponad setka użytkowników J.pl łowi na moje woblery. Wymyśliłem coś specjalnie dla Was.
Konkurs "ortograficzny" dawno zakończony, czas na coś nowego.
Niniejszym ogłaszam rozpoczęcie nowego konkursu na zdjęcie:
"Wobler z Bielska łowi"
Można wklejać fotki złowionych ryb, nie muszą mieć widocznego w pysku woblera. Ważne, by ryby nie były złowione na inną przynętę. Polegam na Waszej uczciwości.
Łowca mile widziany, natomiast najważniejsze są rybki
Zasady umieszczania zdjęć zgodnie z regulaminem portalu.
Raz w miesiącu uhonoruję dwiema nagrodami osoby, które wkleją swoje zdjęcia. Jedną z nich wybierze szanowne grono oglądaczy - cenzorów, klikając "Lubię to" przy ocenianym zdjęciu. W przypadku równej liczby głosów sam wybiorę zwycięzcę. Druga osoba otrzyma nagrodę według mojego uznania. Może okazać się, że jest to ta sama osoba, ale nie musi.
Dodatkowo raz do roku, spośród wszystkich nagrodzonych specjalną nagrodę otrzymają:
- Twórca "Zdjęcia roku"
- Aktywista roku ( ), czyli autor największej ilości prac.
Miłej zabawy.
Czas start!
Napisano 21 październik 2013 - 14:01
To ja nie otworzę listy konkursowej, za to muszę pochwalić pancerną konstrukcję woblera głowacicowego.
Dostał ode mnie nieźle w kość pod Trzema Koronami, ze dwa razy musiałem mu prostować ster ale to wszystko
Napisano 21 październik 2013 - 19:58
Panie Januszu dziękuje za miłe przywitanie w moim wątku.Robi Pan bardzo ładne woblerki.
Napisano 21 październik 2013 - 20:44
Jacku, bardzo proszę i nalegam. Jestem Janusz a nie żaden "pan"
Mamy trochę wspólnych znajomych, więc pewnie jest tylko kwestią czasu, gdy się spotkamy w realu. Wtedy z przyjemnością pogrzebię w Twoich pudełkach z przynętami i pozwolę na przegląd moich
Napisano 22 październik 2013 - 17:54
Aby zachęcić szanownych kolegów do udziału w konkursie "Wobler z Bielska łowi", poniżej przedstawiam, jakie woblery pójdą na pierwsze nagrody
Nie te, ale podobne. Staram się, by były jeszcze ładniejsze
mokra fota.JPG 105,06 KB 3 Ilość pobrań
Napisano 22 październik 2013 - 18:21
Napisano 22 październik 2013 - 18:45
Prosił, prosił i uprosił
Za kilka dni coś wrzucę. Kilka sztuk, bo robię głównie te zamówione, ale zawsze kilka więcej.
Tylko że wtedy są te, co zostaną. Jak chcesz coś konkretnego, to najlepiej jak wszyscy, na priv'a
Napisano 22 październik 2013 - 20:26
Napisano 23 październik 2013 - 09:19
kurde wzialbym udział w konkursie... jest tylko jeden problem... nie mam Twoich wobków
Napisano 23 październik 2013 - 09:43
Janusz to ja poproszę zdjęcie kropka tego z Dunajca 50taka co mi cyknołeś
Napisano 23 październik 2013 - 11:41
kurde wzialbym udział w konkursie... jest tylko jeden problem... nie mam Twoich wobków
To co za problem?
Napisz czego byś oczekiwał, a ja spróbuję się dostosować do Twoich potrzeb i "coś z tym zrobić"
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Top 5-ciu woblerów pod pstrąga :)Napisany przez Livers , 13 gru 2023 pstrąg, woblery i 1 więcej |
|
|
||
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Woblery DoradoNapisany przez JurekJurek , 04 maj 2023 woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Przynęty pl.luresNapisany przez pl.lures , 23 wrz 2022 microjig, woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Woblery SBNapisany przez odrzańskibiotop , 17 lis 2021 handmade, woblery, struganie i 2 więcej |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Nawrót woblerozyNapisany przez koziol1006 , 14 gru 2020 woblery, lurebuilding, rękodzieło |
|
|
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych