Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dwuręczna muchówka- od czego zacząć?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
138 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 25 luty 2013 - 21:38

Przepis na muchę wg Milo

hak: 8/0, najwiekszy potworek w potworkowej kolekcji standerusa

z paczki długich syntetyków robimy ogon, dodajemy paczkę krystal flash, z drugiej paczki syntetyków - skąłdamy włókna na pół i robimy tułów. Zakańczamy muchę, doklejamy centymetrowe oczy i zalewamy tubką epoxy :D :D

Przepis ma jedną ogromną wadę ogromny hak który będzie bardzo trudno wbić w twardy pysk głowatki .Problem jest nawet przy dużych strimerach pstrągowych bo znam z autopsji .Teraz wiążę na ovnerach 3/0 które mają krótki łuk i wydaje mi się że to jest całkowity max .A po prawdzie to najłatwiej wyholować ją na nimfę :P



#82 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2744 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 26 luty 2013 - 12:18

Majstrując tipa MOW myślałem o lince int fast clear(to mam) ,tylko muszę dokupić jakąś używaną,zużytą dt12f z plecionym rdzeniem min 30lbs(tego  brakuje)

już mi się projekt podoba...

@lukomat czym wyrywałeś te intrudery 20cm?...jaki kijek i głowica+tip

 

Chyba w relacji z Alaski pisalem: Vision GT4 Catapult, Airflo Skagit Compact 660 grains, 15ft T14 lub T17. Nie uzywam 5ft przedluzki przyponu jak brodze lub stoje na wysokosci lustra wody. System z przedluzka sprawdzal mi sie tylko gdy stalem na wysokim brzegu. Tego Jaxon zupelnie nie znam, ale bylbym ostrozny z 750 grains bo moze byc na granicy.

 

@Bujo, kolega pytal jaki zestaw do speyowania duza mucha, to odpowiedzialem. A czy warto, to Marcin sam musi sobie odpowiedziec ;)



#83 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 26 luty 2013 - 15:31

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 14:24


#84 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 luty 2013 - 15:33

2hander i 2haul?



#85 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 26 luty 2013 - 16:11

nie porównanie dlaczego  dwuręczna pętlą z wody,a nie SH lub switch znad głowy :ph34r:

2hander względem 2haul :lol:



#86 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 luty 2013 - 16:17

Czemu nie 2hander z nad glowy?

Wszędzie, praktycznie w większości "głowatkowych" miejsc nad Dunajcem można krótka głowica z nad głowy machnąć

Mur oporowy nawet czy z cypla, czy można wejść z drugiego brzegu...

Pytanie dla mnie takie - po co utrudniac sobie życie?



#87 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 26 luty 2013 - 16:55

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 14:22


#88 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 luty 2013 - 17:13

"

praktyka udowadnia teorię- jak spróbuję i nie zadziała to z przyjemnością metodę odstawię ,

 

Mylisz się uważając, że wyważasz drzwi i nikt wcześniej na to nie wpadł ;)

Pewnie będzie to działać, czemu nie... Jak zwykle w takich "dowodach" tu sie muchę zmniejszy, tu się przytnie, tam się utnie i... Tadaaa - działa. Pytanie tylko - po co iść tą droga udowadniania, skoro przy odpowiednich "kompromisach" z muchą można spokojnie łowić jednoręczną #8, co dość skutecznie jeden ze znajomych udowadnia co sezon.

Jednak, ilość jebaczki, nakładów, kombinowania z trafieniem wagi głowicy itd...

Wracamy do sedna problemu - po co komplikować sobie życie? Dla udowodnienia ze da się?

Nadal zostaje podstawowa sprawa - każdy, z kim miałem przyjemność rozmawiac, kto ma tych ryb ileś na rozkładzie był zgodny co do tego ze ryby te sa bardzo płochliwe i ostrożne. Łowi się dość często na spokojnej wodzie, na baniach, na granicy rynien... resztę można sobie wyobrazić ;)

Mieliśmy na zlocie kiedyś kumpla, co wyskoczył z własnie chyba 15' #11 i linką speyową. Było to cud wrażenie, woda fruwała, linka chlupotała, kaczki wszystkie spierdzieliły z dość sporej odległości... Chyba nawet kiełże pochowały się pod kamieniami przy tym performansie...

 

Bynajmniej, zeby nie bylo - robić, działać i po przetestowaniu podzielić się wrażeniami



#89 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 26 luty 2013 - 17:48

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 14:22


#90 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 26 luty 2013 - 20:03

@darko,

 

Z tego co ja kumam to skagitami nie da sie lowic znad glowy bo sa za ciezkie i jeszcze weda by sie zlamala. Zapewne pisze jako teoretyk bo nad Dunajcem za glowatkami bylem tylko dwa razy podczas jerkbaitowych zlotow. Na drugi zabralismy z kumplem wedki lososiowe- obie 15' w klasie 10-11, wedki niesamowicie szybkie i dynamiczne, kolega mial Loomisa GLX ja Guideline LPXe, niczym sie nie rozniacego. On rzuca zdecydowanie lepiej niz ja, jak nas ludziska zobaczyli z takimi wedami przy murze oporowym to sensacja byla na cala wies :) Niestety nie robilo za bardzo, ja w swoim szczesciu mialem jeszcze switcha 11' #8-9. Wnioski swoje przedstawilem, glowice Guidelina jakie mielismy uchodzily za najlepsze ale do lososi, za grube z tylu, za cienkie z przodu tak w skrocie i znad glowy rzucalo sie kiepsko. Pozniej w ramach zakupow i nowej wedki trafilem na inne glowice, ktore okazaly sie zdecydowanie lepsze, mialy troche inny profil i pozwalaly na rzucanie duzymi muchami. Zreszta dwie sztuki wyslalem juz Marcinowi i mam nadzieje ze bedzie zadowolony. 

 

Pozdrawiam,

 

Bujo



#91 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2744 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 26 luty 2013 - 20:09

Mieliśmy na zlocie kiedyś kumpla, co wyskoczył z własnie chyba 15' #11 i linką speyową. Było to cud wrażenie, woda fruwała, linka chlupotała, kaczki wszystkie spierdzieliły z dość sporej odległości... Chyba nawet kiełże pochowały się pod kamieniami przy tym performansie...

 

Kuba, to jest wystarczajacy argument, zeby zaprzestac prob ze spey'em? :lol: Jaka wedka, jaka linka, jakim przyponem, jaka mucha? Bo najczestszym przypadkiem niepowodzen w spey'u jest nieodpowiednio dobrany zestaw. Kolejnym powodem jest zla technika, ale o to nikogo nie posadzam, bo mi do idealu tez dalego. Jak mozesz to rzuc szybko okiem na AEG w Mongolii, glownie lapali na jednoreczne, ale jak dobrze pamietam to DH+skagit tez byl w akcji, ale glowy nie dam. Ja nie mam teraz dostepu do tego filmu.

 

@darko, pamietaj ze ja lapalem szybko tonacymi przyponami, a tu czesc przyponu wchodzi D-loop. Im ciezszy przypon tym wiecej go z wody wystaje. Przy plywajacych przyponach cheater moze byc pomocny szczegolnie przy 15ft wedce, ale nie niezbedny. Juz od jakiegos czasu odchodzi sie od zasady 3.5:1 na rzecz 2.5-3:1. Swoja droga polecam DVD "Skagit Master vol.1" jesli jeszcze nie masz. Ja jestem samoukiem, bo w okolicy nikt tego nie praktykuje.

 

A juz tak ponad to wszystko, sam bylem sceptyczny co do skagitu (Bujo pewnie pamieta z rozmow na priv) dopuki sam nie sprobowalem, ale teraz publicznie przyznaje, ze papa Broda mial calkowita racje :)



#92 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 luty 2013 - 20:13

Luko, jako odpowiedź "dlaczego" mogę zacytowac jedynie dwie linijki wyzej niż to, co trochę wyrwane z kontekstu wkleiłeś:

 

 

 

 

Nadal zostaje podstawowa sprawa - każdy, z kim miałem przyjemność rozmawiac, kto ma tych ryb ileś na rozkładzie był zgodny co do tego ze ryby te sa bardzo płochliwe i ostrożne. Łowi się dość często na spokojnej wodzie, na baniach, na granicy rynien... resztę można sobie wyobrazić ;)



#93 OFFLINE   fireblood

fireblood

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 217 postów
  • LokalizacjaBelgium
  • Imię:Robert

Napisano 26 luty 2013 - 20:49

To troche ta jakby szedł z breneką na zające ;)



#94 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 26 luty 2013 - 22:33

Luko,

 

Zestaw byl taki jak opisywalem wyzej. Dobrany bardzo dobrze, zreszta przez ktoregos ze Szkockich mistrzow, polecal wlasnie GLX a nie Stingery. Wnioski byly wiec takie ze da sie zdecydowanie ale trzeba ciut inaczej to dobrac ( inny profil glowicy). Ja sprawdzalem tez pozniej ciut slabsza wedka i takie kaczki z tego lataly  dobrze znad glowy( dobrze dla mnie bo do mistrzow forumowych rzucajacych 40 m jednoreczna #6 mi bardzo daleko) , Jesli chodzi o wzgledy wagowe to jak dla mnie nie ma roznicy, spej trzymany pod ramieniem nie wazy duzo :) 



#95 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2744 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 27 luty 2013 - 12:10

@Kuba, wiekszosc lososiowatych jest plochliwa i wymaga cichego podejscia. OK glowacic na Dunajcu nie lapalem, ale wiem ze skagitem mozna operowac bez robienia sztormu na lowisku. Snap-t czy Circle-c troche chlapia, ale mozna stosowac Pery poke przy ktorym nie wyrywasz calego zestawu tylko podciagasz, kladziesz na wode i wtedy rzucasz. Zreszta ta technika jest wskazana przy muchach XXL. Wiec jak dla mnie pozostaje kwestia osobistych preferencji.

 

@fireblood, ja nikogo nie zachecam to kijow 15ft w klasie 10/11, takie muchy spokojnie poleca ze switchowego kija tym bardziej, ze nie potrzebne sa super ciezkie przypony do orania dna. Facet z Baltic Fly Fisher chodzi na szczupaki wlasnie ze switchem i skagitem i mowi, ze muszyska +20cm lataja bez piardniecia.

 

@Bujo, mialem na mysli, ze zestaw nie byl dobrany do operowania tak duzymi muchami, co zreszta sam potwierdziles



#96 OFFLINE   marcin wojtczak

marcin wojtczak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów

Napisano 27 luty 2013 - 23:57

w zakamarkach pudełek miewam jednego czasem dwa wielkie streamery nawet gdy wybieram sie na zwyczajne pstrągi z muchówką jednoręczną 5 - 6  .

Kilka razy spróbowałem pomachać takim dziwnym zestawem i też jakoś to latało  takwiec prawie wszystkim da rade obsłużyc muszyska po 15 i wiecej cm

 

czekam teraz na czerwiec i wiślane bolenie  może się to kumuś wydawać dziwne ale całkiem przyjemnie sie je łowi na dwuręczne kije  ryby może nie nalżą do okazów ale można potrenowac technikę i tu speyem można sie popisac 

Głowatka nie wydaje mi się tak bardzo płochliwą rybą  jak jest na głodzie i w amoku to nie zawraca sobie duperelami głowy )) podobnie jak bolenie na warszawskiej wisełce   .

 

nie zauważyłem by płoszyło ich to że sie chalpie sznurem przy spey castach 

 

 

Ciekawą przesyłke dostałem dziś )))))

 

elektrycznie podgrzewane skarpety 

jak przetestuje to napisze o swoich odczuciach



#97 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 11 marzec 2013 - 08:58

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 14:23


#98 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 11 marzec 2013 - 09:47

Darko

Jak potrafisz to zrobić cicho - to rzeczywiscie nie ma o czym gadać

Niestety ale ja nie :D

Co do 2hand 2 haul - pewnie że jest to możliwe, choć po 1 dniu obawiałbym się łokcia tenisisty, barku boksera i kręgosłupa motocyklisty ;)



#99 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 11 marzec 2013 - 11:01

@Kuba

kontuzje przerobiłem,teraz wiem jak nie zaprosić oraz jak z nich się trwale wyciągnąć...nie brzmi skromnie ale...

nadal wyczynowo uprawiam sport...

co do rzutów i metod nikt nie może Cię nauczyć niczego!

za to Ty możesz się nauczyć wszystkiego!! (jeśli tylko  naprawdę chcesz i się do tego przygotujesz)

jeśli zdjęcie z avatara w miarę aktualne to rzeczywiście kontuzje mogą się przydażyć,piszę by zaciekawić! nie oceniam!!

problem jesli istnieje to ma przyczynę i rozwiązanie

rzucę dodatkowy emocjonalny(modne diś słowo) pogląd na przyczyny kontuzji:

łokcie ,kolana ,kr.piersiowy-z dumy,

barki ,biodra ,kark-z lęku,

kostki,nadgarstki,kr.lędźwiowy-z ignorancji/zaślepienia/głupoty (W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni...)

nie walka tylko wiedza zwycięża ignorancję...

walka zawsze skazuje na przegraną...

powiedzenia "mieczem wojujesz od miecza giniesz"

oraz poddaj się by zwyciężyć"

potwierdzaja sie w 100%



#100 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 11 marzec 2013 - 11:22

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 14:24