teraz pozwolono łowić sandacze... dopiero rozpali niektórym nadzieję...
Wody w okolicach Krakowa
#5661 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2021 - 22:58
- Wojtek B. i SayaJin lubią to
#5662 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 11:17
#5663 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 11:25
teraz pozwolono łowić sandacze... dopiero rozpali niektórym nadzieję...
... na "FACEBUKU" już "gwiazdory" się chwalą tymi waszymi pasiakami ... i sami sobie strzelają w kolana
Użytkownik miramar69 edytował ten post 10 styczeń 2021 - 12:22
- jerzy6 i PePe. lubią to
#5664 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 15:25
Ja che być tylko prezesem PZW KRAKOW. I będziemy mieli bajkę
#5665 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 16:21
Na jednym z zimowisk pod barkami na wysokości Zabierzowa Bocheńskiego stała ekipa z białego busa trzepie w łeb co się da, nieważny rozmiar. Wiazd robią od strony przystani tych barek (lewy brzeg) praktycznie co wieczór. Niestety, PSR tam nie jeździ.
#5666 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 16:52
Za szczupakiem tez mało kto chodzi.
A ten ulungi nawet nie wiedzą co się dzieje w naszych wodach i jakie panuja teraz upodobania.
Wala bez opamiętania tym karpiem i małym szczupakiem. Do tego dochodzi ten śmierdzący pstrąg ogłupiały bardziej niż tłumy które go lowią.
W żadnej żwirowni prawie nie ma sandacza, za wyjątkiem może jednej ktora wcześniej nie należała do smierdzieli z Bulwarowej, ale i tak już jest zarżniety prawie.
Rzeki pstragowe od połowy sa nizinne i można se na robaka lowic. Jazy sprzed wojny nierozebrane. Kpina. A my siedzimy i patrzymy.
Dobczyce niedostępne.
Tak wyglądaja problemy wód stojących głównie.
Nas jednak interesuja wody płynące, czyli Wisła.
Tragiczne łowisko tak naprawdę z roku na rok wieksza padaka, a paradoksalnie najlepsze w naszym okręgu.
Gdzie złowisz rybe życia jak nie tam ? Tylko jakim kosztem. Setek wyjazdów?
Czajenia się po krzakach? Siedzenia do nocy? Zdjecia nie można pokazać jak złapiesz w znanym miejscu bo już kamyczek po lewej rozkmini ? Chore się robi to hobby, na 1 rybe jest 10 co chce ją dopasc, z czego połowa co chce ją zaj....ać
Ktos powie nie narzekaj, tylko jedź na ryby. Tylko, ze ja z roku na rok widze coraz mniej ataków boleni , coraz mniej kleni. Sandacza jak ktoś zlapie to Jezu!! Reks hunt. Sam złapiesz,potem pojedziesz w to samo miejsce 12 razy i nawet nie dotknie. Zenada.
Malutkie enklawy ryb. Kilometry puste. Obrzydza mnie to. Nie mogę już patrzeć na te miejsca które znam.
A w ilu nowych bylem. I nic tam ciekawego nie plywa. Uwierzcie mi nic.
W innych znowu 5 metrów kwadratowych jest ryba a potem pustka. To jest żenada, a oni mi szczupaczka wiadereczko pod Wilga wpakują.... no jprdl jak ja w latach 2000 w górę co rzut sandacza mialem.
Użytkownik Tommy100 edytował ten post 10 styczeń 2021 - 16:53
- jerzy6, Paweł R., Jozin i 1 inna osoba lubią to
#5667 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 17:06
Tyle w temacie nie zaśmiecam już wątku
#5668 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 17:09
Użytkownik Esioslaw edytował ten post 10 styczeń 2021 - 17:11
#5669 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 17:43
Dzisiaj przekęciło się tam kilka ekip. Wszystkie, popatrzeć. Pewnie niektórzy badają czy da się spokojnie ryby zabierać. Pewnie niektórzy sprawdzają czy nikt ryb nie zabiera. Czy naprawdę, aż taka beida w tym kraju jest coby wszystko zeżreć? pz
- Gruntownik93 lubi to
#5670 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 18:11
Wasza brocha pilnować wody.
I tak poza leszczem za plecy nic nie zlapia.
Powiedzmy ze w Krakowie jest ok. 10 tysięcy wedkarzy , każdy placi 400 złotych. To jest 4 miliony rocznie. Powinno im starczyć na pilnowanie.
Ja za 4 banki bym zrobił w Wisle krainę tajmienia i lipienia . Pozdrowienia, kto zobaczy chlapniecie bolenia w maju ma u mnie flaszkę i wobler Kornela
- Gruntownik93 lubi to
#5671 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 18:25
#5672 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 18:35
Dobczyce niedostępne.
Dostępne. Zawsze były.
Tylko że "Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze".
Miałem okazję nurkować w D., to z pourywanych żyłek pajęczyna jak w średniowiecznym lochu.
#5673 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 18:41
Jeśli ktoś lubi blogi, zapraszam do poczytania mojego, jest sporo o naszej Wiśle i innych łowiskach Okręgu Kraków:
https://wedkarzdoskonaly.blogspot.com/
No proszę, nie tylko ja złowiłem piekielnicę na obrotówkę
#5674 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 19:07
Dzisiaj przekęciło się tam kilka ekip. Wszystkie, popatrzeć. Pewnie niektórzy badają czy da się spokojnie ryby zabierać. Pewnie niektórzy sprawdzają czy nikt ryb nie zabiera. Czy naprawdę, aż taka beida w tym kraju jest coby wszystko zeżreć? pz
Bieda to stan umysłu nie portfela.
- miramar69 lubi to
#5675 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 19:12
Esioslaw ja tez zlowilem sporo w maju. Na W3 Wlasnie. Tylko dodam ze mialem taka miejscówkę raczej z tych co inni tylko o takiej mogą pomarzyć. 11 metrów kwadratowych co rzut bolen. 5 metrów niżej bez dotknięcia przez pół dnia.
Dawniej ponizej przeozwu skakał jak porabany praktycznie wszędzie i nie trzeba było szukać kwadratowych jaj.
Ja i tak nie jestem mistrzem tej ryby. Z braku laku za tym rzucam. Chodzilem zawsze głównie w nocy ale to traci powoli sens.
Tez bylem za boleniem na W2 , ale nie chce mi się tam jeździć.
#5676 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 19:16
Na jednym z zimowisk pod barkami na wysokości Zabierzowa Bocheńskiego stała ekipa z białego busa trzepie w łeb co się da, nieważny rozmiar. Wiazd robią od strony przystani tych barek (lewy brzeg) praktycznie co wieczór. Niestety, PSR tam nie jeździ.
Już tak trzepią tam od dwóch miesięcy, wchodzą na te barki i napierdzielają dzień w dzień
- Gruntownik93 lubi to
#5677 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 19:25
Szukam nowych miesjc lub jeżdżę w znane, ale skutek jest dość marny.
Używam tylko i wyłącznie bezzadziorowych kotwic i haków praktycznie przy wszystkich polowach. Odkąd boleń półknąl tak głęboko ze to była męczarnia.
Nie założę na bolenia i klenia nigdy już zadzioru. Do suma tez sa niepotrzebne. Do okonia również. Sandacze mialem na gumy bezzadziorowe ale raczej male rybki. Miarowe zlapalem tradycyjnie.
Na wobler bezzadziorowy nie zlapalem w tym roku ani jednego sandacza. Bo ogólnie h..Ja zlapalem.
#5678 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 22:54
#5679 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 22:57
#5680 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2021 - 23:06
Tak naprawde tam jest wstęp wzbroniony a pomimo tego tyle osób jeździJutro 7 nowych busów tam podjedzie 😅 takze lepiej wykasujcie gadke
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych