Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8283 odpowiedzi w tym temacie

#6321 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1800 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 14 luty 2022 - 19:23

Złowiony na wolniaku na gumkę od Fishchaser w jednym z moich ulubionych kolorków. Wzdłuż brzegu rzeki sporo łusek - wydra:(
Walka super, kilka świec, a branie potężne.
Sprzętowo St. Croix Trout Series do 1/4oz + TP2500, PE 0.6 i fluorocarbon 10lb.

Załączony plik  20220213_123303.jpg   90,01 KB   18 Ilość pobrań

#6322 ONLINE   sero1975

sero1975

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1511 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Sergiusz

Napisano 14 luty 2022 - 20:39

Złowiony na wolniaku na gumkę od Fishchaser w jednym z moich ulubionych kolorków. Wzdłuż brzegu rzeki sporo łusek - wydra:(
Walka super, kilka świec, a branie potężne.
Sprzętowo St. Croix Trout Series do 1/4oz + TP2500, PE 0.6 i fluorocarbon 10lb.

20220213_123303.jpg


Nie łowię na ciurkach czasem wyrwę się na nasze bajora jak lód puści odliczając czas do 1.05 ale widząc coś takiego ręce same składają się gratulacji .

Brawo Ty ;)

#6323 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 15 luty 2022 - 07:53

W podkarskowskich siurkach można zlowic pstrąga na 24 cm,gdzie takiego 😀😀😀i to 24 to już duzy :) prawie do walnięcia w łeb gotowy.

Użytkownik Tommy100 edytował ten post 15 luty 2022 - 07:54


#6324 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1417 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 15 luty 2022 - 10:23

"Dlaczego zarybienie nie działa?"


  • jerzy6 i coma lubią to

#6325 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 15 luty 2022 - 11:11

Piotrze, filmik widziałem wczoraj i autor ma 100 % racji. Ale powiedz naszym decydentom (PZW i/lub WP), że zamiast zarybiania, należałoby najpierw rozpieprzyć wszystkie progi (Skawinka,Cedron,Sanka,Prądnik,Stradomka,Dłubnia, Harbutówka), posadzić drzewa na brzegach, by zacienić koryto, zrenaturyzować zmeliorowane dna/brzegi i dopiero potem EWENTUALNIE coś wpuścić, to Cię wyśmieją i popatrzą jak na kosmitę...


  • mario70 i ODYSEUSZ lubią to

#6326 OFFLINE   barti92

barti92

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów
  • Imię:Bartek

Napisano 15 luty 2022 - 22:07

Nie trzeba nawet mówić decydentom, wystarczy spojrzeć na "fejsbukowe grupki", gdzie domorośli ichtiolodzy również to wyśmiewają, a autora filmiku wyzywają od eko-świrów. Zarybianie to wyrzucanie pieniędzy w błoto, leczenie raka apapem. Bez pracy u podstaw nic się w Polsce nie zmieni.


  • OskarEL lubi to

#6327 OFFLINE   hanz

hanz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 288 postów
  • Lokalizacjamałopolskie
  • Imię:Marcin

Napisano 16 luty 2022 - 16:46

Bo z tego panowie trzebaby zrobic biznes. Jakby z tego pieniadz byl to zaraz by sie znalezli tacy co im zalezy. Tylko zdrowy, konkurencyjny. I nie trzeba tu armii urzedasow do zarzadzania. ... problem w tym ze pewnie pieniadz z tego niewielki, a naklady pracy spore ...

#6328 OFFLINE   Ruki

Ruki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Łukasz

Napisano 16 luty 2022 - 17:20

Ja tylko tak nieśmiało przypomnę, że nakłady na tarliska, inkubatory, krześliska i inne działania na rzecz naturalnego tarła nie wliczają się jako nakłady do operatu rybackiego. ;) Urzędy wymagają ryb, i to jak największym nakładem finansowym, wtedy oferta wygrywa. :D

Kilkanaście lat temu pamiętam pod Krakowem była sytuacja, że jeden z użytkowników stracił rzekę. Pstrągów było wręcz za dużo, odbywało się naturalne i skuteczne tarło, ale RZGW i Urząd Marszałkowski wymagał zarybień, po to by operat był wypełniony. Poszły monity, upomnienia, no to rzekę odebrano. Od tego czasu nic w prawodawstwie się nie zmieniło.

A sam filmik jak to filmik, nakręcony pod założoną tezę i tyle. Już drugi materiał tego autora, który robi więcej złego niż dobrego.


  • Mysha i zeralda lubią to

#6329 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 967 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 21 luty 2022 - 18:48

A sam filmik jak to filmik, nakręcony pod założoną tezę i tyle. Już drugi materiał tego autora, który robi więcej złego niż dobrego.

Hej,

możesz podać co złego robi autor ? Ciekawi mnie Twoje zdanie, bo wg. mnie porusza on bardzo istotne kwestie i dodakowo robi to w sposób merytoryczny. Dodatkowo mam bardzo podobny punkt widzenia.


  • piotrmr i coma lubią to

#6330 OFFLINE   Ruki

Ruki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Łukasz

Napisano 21 luty 2022 - 20:33

Hej,

możesz podać co złego robi autor ? Ciekawi mnie Twoje zdanie, bo wg. mnie porusza on bardzo istotne kwestie i dodakowo robi to w sposób merytoryczny. Dodatkowo mam bardzo podobny punkt widzenia.

Odnosiłem się między innymi do poprzedniego filmiku, z nad Sztoły. Nakręcony w taki sposób, że wyłożył kopalni & co. ekologów na tacy, i teraz jest wykorzystywany by pokazać "przecież nawet ekolog nakręcił filmik, że nie ma żadnej katastrofy, więc po co te protesty?".

W przypadku filmiku o zarybieniach- mówienie ogólnikami nad kompletnie zdewastowaną rzeką to tylko i wyłącznie granie na emocjach. Nawet jeśli główny zarys jest zgodny z konsensusem naukowym, czyli że zarybienia raczej słabo pomagają w utrzymaniu ichtiofauny, każdy przypadek należy rozważać osobno. Przykładowo na wielu naszych rzekach podgórskich(odcinki poniżej zapór) nie będziemy mieć przez bardzo długie lata samopodtrzymującej się populacji ryb łososiowatych. Ale przy zarybieniach odpowiednio dużym materiałem(2+ lub selekt) jesteśmy w stanie mieć tam stabilną populację ryb i atrakcyjne wędkarsko łowisko. A daleko szukać, zarybianiem jest nawet umieszczanie ikry w inkubatorach.

Jestem ichtiologiem i ekologiem, ale nie kupuję wizji, którą próbują nam pewne radykalne środowiska przeforsować, i z racji że nasze rzeki nie nadają się do gospodarki rybackiej oraz mają tragiczny stan ekologiczny- mają być bez rybne. Mimo wszystko, chcę za swojego życia łowić ryby. ;)


  • Mysha i zeralda lubią to

#6331 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 23 luty 2022 - 10:34

Panowie, czy orientuje się ktoś z Was, ile wynosi 1 dieta członka zarządu PZW Kraków ? Otóż przeglądając strony PZW natknąłem się na taką informację z 2017 roku....
 

UCHWAŁA NR 10
z dnia 4 lipca 2017 r. Zarządu Okręgu PZW Kraków w sprawie zwiększenia funduszu na diety osób
funkcyjnych w 2017 r.
Na mocy § 46 pkt 13 Statutu PZW zwiększa się na 2017 r. fundusz na diety osób funkcyjnych o 1800
zł (jeden tysiąc osiemset).
Uchwałę podjęto jednomyślnie.
Sekretarz ZO Roman Dryk Prezes ZO Edward Fornalik.UCHWAŁA NR 11
z dnia 4 lipca 2017 r. Zarządu Okręgu PZW Kraków w sprawie diet dla ciał statutowych i
rekompensaty dla przewodniczących sekcji.
Na mocy § 46 pkt 10 i 13 Statutu PZW przyznaje się w 2017 r. licząc od lipca 2017 r. następujące
diety dla ciał statutowych i rekompensaty dla przewodniczących sekcji:
Prezes ZO PZW Kraków Edward Fornalik - dwie diety miesięcznie,
Wiceprezesi i sekretarz ZO PZW Kraków oraz Przewodniczący OKR - jedna dieta miesięcznie.
Mirosław Czubaj, Janusz Czulak, Jerzy Konieczka, Marcin Pucułek, Stanisław Szlachetka, Roman
Dryk, Stanisław Kudas (Przewodniczący OKR).
Członkowie ZO PZW Kraków - jedna dieta na kwartał,
Szymon Morawski, Andrzej Jamka, Grzegorz Kołodziejczyk, Wiesław Romanek, Krzysztof Lietz,
Jerzy Moliszewski, Krzysztof Opaliński, Adam Żmudziński, Robert Surówka, Jerzy Marcinkiewicz,
Stanisław Wójcik, Andrzej Zasadzki.
Członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej - jedna dieta na kwartał Zbigniew Polanowski, Marian Firlit, Władysław Makuła, Lucjan Beliczyński, Franciszek Bylina.
Okręgowy Sąd Koleżeński - jedna dieta na 6 miesięcy.
Jacek damm, Zdzisław Kwiecień, Andrzej Sendra, Wiesław Wójcicki, Teodor Marta, Karol Pluta,
Jan Siwek, Janusz Wawrzonek.
Członkowie OKS – przewodniczący sekcji – rekompensata w wysokości jednej diety za okres 6
miesięcy. Dotyczy Zdzisława Opacha I Rafała Flammera.
Uchwałę podjęto jednomyślnie.
Sekretarz ZO Roman Dryk Prezes ZO Edward Fornalik UCHWAŁA NR 12
z dnia 4 lipca 2017 r. Zarządu Okręgu PZW Kraków w sprawie diety dla rzecznika dyscyplinarnego
Okręgu PZW Kraków.
Na mocy § 46 pkt 10 i 13 Statutu PZW przyznaje się w 2017 r. poczynając od lipca 2017 r.
rzecznikowi Dyscyplinarnemu Okręgu PZW Kraków jedną dietę na kwartał. (Dot. Jarosława Kurka).
Uchwałę podjęto jednomyślnie.
Sekretarz ZO Roman Dryk Prezes ZO Edward Fornalik.

Link do strony z tą informacją to:

https://www.pzw.org....lasku_rusieckim
 

Użytkownik Grzesiek edytował ten post 23 luty 2022 - 10:34


#6332 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 23 luty 2022 - 10:39

Koledzy, popatrzcie jak dawniej płynęła nasza Wisełka i jej dopływy....

http://igrek.amzp.pl/



#6333 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 04 marzec 2022 - 15:36

Łowicie coś czy tylko online :) ja byłem w środę na pstrągach i złowiłem 3 potoki ale krótkie takie po 35cm i 1 tęczaka trochę większego :)

Załączone pliki


  • Piotr Gołąb lubi to

#6334 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1417 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 04 marzec 2022 - 19:35

Pepe - pstrąg 35 cm w naszych ciurkach, to Matuzalem!

Cieszą informacje, że jeszcze coś pływa w rzekach, ale martwią te tęczaki...

Tęczak na dziko, to zabójstwo dla potokowych.



#6335 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 07 marzec 2022 - 19:35

Łowicie coś czy tylko online :)

W3

We wtorek - nic.

W sobotę 4 brania na jakiegoś dziwnego robaka, jedna ryba dojechała do brzegu. Nawet ładna, ale nie o to mi chodziło. Generalnie tylko robak robił robotę.

W niedziele - nic. Za to cała Wisła we wsi  dla mnie;)



#6336 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 08 marzec 2022 - 21:57

Hehe jeżeli zlowiles to co myślę to jeszcze rok temu byłoby to legalne :)
Ja bylem w Niedziele chwile nad Wisla w hucie.
Nagle zawisł leszcz smierdzacy. Później godzina beż dotkniecia.
Nie nastawiałem się w sumie ze cos zlapie, ale później się przemieściłem nad Bialuche na godzinę zajrzeć nad moja kiedys ulubioną rzeczke..a tam.....ciezka pyta.

Nie bylo mnie tam z 5 lat. Nie pamiętam kiedy wróciłem stamtąd bez brania. Chyba jak dziadek dal mi kiedyś bambusa a ja zarzuciłem blachę i założyłem dzwonek i czekałem na branie w zielonkach w 1993.

Dołki z których wyciągałem po kilka ryb byly puste jak bęben. Nie wiem co się dzieje.
  • Grayling91 lubi to

#6337 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 09 marzec 2022 - 13:21

No tak, w zeszłym roku boleń był bez ochrony. Nawet tego nie rozkminiałem bo pomimo nieograniczonej wyobraźni do głowy mi nigdy nie przyszło zatłuc i zabrać rybe tego gatunku. Po c....!

Wczoraj kwiatki kupione, wręczone. Po robocie szybko zanim się wszyscy połapią gdzie jestem znowu wylądowałem na W3. Na miejscu dwóch wędkarzy. Jeden na woblera, drugi guma. Jeden łowi z góry, drugi z dna. Jeden to mistrz w wędkarskim fachu...., drugi to ja;). Wyniki podobne. Ale przynajmniej raz coś mi gumową widelnicę skróciło o połowę. Trza próbować. Jeszcze ze 2 miechy i się do wędki do 15 gram( w caście, a co) przyzwyczaję. ;) pz 


Użytkownik mayou edytował ten post 09 marzec 2022 - 13:26


#6338 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1800 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 10 marzec 2022 - 08:37

2 miechy i przerzucisz się na cw. Max 28-40g

#6339 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 12 marzec 2022 - 21:28

Zapewne tak się stanie. Pewne jest że rok skończe jak zwykle z 100gr BMC w łapie. Puki co katuje lekki sprzęt. Nad Wisłę dzisiaj nie dojechałem, było za to R5. Odczucia mieszane. Znowu siadła fajna ryba nie, tego gatunku co potrzeba. Widziałem sporo grubego ( jak na Rabę) bolenia. Ryby mozolnie płynęły pod prąd.  Nie wiem czy to lokalsi, czy napływowi z Wisły. W pudełkach jakby ubyło;) pz  



#6340 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 marzec 2022 - 20:38

Lokalsi. Bo we Wisle same kormorany.

Ja bym chodzil na Twoim miejscu tylko z Castem do 100g i to już od 1 czerwca :)

Bo znowu Cie potarga. A prędzej suma tam zlowisz jak cokolwiek innego. Na sandacza to widzisz jak można liczyć. Szczupaka kiedysta widzieli ???




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych