[guciolucky]

Giełda jest podzielona na działy tematyczne i zorganizowanie tego usprawnienia było świetnym posunięciem.
Niestety wiele osób nie korzysta z udogodnienia i wertują giełdę jak leci hurtem przez co sami sobie komplikują życie.
Techniczną stronę giełdy można uznać za wielce praktyczną, intuicyjną i według mnie dodatkowe działy nie są potrzebne.

[Tomy]

Zgadza się.

Użytkownik Tomy edytował ten post 28 kwiecień 2016 - 13:43

[mariuszwf]

Giełda jest podzielona na działy tematyczne i zorganizowanie tego usprawnienia było świetnym posunięciem.
Niestety wiele osób nie korzysta z udogodnienia i wertują giełdę jak leci hurtem przez co sami sobie komplikują życie.
Techniczną stronę giełdy można uznać za wielce praktyczną, intuicyjną i według mnie dodatkowe działy nie są potrzebne.

Jestem tego samego zdania.

[MaverikZagan]

Nie wiem co jest z moim kontem nie tak regulamin również przeczytałem ale postu w giełdzie dodać nie mogę admin nie odpowiada na wiadomość, proszę o pomoc:) 

[remek]

Na priv - wyjaśnione.

[Ubik]

Ogłoszenie komercyjne na giełdzie w dziale "Sprzedaż sprzętu wędkarskiego" - nie idzie się nic dowiedzieć, pisanie maili z tego co widzę mija się z celem. O co chodzi i gdzie jest problem?

[Piotrek Milupa]

Kwestie ogłoszeń komercyjnych są do ustalenia wysyłając maila do administracji biuro@jerkbait.pl

[Ubik]

Piotrze, czy ktoś obsługuje ten adres mailowy? Bo coś ciężko idzie.

[ezehiel]

Piotrze, czy ktoś obsługuje ten adres mailowy? Bo coś ciężko idzie.

standardowo info zwrotne wraca raz dwa.

ale może jest sezon ogórkowy.

[Piotrek Milupa]

Piotrze, czy ktoś obsługuje ten adres mailowy? Bo coś ciężko idzie.

Remek, daj mu chwilę bo ma teraz niezłe urwanie głowy.

[Ubik]

Remek, daj mu chwilę bo ma teraz niezłe urwanie głowy.

 

Oczywiście rozumiem, a pytam, bo wcześniej słałem grzecznie pytania ze trzy razy, nie otrzymawszy odpowiedzi wstawiłem coś na giełdę i wtedy raz dwa Remek ogłoszenie usunął. Szybki mail z próbą wyjaśnienia i dogadania tematu znowu gdzieś zawisł w chmurze. A przecież nie trzeba było usuwać, po co zaraz problem robić. Kwestia szybkiego ustalenia i byłoby w porządku. Myślałem, że może Remka po prostu nie ma, ale skoro migiem zdeletował ogłoszenie 

[Tomasz eS]

Hahah....

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 18 czerwiec 2016 - 22:21

[Olczykim]

Panowie, Panie Moderatorzy

Proszę o ingerencję w punkt 8 giełdy:

8. Osoby zainteresowane ogłoszeniem zgłaszają chęć rezerwacji, zadają pytania dotyczące właściwości przedmiotu ogłoszenia poprzez wiadomości prywatne, emaile lub telefonicznie jeśli podano w ogłoszeniu (sposób kontaktu podany w ogłoszeniu).

Aby to osoba sprzedająca która dopuszcza ewentualną rezerwację, była obowiazana do jej przestrzegania na czas 1 godziny od deklaracji.

Jak już kilku kolegów "czytających" giełdę, spostrzegło bezsens istoty rezerwacji kiedy to "zdecydowane zabieram kasuje rezerwację".

[@Brig]

Tak ja też o to proszę.

[remek]

Oczywiście rozumiem, a pytam, bo wcześniej słałem grzecznie pytania ze trzy razy, nie otrzymawszy odpowiedzi wstawiłem coś na giełdę i wtedy raz dwa Remek ogłoszenie usunął. Szybki mail z próbą wyjaśnienia i dogadania tematu znowu gdzieś zawisł w chmurze. A przecież nie trzeba było usuwać, po co zaraz problem robić. Kwestia szybkiego ustalenia i byłoby w porządku. Myślałem, że może Remka po prostu nie ma, ale skoro migiem zdeletował ogłoszenie

Stare ale by była jasność
- nie usuwam ogłoszeń z giełdy i w ogóle nie ma mnie na giełdzie

Pisałem to już kiedyś i napiszę jeszcze raz - nie odpowiadam na żadne pytania w sprawie giełdy. Są mechanizmy zgłaszania tego typu spraw moderatorom.

[BOB]

Czas rezerwacji jest sprawa oferenta. Może być nawet 24h lub 30 minut. Natomiast informacja o możliwości rezerwacji, którą sprzedający ogłasza jest wedle jakby umowa przedwstępną. Zerwanie takiej umowy bo ktoś zgłasza się z kasą nie jest w porządku.

Apeluję więc ponownie aby sprzedający określali się jasno : rezerwacja (na określony przez nich czas) albo bez rezerwacji (kto pierwszy ten lepszy

[cristovo]

Wczoraj już to gdzieś pisałem, powtórzę, bo jak widzę, komuna w niektórych wrosła i się nie chce wykorzenić, co ciekawe, nawet w tych młodszych, rodzonych po '89-tym...kuźwa, sprawa sprzedającego i koniec tematu! Nie podoba się, nie kupować, omijać szerokim łukiem oferty zawierające "biorę kasuje rezerwacje"

 

selfcytat:

 

Sprzedający ustala reguły i nikomu nic do tego...z Jego punktu widzenia wszelkie "rezerwacje" są pożądane, bo dopingują innych niezdecydowanych...natomiast na Jego niekorzyść działałaby zasada, że rezerwacja rezerwuje na poważnie...ile to już razy taki rezerwujący w końcu się rozmyślił, a w tzw. międzyczasie inny zdecydowany stał się niezainteresowanym...no bo żona się dowiedziała, albo wytrzeźwiał, przeliczył środki, kupił coś innego bądź u kogo innego...samo życie...tak więc rezerwacje są fajne, potrzebne, marketingowo uzasadnione...nawet gdy są bez sensu

 

Nie potraficie zrozumieć tej prostej zasady? Będziecie tak mendzić, aż się R wkurzy na poważnie i giełdę zamknie? Dajcie ludziom sprzedawać, chcecie to kupujcie, nie podoba się nie kupujcie...wszystko działa i nie ma potrzeby zmian. Jeśli ktoś kogoś orżnie, oszuka, okradnie, trzeba oczywiście reagować, przestrzegać, słać policję...ale robienie burzy w pudełku z Vańkiem tylko dlatego, że Sprzedający ma taki a nie inny pomysł marketingowy? PRZESADA! Odzajączkujta się chłopy od porządnych obywateli

[coma]

Może ujmę to tak - nie jestem fanem "marketingu" na giełdzie KOLEŻEŃSKIEJ. Ta koleżeńskość właśnie powinna pozostać jej główną zaletą a nie pustą nazwą.

[Friko]

Jak kupujesz od kolegi - to jest giełda koleżeńska. Jak kupujesz od kogoś zarejestrowanego na forum ale kogo nie znasz - to jest po prostu zwykła transakcja.  

 

Warunki sprzedaży określa sprzedający - jest to wolny rynek w pełnym tego słowa znaczeniu, nie podoba się - nie kupować  portal nie ingerował, nie ingeruje i nie będzie ingerował w transakcje zawierane pomiędzy użytkownikami.

[login]

chciałbym znów móc korzystać z giełdy. Jako użytkownik mercoss miałem taką możliwość, później coś się z tym kontem dziwnego zaczęło dziać, że w akcie desperacji założyłem konto"techniczne", ale również nie mogę, co rozumiem, bo ma ono za mały staż. Czy ktoś mógłby mi pomóc odzyskać funkcjonalność mojego głównego konta. Jeżeli odzyskam to z "login" na pewno zrezygnuję.