[dawidostroda]

Ja tam widzę że masz dwa ogłoszenia w dziale wędki i dwa w dziale przynęty stąd taki komunikat.

W dziale wędki mam 1 ogłoszenie sprzedaży , i jeden wpis do "nieswojego ogłoszenia - Rozpoczęty przez Robert Crocker chyba , ze to też się liczy to co innego . 

[Friko]

Jasne i to oczywiste ale zawsze po eliminacji tematu na priv otrzymywało się kopię pierwszego swojego wpisu ogłoszeniowego a od jakiegoś czasu tego nie ma, wygodne to było.

 

Usunęliśmy powiadomienia o usuwanych tematach, to nie błąd systemu tylko wprowadzona zmiana. Komunikator chcemy wykorzystywać do innej komunikacji z użytkownikami - zaproszeń, informacji itp. a nie do generowania automatycznych komunikatów. Musicie sami pamiętać o ogłoszeniach które zamieszczacie na giełdzie, myślę że to nie zawadzi jak sprzedający zajrzy od czasu do czasu do swojego wątku - np. po to żeby odpowiedzieć na pytania ew. zainteresowanych kupnem

[Hunter_pike]

Myślę że wielu pamięta raczej o zamieszczonych przez siebie ogłoszeniach, tym że tą opcję usuneliście spowodowaliście to iż po 14 dniach gdy stare ogłoszenie zniknie trzeba całą treść i foto zamieszczać od nowa a tak z priva kopiuj-wklej, edytowało się o to co sprzedane i po robocie, teraz jest mniej to przyjazne dla użytkowników, no ale nie ja decyduję jakie są ustawienia komunikatora, prośba z mojej strony by to przywrócić i zapewne wielu się pod nią podpisze a nie sądzę by te automatyczne privy o usunięciu tematu obciążały zbytnio skrypt, na tyle co go znam, skrzynek też nie zawalają bo każdy sobie je czyści sam. Friko nie bądź taki nie utrudniaj, przywroć tą opcję, każdy pewnie by tego chciał.

[woblery z Bielska]

(...) Friko nie bądź taki nie utrudniaj, przywroć tą opcję, każdy pewnie by tego chciał.

Nie każdy, oj, nie każdy

Przypominam, giełda była i jest tylko dodatkiem do forum. Przyjazna ma być dla kupujących. A to oznacza, że sprzedający musi sam zadbać o swoją ofertę. Poznać prosty regulamin - i go stosować. Zadbać o zapisanie własnej oferty i zdjęć do niej. Zapamiętać (zapisać), kiedy ona wygasa. Dla większości nie jest to wysiłek nie do przeskoczenia

[przemo_w]

Wytłumaczcie mi proszę jak to jest z komentowaniem ogłoszeń na giełdzie?
Jest kilku którzy nagminnie komentują a to ze cena za wysoka, że stan nowy to jaki?raz przykręcony do patyka i nie łowiony to nie nowy....kupują młynek za 1/6 wartości i zdziwienie ze nie jest nowy....
Komentują nie będąc wogóle zainteresowani.....
Moze warto wprowadzić sprecyzownie co oznacza nowy, używany, nowy ze śladami używania, nowy używany bez śladów? Moze niech każdy sprzedający zaopatrzy się przymusowo w mikroskop bądź chociaż lupe i niech wpisuje że towar nowy ale posiada 1 mikro ryske o długości, sxerokości takiej i takiej....

[Szymon82]

Moze warto wprowadzić sprecyzownie co oznacza nowy, używany, nowy ze śladami używania, nowy używany bez śladów?

Nowy - to taki , że nie idzie się zorientować , że był łowiony

Nowy ze śladami używania - to taki , że sprzedający dbał o sprzęt , owinął stopkę taśmą , wyczyścił przed zdjęciami.Kręci tak ładnie, że nie wypada tracić pln-ów na spadku wartości tylko dlatego , że przełowił już kilka miesięcy

Używany - to taki , który po wyjęciu z pudełka kręci , ale jego praca i wygląd odbiega od stanu umożliwiającego kwalifikację do stanu ''nowy ze śladami używania''

Nowy używany bez śladów - to taki tylko przykręcany do uchwytu , fotelowy , gablotowiec  wyjmowany w okrągłe rocznice aby pokręcić ''na sucho'' o ile nie pada deszcz może i nad wodą ...

To chyba tak w skrócie jak to wygląda w 90 % na naszej giełdzie Mam nadzieję , że pomogłem

[Del Toro]

Bez przesady Nowy to nowy, jak przelowil kilka miesiecy to nawet jak wyglada jak nowka, to juz nowy nie jest 

[Szymon82]

Bez przesady Nowy to nowy, jak przelowil kilka miesiecy to nawet jak wyglada jak nowka, to juz nowy nie jest 

Nie nadajesz się do robienia interesów

Przemek, co to dużo mówić, teraz serio - cwaniaki byli są i będą nawet tu.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 04 listopad 2016 - 15:12

[Del Toro]

Nie nadajesz się do robienia interesów

 

 

Pewnie nie       Nowy ma byc nowy dla mnie, a nie jakies podpicowane szroty 

[BazyL]

a bierze się to z tego, że :

- paczka otwarta -10%

- dotknięty (kolejne) -5%

- wyjęty z pudełka -5%

- zakręcony (możliwe odciski palców) -10%

- przypięty do kija (możliwa mikro ryska z lupą pod światło) -10%

- itd.

 

należy dodać, że od ceny wyjściowej np. własnego importu, która już jest niższa o znaczący procent od "krajowej"

Użytkownik BazyL edytował ten post 04 listopad 2016 - 15:21

[Del Toro]

Najlepsze sa: 'import z Japonii, fabrycznie nowy' czyli w JP, na Amazon czy Yahoo wystawiony jako uzywany     

[przemo_w]

Nie chodzi mi o cwane opisy a o tych co wiecznie komentują, tych pseudo detektywów co i tak nie kupią a tylko komentują.....

[BazyL]

chcesz "nowy" idź do sklepu, tylko, to też taka paranoja się robi, bo wchodzisz, leży na półce kołowrotek, bierzesz do ręki, kręcisz, OK biorę

Koleś chce pakować, a Ty mówisz, że tego , to nie chcesz, bo nie "nowy" (kręcony itd.)

Ja chcę "nowy", to Koleś wyjmuje "nowy" w pudełku i mówi, ale bierz Pan w ciemno bez otwierania i kręcenia, bo już nie będzie "nowy"

[Szymon82]

Na komentujących ceny jest prosta metoda.Punkcik i szybko będzie porządek.Przyznam , że sam mam czasami chęci skomentować sprzedawanie kupionego kilka lat temu BeastMastera za 200 zł w cenie 400 , ale co zrobić.Regulaminu nikt w ten sposób nie nagina

[selk]

Nie chodzi mi o cwane opisy a o tych co wiecznie komentują, tych pseudo detektywów co i tak nie kupią a tylko komentują.....

 

 

Komentują nawet jak przedmiot sprzedany i już nie ma czego komentowac - co lepsze - nie czytają nawet całego wątku tylko ostatni wpis  i pierwszy z opisem - i na tej podstawie snuja dywagacje. A kilka wpisów wczesniej jest info ze sprzedany.

 

Chyba po protu niektórzy nie mogą  sie powstrzymac zeby czegoś nie powiedzieć złośliwego .

Ja rozumiem zart jakiś czy podobne coś ktoś dopisze .. to sie przynajmniej ludzie pośmieją ale tacy tylko krew psują

[Szymon82]

Czasami komentarze same się cisną , tak jak ten temat :
http://jerkbait.pl/t...s/#entry2010185
Normalnie parodia

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 04 listopad 2016 - 15:47

[selk]

Na komentujących ceny jest prosta metoda.Punkcik i szybko będzie porządek.Przyznam , że sam mam czasami chęci skomentować sprzedawanie kupionego kilka lat temu BeastMastera za 200 zł w cenie 400 , ale co zrobić.Regulaminu nikt w ten sposób nie nagina

 

Ale powiedz czemu  interesuje Cie  za ile kupił  i za ile spredaje?

Jeśli sprzedajacy sprzedaje za drogo nikt nie kupi  od niego

Jesli ktoś uważa ze kij wart w sklepie 100 jest po paru latach wart 200 uzywany to zapłąci i co komu do tego ?

 

Niektóre kije maja taką renowme ze cena wcale nie spada a wrecz obserwuje coraz droższa sprzedaż

A czy giełda definiuje za ile  masz sprzedać  np 70 % ceny za ile kupiłeś ?

moim zdaniem nie .

Niech sobie sprzedaje - najwyzej nikt nie kupi !

 

Nie rozumiem problemu

[selk]

Czasami komentarze same się cisną , tak jak ten temat :
http://jerkbait.pl/t...s/#entry2010185
Normalnie parodia

 

Ale jeśli nadal cena jest atrakcyjna to czemu nie kupic ?

nie mogłeś kupic  za tyle co koleś ..ale zawsze kupisz taniej niż w sklepie czy allegro ?

 

Przecież na giełdzie po kolezeńsku sprzedaja sklepy z narzutem ? i co ?  zakazać ?

 

Rynek sam skoryguje cene

Zaraz wystawi ktoś taniej kto tez kupił po tyle i chce sprzedac  i kupisz od niego.

 

Masa ogłoszeń jest  na temat kupiony w Japonii prywatny import .. a wiesz za ile ktoś kupił ?

Nie i tylko dlatego że znasz  cene zakupu jest problem - gdybys nei znała cena byłaby lepsza od sklepowej byłoby ok.?

 

Ja rozumiem że sprzedajemy na giełdzie po koleżeńsku i nie powinniśmy zarabiać ale... to tylko ludzie i czasami chęc zarobienia tych 50 czy 100 zł  przebija tę koleżeńskośc u niektórych osób .

 

Od razu powiem tez nie bronie tej osoby która sprzedaje tam ileś drożej i NIE POCHWALAM TAKIEGO PROCEDERU  ale ...  nie róbmy tez z tego Afery tylko dlatego że wiemy za ile człowiek kupił bo sie pomylił i na zdjęciu cena została

Użytkownik selk edytował ten post 04 listopad 2016 - 15:55

[BazyL]

a skąd się wzięła teoria, że Giełda jest "Koleżeńska" .... ?

i co to znaczy ?

Użytkownik BazyL edytował ten post 04 listopad 2016 - 16:31

[przemo_w]

Koleżeńska jest wtedy gdy kupisz za 2zł a wystawisz za 1zł :-)