[joker]

Koszty nie są duże. Ważniejszy jest prawidłowy opis i znajomość prawa, w tym względzie o wzornictwie przemysłowym lub dotyczące wzoru użytkowego. Zależy co chcemy zastrzec. Bez dobrego prawnika nie ma sensu podejmowanie takich działań. Lepiej zastrzec nazwę Marki i logo.

[Harjer]

Mam takiego "kolesia", który tak skopiował mojego szerszenia, że, gdy przez przypadek zobaczyłem wystawionego na Allegro do sprzedaży, myślałem, że ktoś robi wyprzedaż i w tym jest mój szerszeń. Lecz, skąd, tak dokonał skopiowania, że nawet zastosował identyczną kolorystykę i umieszczenie dosłownie każdego detalu w tych samych miejscach ! Na tyle był leniwy we własnym pomyślunku !!!  A najciekawsze to, to, że sprzedaje je za "grosze"

I niech nikt nie mówi, że nie kradnie się pomysłów, patentów, wzornictwa ! 

Gdy zachodzi konieczność zastrzeżenia wzoru i logo - oczywiście po wcześniejszych analizach handlowych, to kiedyś trzeba to zrobić! Prawnik nie jest do tego konieczny - to większy koszt niż samo prawo autorskie !

[martek]

Jerzy to masz "fajnych" kolegów ,niezłe "myki" robią

[Harjer]

A co myślicie o tym ?

 

http://jerkbait.pl/t...-harjera/page-7  -  post, prezentacja z 21 września 2013 r.

 

http://jerkbait.pl/t...ry-szczupakowe/  - aktualnie na giełdzie

[Pold3k]

A co o tym myślicie?? Nie wiem o co sie rozchodzi ale cóż..
Woblery robie od 2012 roku i te z giełdy to pozostałości z produkcji z grudnia 2012 roku

http://jerkbait.pl/t...-8#entry1101615

Pozdrawiam
Szymon

PS. także chyba pozamiatane Twoje spekulacje?

 

Użytkownik Pold3k edytował ten post 09 kwiecień 2014 - 14:40

[peekol]

Eeeehh... znowu takie same dywagacje

Z tego co pamiętam to @Pold3k akurat robi takie dłużej niż jesteś na j.pl a filmik który dołączył na giełdzie jest z 12.I.2013

 

Na szybko znalazłem, nie zaglądałem już dalej:

http://jerkbait.pl/t...11#entry1159454 - jeszcze 2012 rok

 

Pozory czasem mylą choć jak wiadomo na rynku prawa dżungli...

 

Edit. O @Pold3k sam się odezwał.

Użytkownik peekol edytował ten post 09 kwiecień 2014 - 14:38

[woblery z Bielska]

A co myślicie o tym ?

 

http://jerkbait.pl/t...-harjera/page-7  -  post, prezentacja z 21 września 2013 r.

 

http://jerkbait.pl/t...ry-szczupakowe/  - aktualnie na giełdzie

Nie wiem co inni myślą. 

Ja myślę, że szkoda czasu na doszukiwanie się podobieństw. Podobne pomysły muszą przynieść podobieństwa w realizacjach. Póki jest to robione pod własną marką (i na własne ryzyko), nie widzę problemu. A doszukiwanie się na siłę, kto był pierwszy, może przynieść podobne wtopy, jak powyższa. Idąc tropem Twojego rozumowania, powinieneś chyba zrezygnować z tych wzorów, ponieważ nie byłeś pierwszy, czyli kopiowałeś wcześniejsze prace. 

Tylko myśląc w ten sposób nikt z nas nie powinien nic strugać, bo to nie my wpadliśmy na pomysł włożenia steru do kawałka patyka

[Pride]

Ja już nie ogarniam o co chodzi z tymi spinami o "kopiowanie", dla mnie jest to najwyższa forma uznania i jeśli dostaję jakiekolwiek pytanie o wykonanie woblera to staram się odpowiadać jak najdokładniej. Gdyby nie takie fora jak jerkbait to na pewno nie osiągnąłbym tego co osiągnąłem, a już na pewno nie w tak krótkim czasie trzeba się dzielić doświadczeniem i radzić tym, którzy zaczynają bo każdy nowy lurebuilder jest na wagę złota pozdrawiam

Użytkownik Pride edytował ten post 09 kwiecień 2014 - 16:07

[Dagon]

Jest już w tym kraju jeden twórca, któremu się wydaje, że wynalazł i zrobił wszystko w temacie woblerów, zanim ktokolwiek inny się za to zabrał.  

Myślę, że jeden taki wystarczy w zupełności, a nic chyba większej szkody działowi lure nie przyniesie jak przekrzykiwanie się kto i w czym był pierwszy.

Podobieństwa były, są i będą nieuniknione.

Kwestie sporne zaś, jeśli takowe się pojawiają, zawsze lepiej załatwiać na PW.

[Harjer]

Jest już w tym kraju jeden twórca, któremu się wydaje, że wynalazł i zrobił wszystko w temacie woblerów, zanim ktokolwiek inny się za to zabrał.  

Myślę, że jeden taki wystarczy w zupełności, a nic chyba większej szkody działowi lure nie przyniesie jak przekrzykiwanie się kto i w czym był pierwszy.

Podobieństwa były, są i będą nieuniknione.

Kwestie sporne zaś, jeśli takowe się pojawiają, zawsze lepiej załatwiać na PW.

@Dagon - nie przesadzaj !!! z ocenianiem ludzi ! Przeginasz !

Napisany post porównawczy nawiązuje do postu Roberta - @jokera i tyle!

 

Kończmy ten temat, bo jak pisałem jest bardzo sporny

Użytkownik Harjer edytował ten post 09 kwiecień 2014 - 16:42

[Dagon]

@Harjer wyluzuj, nie oceniałem Ciebie, a sytuację, która mi się nie podoba.

Z jednym się zgodzę.

...Kończmy ten temat, bo jak pisałem jest bardzo sporny 

[Harjer]

@woblery z Bielska

..."Tylko myśląc w ten sposób nikt z nas nie powinien nic strugać, bo to nie my wpadliśmy na pomysł włożenia steru do kawałka patyka "

 

Popływamy - ochłoniemy 

 

[Harjer]

Wielu z młodych, nie zaawansowanych spinningistów przekonanych jest, że najlepszą przynęta jest "guma". Od rozpoczęcia sezonu do jego końca ich przynętami są gumy. Widuję takowych na łowiskach i patrzę się na tę monotonną technikę, która jest - przyznaję - świetna.

Niejednokrotnie sam jej używam, szczególnie przy połowach sandacza.

Lecz moja opionia jest taka, że spinningista powinien znać wiele technik połowów i wiele rodzai przynęt - w tym, woblery.

 

Ci, którzy łowią na woblery, powinni je odpowiednio dobierać do rodzaju danego łowiska na kórym zamierzają poławiać, (biorąc pod uwagę porę roku i pogody danego dnia )

 

Jest wczesna wiosna, (aktualnie chłodna i drzysta, przeważają dni pochmurne ). Idąc na klenie, pstrągi czy też okonie, zabieram ze sobą małe woblerki o drobnej i  lusterkującej pracy, w pochmurne dni woblery o jasnej tonacji i gdy woda jest lekko trącona. I odwrotnie w dni słoneczne. Gdy wiosna w pełni i przyroda już się całkowicie ożywia, a zazwyczaj jest to maj, ryby rozpoczynają po odbytych tarłach intensywne żerowananie. Mówimy wówczas, że "biją" we wszystko. Nie zawsze ! Wiosną i wczesnym latem - używam mniejszych woblerów, max do 7 - 8 cm o akcji średnio i agresywnej.  Jesienią większych o różnych charakterystykach pracy.

 

Poniżej kilka wobków  wyjętych z moich pudełek do prezentacji.

 

 

 

Załączone pliki

•  Piramidka, 28 mm.jpg   21,69 KB   5 Ilość pobrań
•  Ciernik 4 cm, pływający DR.jpg   89,81 KB   5 Ilość pobrań
•  Pasiaczek tonący 4 cm.jpg   88,69 KB   5 Ilość pobrań
•  Bezsterowy Płoć, pływający-powierzchniowy, 5 cm.jpg   87,65 KB   5 Ilość pobrań

[Parf]

A pro po podrabiania, pytałeś Pana Piskorskiego czy możesz kopiować slidera, taki żarcik. 

[Harjer]

Paweł i po co zaczynasz robić grila ! 

Napisz na priv o co Ci chodzi - porozmawiam bardzo chętnie

[ledar]

Jurek nieżle

Użytkownik ledar edytował ten post 12 kwiecień 2014 - 11:58

[Harjer]

Witam

 

Być może ? co niektórych z Kolegów "strugaczy", a szczególnie tych rozpoczynającym prace z malowaniem woblerów aerografem

- zainteresujek jak ja to robię

Jednocześnie na zamieszczonych zdjęciach prezętuje mój, (podkreślam-mój) nowy model woblera - szczupaka, pływającego, 11,5 cm

o przewidywanym zanurzeniu do 3 - 4 m. (Jeszcze nie testowany na dużym akwenie wodnym !)

Nie liczyłem ilości faz kolejności malowania kolorami. Jest ich sporo. Zdjęcia od nr 1 do ostatniego przedstawiają poszczególne fazy dekoru woblera od surówki, (pianki, podkładu itd.) aż do momentu wklejenia oczu i mojego logo i finito - Gotowy do utwardzania poprzez nakładanie wielu warstw lakieru poliuretanowego

 

Jak widać jest przy czym pracować A przecież to nie koniec, 

 

Pozdrawiam i mam nadzieję, że niektórym z Kolegów w jakimś stopniu pomogę

Załączone pliki

•  1. Szczupak, 11,5 cm, (surówka z formy - pianka. Jedna warstwa podkładu utwardzającego).jpg   21,8 KB   4 Ilość pobrań
•  2. Pierwszy natrysk koloru - seledyn.jpg   16,17 KB   4 Ilość pobrań
•  3. Malowanie podkreślające skrzela.jpg   20,88 KB   4 Ilość pobrań
•  4. Natrysk głowy i pyska oraz grzbietu.jpg   24,98 KB   4 Ilość pobrań
•  5. natrysk boczny górny grzbietu.jpg   25,21 KB   4 Ilość pobrań
•  6. Ręczne malowanie cętków.jpg   27,58 KB   4 Ilość pobrań
•  7. Natrysk grzbietu i jego górnych partii innym odcieniem.jpg   27,96 KB   4 Ilość pobrań
•  8. Natrysk tylko grzbietu ciemnejszym odcieniem.jpg   29,44 KB   4 Ilość pobrań
•  9. Natrysk bielą brzuszka.jpg   19,04 KB   4 Ilość pobrań
•  10. Natrysk czerwienią pod oskrzelami-smużenie, podreślenie kolorystiki ogona i płetwy ogonowej-grzbietowej.jpg   26,06 KB   4 Ilość pobrań
•  11. natrysk czerwienią ogona.jpg   22,12 KB   4 Ilość pobrań
•  12. Naklejenie logo, wklejenie oczu.jpg   22,36 KB   4 Ilość pobrań
•  13. Nałożenie lakieru podkładowego - akryl w celu utrwalenia kolorystyki. Wobler gotowy do nakładania lakieru utwardzającego.jpg   39,7 KB   4 Ilość pobrań

Użytkownik Harjer edytował ten post 18 kwiecień 2014 - 08:55

[Harjer]

Nadszedł czas, że trzeba było go połamać ! 

Załączone pliki

•  Dziobas łamany, pływający do trollingu, (w fazie opracowywania modelu).jpg   25,1 KB   4 Ilość pobrań

[Melanzyk]

Harjer bardzo fajnie pomalowany ten pajk

Jakiego podkladu uzywasz jezeli to nie tajemnica? 

Pozdrawiam

[Harjer]

Harjer bardzo fajnie pomalowany ten pajk

Jakiego podkladu uzywasz jezeli to nie tajemnica? 

Pozdrawiam

 Myślę, że muszę przyłożyć się do tych cętków. mogłyby być ładniejsze, ale mam nadzieję, że kolejne będą ładniejsze.   Choć innym także się podobają. :)Miłe, dzięki.   

Nie to nie tajemnica - podkład. 

Zrobiłem mieszankę:

-rzadki Capon + biała farba "Jedynka" emalia alkidowa do drewna i metalu, (wodoodporna), mat  .

Doskonale utwardza powierzchnię i tworzy idealny podkład do dekoru.

Pozdrawiam

 

ps. na duże woblery nakładam dwie warstwy podkładu i jeszcze przed malowaniem kolorem leciutko je przecieram 280-tką

Użytkownik Harjer edytował ten post 13 kwiecień 2014 - 07:35