Mreno, co to jest dla ryby 100 m ? W tym samym miejscu mógł być za godzinę . Tylko wątpię czy z przynętą zostawioną w pysku będzie miał na to ochotę.
Co ty przecież jak go wypusciłem to bez przynęty w pysku co ty piszesz? Chyba nie przeczytałeś z uwagą. Swoją drogą na czym opierasz swoje przekonanie, że on za godzinę był tam z powrotem? Byłem tam wczoraj złowiłem tego szczupaczka mia także 50 cm i to nie był ten sam. Ale dużego szczupaka tam nie ma. Jeszce raz wykazałem się nawnością sadząc, że w sieradzkiej Warcie są duże szczupaki. Tak więc z dużej chmury mały deszcz. Jeszcze raz pzekonałem się, że szczupaka można wyłowić w pień jeśli znajdzie się meijsce gdzie on się znajduje. Dlatego tak strasznie źle jest z rybą, wszyscuy żrą na potęge wszystko co się zawiesi. Na prawde można isć kilometrami i nie miec brania szczupaka. Strasznie chora sytuacja. Oba te szczupaki wróciły do wody w doskonałem stanie, bez przynęt w przełyku.Tak czy inaczej pobawiłem się skuteczność 100%. Gdyby była prawdziwa ryba to by były wyniki. Panowie jeśli nie podoba się wam moje zachowaie nad wodą mogę zintegrowac się z resztą wędkarską i żreć wszystko co złowię. Przynajmniej nie będe się czuł jak debil, że wypuszczam ryby dla jakiegoś chama, który zberetuje ją i wydali dupą kilka godzin później. .
Użytkownik Mreno edytował ten post 16 lipiec 2017 - 20:16